Skocz do zawartości

Problemy z akwarium


adam93_93
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

Mam pewien problem z akwarium- co jakiś czas zdychają mi rybki. Nie jestem totalnie początkujący, ale muszę robić coś źle, skoro w podwodnym świecie nie dzieje się dobrze. Podejrzewam, że to wina jakiś "niedobrych" bakterii lub szkodliwych związków, ale nie mam pojęcia co to może być i jak temu zaradzić.

Obsada akwarium to: ok 20 gupików, mieczyk, 2 neony i umierająca molinezja.

Akwarium ma 120l

Temperatura: 24-25

Filtr pracuje całą dobę

Światło jest zapalone od ok 16-22

Akwarium dość gęsto zarośnięte "trawkami" i roślinami, których nazw nie znam.

Wcześniej miałem jeszcze 2 skalary, które też "odeszły"

Pozdrawiam

post-7221-1368516112223_thumb.jpeg

post-7221-13685161122535_thumb.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taak, woda była raczej odpowiednia. Część wziąłem ze starego akwarium, resztę świeżej, dolałem odkażacz i poczekałem ok tydzień.tak jak mówiłem trochę już się akwariami zajmuję, ale zawsze jest ten problem. Co do testów: jak się za to zabrać? i jakie konkretnie wykonać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Światło jest włączone od godz 16 do 22, nie przez 16h. Odkażacz nazywa się błękit (preparat do odkażania wody i zwalczania wody w akwariach), ale nie sądzę, że ma on wpływ bo ostatnio wlewałem go ponad 2 miesiące temu.

 

Do zwalczania wody????? pierwszy raz słyszę chyba glonów. A sorry za ten czas świecenia, ale teraz masz za krótki znów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakty, przejęzyczyłem się:) Jeżeli chodzi o światło, to jest włączone tylko w tych godzinach, bo wg. moich rodziców "w naturalnym środowisku też się światło nie pali", próbowałem coś tłumaczyć, ale te kilka godzin to i tak sukces. Mimo to, nie sądzę, że to wina światła (chyba).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja powiem co było źle.

Część wziąłem ze starego akwarium

Woda wodą, ok - ale dojrzałe wkłady biologiczne filtra dużo ważniejsze w takiej sytuacji.

resztę świeżej

Jeśli była chlorowana i nie odstana to wytrzebiłeś bakterie z dojrzałej wody ze starego akwa.

dolałem odkażacz

 

Błękit załatwia bakterie jeszcze lepiej niż chlor.

i poczekałem ok tydzień

 

Czekamy dwa tygodnie - szczególnie że akwarium należało traktować jako kompletnie niedojrzałe biologicznie.

i

Co do testów: jak się za to zabrać? i jakie konkretnie wykonać?

Na związki azotu - kropelkowe. ;)

bo wg. moich rodziców "w naturalnym środowisku też się światło nie pali"

W dzień wyjdź na zewnątrz, pokaż im taką dużą kulę - Słońce. ;)

Roślinki stosowane w akwarystyce pochodzą zwykle ze strefy tropikalnej, bez doświetlania świetlówkami nie będą rosły w pokoju. Jeśli mimo tłumaczeń dalej nie uwierzą to śmiało możesz pokazać im tego posta. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to odkażacz, to jak ratować sytuację? Woda została już od tamtej pory wymieniona kilkakrotnie, ostatnio tego nie lałem.

Wymieniana czy podmieniana?

Co ile? Ile procent? Czy woda do podmian jest odstana? Jak tak to jak długo? Czy filtr działa 24/7? Kiedy robiłeś restart? To wszystko jest ważne i ma znaczenie. ;)

 

W sumie to jakbyś opisał wszystkie informacje które są wymienione tutaj:

viewtopic.php?f=6&t=146400

To łatwiej byłoby pomóc. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wodę ostatnio podmieniałem dość nieregularnie ok 2 razy w tygodniu 1/3 zbiornika. Myślę, że powinno się poprawić, jeśli świeża woda będzie odstana.

Ale zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz: jedna roślinka ma bardzo sztywne łodygi, a czytałem że roślinki wodne po wyjęciu z wody powinny "padać". I strasznie pnie się do góry, niektóre liście wystają z wody. Może to nie jest roślina akwariowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że jest potrzebne ponowne dojrzewanie zbiornika, po tych błękitach i dużych podmianach, co jest dość kłopotliwe w zbiorniku z rybami, więc może zastosuj starter bakteryjny. Choć jestem średnio przekonany co do ich skuteczności, to z pewnością nie zaszkodzi, a w sumie jest to sytuacja podbramkowa więc trzeba próbować wszystkich sensownych metod.

A z ta rośliną to dziwo jakieś rzeczywiście, wstaw zdjęcie może ktoś coś mądrego będzie miał do powiedzenia. Jedno jest pewne jakby to nie było rośliną wodną to by szybko zgniło w wodzie, a już na pewno nie rosło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...