Cloe Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 A właściwie rozdętki To trochu skomplikowane... W moim akwa znalazłam tegoż właśnie ślimaka (już dawno), później dowiedziałam się na tym forum, że jest on "pasożytem", więc natychmiastowo go odłowiłam. I tak "pływa" sobie w sporym przezroczystym pojemniku aż do teraz z potomstwem Żal mi go utopić w klozecie, czy też zwyczajnie zakończyć jego żywot... Muchy bym nie skrzywdziła! No dobra, trochę to przesadzone Tak więc postanowiłam go na wiosnę wpuścić do stawu niedaleko mnie... I teraz moje pytanie: Czy to odpowiednie środowisko dla tych ślimaków? serio, nie zamierzam mu robić krzywdy - każde stworzenie ma prawo żyć Jeśli to nie jest odpowiednie miejsce dla niego, to w takim razie gdzie ? Proszę o przydatne* mi propozycje *bez komentarzy typu: "Mięczak z ciebie, weź go zabij" Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziki Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Mięczak z Ciebie, wpuść im kilka helenek A tak na poważnie to wiki za przewodnika http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozd%C4%99tka Staw wydaje się całkiem rozsądną alternatywą Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atreyu Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Mięczak z niego, wpuść go do stawu. Czy da sobie radę? Zatoczki sobie dają, ale to bardziej ciepłowodny ślimak. Hodować raczej nie polecam, bo się rozmnoży i problem będzie tylko narastał. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bomboszek Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Hodować raczej nie polecam, bo się rozmnoży i problem będzie tylko narastał. Ale jaki one "problem" sprawiają? Link to comment Share on other sites More sharing options...
konrad1379 Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Ślimaki szybko się rozmnażają i w krótkim czasie może być ich plaga. Ślimaki niszczą rośliny jeśli nie mają wystarczająco pożywienia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziki Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Ale są też pozytywne strony posiadania ślimaków, nie wiem czy akurat rozdętki ale takie świdry ryją w dnie likwidując strefy beztlenowe, wyjadają resztki ograniczając jadło dla "szkodników" typu wypławki, nie wyjadają roślin tylko obumarłe ich części. Ograniczając ich populację można zyskać na ich towarzystwie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bomboszek Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Czyli w skrócie: pokarmu nei zbraknie ślimakom, więc nie będą jeść roślin, czego NIGDY u siebie nie zaobserwowałem. I wątpie żeby to robiły. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cloe Posted February 19, 2011 Author Share Posted February 19, 2011 Rozdętka to pasożyt. Zżera rośliny - dlatego go odłowiłam teraz dorósł i rozmnaża się w zabójczym tempie Czyli w stawie nie powinno im się nic stać? Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziki Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 Witam Czyli w stawie nie powinno im się nic stać?Gwarancji nie dostaniesz na ich długie i szczęśliwe życie, nie mniej jednak trafia tam do swojego naturalnego środowiska oraz do łańcucha pokarmowego. Jak to powiedział król Julian w Madagaskar "...jesteśmy jeno mięsem..." ^^ Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cloe Posted February 19, 2011 Author Share Posted February 19, 2011 Witam Czyli w stawie nie powinno im się nic stać?Gwarancji nie dostaniesz na ich długie i szczęśliwe życie, nie mniej jednak trafia tam do swojego naturalnego środowiska oraz do łańcucha pokarmowego. Jak to powiedział król Julian w Madagaskar "...jesteśmy jeno mięsem..." ^^ He he ;p Ok, to ślimaczki trafiają na wiosnę do swojego naturalnego świata Temat do zamknięcia Link to comment Share on other sites More sharing options...
bomboszek Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 Rozdętka to pasożyt. Zżera rośliny - dlatego go odłowiłam Najlepsza wersja bzdur jaką przeczytalem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cloe Posted February 19, 2011 Author Share Posted February 19, 2011 To prawda, zżera rośliny. Moja znajoma miała w akwa i musiała kupić nowe. A co? Miałeś tego ślimaka? Link to comment Share on other sites More sharing options...
bomboszek Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 Mam te ślimaki, i w ogóle tego nie zauważyłem. Może nie nawoziła roślin, zrobiły się dziurki i poszło na ślimaki. P.S Wpisz w googlach pasożyt i przeczytaj "co to jest" Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cloe Posted February 19, 2011 Author Share Posted February 19, 2011 Wiem, co to pasożyt, po prostu "nie znalazłam w głowie innego słowa". Nie, nawoziła ziemię, tylko, że ślimaczek nie miał wystarczająco pożywienia i zabrał się za roślinki. Nieważne, nie chcę się kłócić. Krótko mówiąc - nie chce kolejnych lokatorów w akwa, bo i tak mam już z tym problem, kłopotów też nie chcę, więc slimaczki idą do stawu. Koniec, temat do zamknięcia. (!) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts