Skocz do zawartości

CO2 ze zwykłym oświetleniem


Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Przy słabym świetle i skromnym nawożeniu możesz zagazować ryby. Fotosynteza będzie się zbyt wolno przeprowadzać. Większość co2 zostanie niewykorzystana przez rośliny, a jednak będzie rozpuszczona w wodzie.

Lepszym wyjściem jest podawanie Easy Carbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że jest to mój pierwszy post na tym forum chciałbym wszystkich serdecznie przywitać :).

 

W temacie nie do końca chciałbym sie z Tobą zgodzić ahaed. (co nie znaczy, że jestem mądrzejszy, bo masz wysoką rangę)

Otóż wszyscy opieracie sie na tej dziwnej zasadzie 0.5W na litr. Moim zdaniem jest to dobre rozwiązanie, ale równie dobrze można dozować CO2 przy oświetleniu 0.31W/L i rośliny będą go pobierały.

 

Jednak bez wiedzy jak wysokie jest akwarium i jakie są w nim rośliny za bardzo nie można pomóc. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

bo masz wysoką rangę

Ranga nie świadczy o wiedzy ;).

 

Tutaj masz rację. Ja się śmieję z magicznych 0.5w/l, bo to przelicznik troszkę z kosmosu. Tak jak piszesz: wysokość akwarium zmienia tą wartość. Wpływ na moc oświetlenia ma także wiele innych rzeczy. No ale nie o tym ten temat.

 

Co do co2 to odradzałem z jednego powodu. Brak wypisanych podstawowych danych: litraż, roślinność itp. Dobrze, że o tym wspomniałeś bo są to podstawy aby uzyskać rzeczową odpowiedź.

Jak nie wiadomo co się znajduje w tym akwarium to wolę nie polecać nawożenia co2. Niech się okaże, że jest tam jakiś pojedynczy anubias i dwa nurzańce.

 

Wiele razy było poruszane o dokładnym wypisywaniu danych o zbiorniku. Wiele osób tego nie robi i potem oczekuja konkretnej odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wyjaśniam zrobiłem akwarium mojemu synkowi jest to standartowa 45l ma tam proste w chodowki roślinki cryptocoryny mech nurzańca no i synek się uparł na moj stary easy corbo że chce go podawać a tak jak piszecie wszyscy podają że potrzebne jest oświetlenie 0,5w co jest abstrakcją dla mnie bo niektóre rośliny żle się czują w zbyt jaskrawym swietle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że jest to mój pierwszy post na tym forum chciałbym wszystkich serdecznie przywitać :).

 

W temacie nie do końca chciałbym sie z Tobą zgodzić ahaed. (co nie znaczy, że jestem mądrzejszy, bo masz wysoką rangę)

Otóż wszyscy opieracie sie na tej dziwnej zasadzie 0.5W na litr. Moim zdaniem jest to dobre rozwiązanie, ale równie dobrze można dozować CO2 przy oświetleniu 0.31W/L i rośliny będą go pobierały.

 

Jednak bez wiedzy jak wysokie jest akwarium i jakie są w nim rośliny za bardzo nie można pomóc. Pozdrawiam.

I ja się z tobą w pełni zgadzam.Ale jeśli co2 nie zostanie zużyte prze roślinki ---i teraz chcę dodać coś od siebie--,to na tym bardzo skutecznie na pewno skorzystają glony,które też są najniższą formą roślinną.

Czyli wszystko ok i co2 sprawdza się przy prawie każdym oświetleniu ,ale jeśli jest ono podawane z głową i rozsądkiem.Może ono pomóc nam w walce i likwidowaniem glonów ale może też zaszkodzić co napisałem już wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli co2 nie zostanie zużyte prze roślinki ---i teraz chcę dodać coś od siebie--,to na tym bardzo skutecznie na pewno skorzystają glony,które też są najniższą formą roślinną.

Do tej pory pierwszy raz się spotkałem z takim stwierdzeniem... mógłbyś to jakoś rozwinąć??

Zawsze myślałem, że CO2 w większym stężeniu pozwala ograniczać wzrost glonów, a nie jeszcze je odżywiać. Zgodzę się, że glony (poza małymi wyjątkami) pobierają CO2 i wydalają tlen podobnie jak rośliny, ale większość "plag" glonów spowodowane jest niedoborem CO2. Nawet w momencie jak w akwarium nie ma wiele roślin to oprócz ekonomicznego bezsensu podawania CO2 nie widzę raczej powodu żeby to miało zaszkodzić... co innego zaszkodzenie organizmom żywym, ale w akwarium, powiedzmy bez wpuszczonej obsady ja bym gazował na maksa ;)

 

 

Ale to tylko tak na marginesie, bo co do tematu to też uważam, że w tym przypadku lepiej jest lać easy carbo, bo rośliny nie potrzebują dwutlenku węgla!!!- potrzebują węgla, a to jest różnica ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...