Major Toffffik Posted January 18, 2009 Share Posted January 18, 2009 Witam. Mam akwa od kilku dni, towarzyskie. Dzisiaj zauważyłem jakieś dziwne plamki na ciele tetry czarnej, orantusa i mieczyka. Wygląda to jak brokat albo coś podobnego, a ja nie mam pojęcia co to może być. Siedzę po kilka godzin dziennie i obserwuję rybki i nie zauważyłem jakichkolwiek zmian w zachowaniu rybek - wszystkie są żywe i ruchliwe. Karmię je płatkami ichtiovit,żywą i mrożoną ochotką, i wodzieniem. Bardzo proszę o jakiekolwiek informacje na ten temat. Z góry dzięki. Pozdro. Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka0812 Posted January 18, 2009 Share Posted January 18, 2009 ichtioftirioza to dość częsta uleczalna choroba wywoływana przez orzęska ... chore ryby ocierają się o różne przedmioty w akwarium, starając się pozbyć pasożyta, poza tym są powolne i apetyczne. na ich skórze widoczna jest biaława wysypka ... w miarę postępu choroby dochodzi do zniszczenia płetw, a po zajęciu skrzeli do duszności ... idź jutro do zoologiczne i kup preparat akwarystyczny do odkażania i zwalczania ichtioftiriozy w akwarium ... koszt ok 5,- ... Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacekd72 Posted January 18, 2009 Share Posted January 18, 2009 może to ospa nie będziemy wróżyć z fusów daj jakieś fotki i coś o akwa towarzyskie to nie wszystko Link to comment Share on other sites More sharing options...
Major Toffffik Posted January 18, 2009 Author Share Posted January 18, 2009 A co z pokarmem? Zmieniać na jakiś inny czy zostawić ten sam??? To wogóle ma coś wspólnego z tą chorobą? EDIT: Nie mam czym zrobić teraz fotek. Akwa towarzyskie 112l, 11 gatunków ryb: mieczyk, black molly, kirys spiżowy, orantus, błyszczyk parański, wielkopłetw, gupik, zbrojnik, kosiarka, tetra czarna, gurami mozaikowy. Na dnie kamienie rzeczne, dokładnie wyparzone i wymyte po kilka razy, 4 moczarki i 4 kabomby, 3 ceramiczne ozdoby - czaszka, pień i coś na ksztalt jakiegos kanionu, filtr o przepustowości 330l/h, grzałka 100W, plastkowe ozdoby typu kamyki, perły (pokryte farbą, ale w sklepie zoo powiedzieli, że się nadają), 4 muszle morskie. temperatura stała ok 25,5C. Na oko niby wszystko się zgadza i pasuje... Aha. Jeszcze sztuczny koral i sztuczna roślina, używane... Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka0812 Posted January 18, 2009 Share Posted January 18, 2009 podejdź jutro do zoologicznego jak ci wcześniej radziłem ... dadzą ci tam roztwór który będziesz dolewał w odpowiednich proporcjach co dwa lub trzy dni i wszystko będzie dobrze ... chorobę mogła przenieść nowa ryba ... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Major Toffffik Posted January 18, 2009 Author Share Posted January 18, 2009 Ale jaja. Poprzeglądałem trochę net i jestem bardzo zaskoczony, że nawet ryby chorują na ospę. Znalazłem fotkę ryby wyglądającej zupełnie jak moje chor okazy. Wielkie dzięki za pomoc. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacekd72 Posted January 18, 2009 Share Posted January 18, 2009 konieczna redukcja w twoim akwa chodzi o sprzęt w środku Link to comment Share on other sites More sharing options...
Major Toffffik Posted January 18, 2009 Author Share Posted January 18, 2009 To znaczy? Co konkretnie mam zmienić? Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacekd72 Posted January 18, 2009 Share Posted January 18, 2009 TO ozdoby - czaszka, pień i coś na ksztalt jakiegos kanionu, filtr o przepustowości 330l/h, grzałka 100W, plastkowe ozdoby typu kamyki, perły (pokryte farbą, ale w sklepie zoo powiedzieli, że się nadają), 4 muszle morskie. temperatura stała ok 25,5C. Na oko niby wszystko się zgadza i pasuje... Aha. Jeszcze sztuczny koral i sztuczna roślina, używane...czy wodę też masz plastikową? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Major Toffffik Posted January 18, 2009 Author Share Posted January 18, 2009 Tzn??? Mam sobie to wstawić do wanny? Tego się wydaje dużo, ale wszystko poza roślinami jest na samym dnie... Ryby mają sporo miejsca na pływanie w środku i na górze... A co do filtra, to w zoo dowiedziałem się, że wystarczy, bo chciałem kupić mocniejszy. Natomiast grzałka jest podłączona do 1000W termostatu. Wszystko było konsultowane ze sprzedawcami. A że akwa jest przerybione.... Póki co rybki są małe więc jest ok, a za ok miesiąc będę miał ok 500l... A co do wody - organiczna, mokra:). Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka0812 Posted January 18, 2009 Share Posted January 18, 2009 to zwykła ospa ... preparat którego nazwę wcześniej podawałem załatwi sprawę ... a tak na marginesie ryby nie tylko mogą chorować na ospę ... zdarzają się również ryby chore na gruźlice ... zawał serca u ryb także jest możliwy ... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Major Toffffik Posted January 18, 2009 Author Share Posted January 18, 2009 Wierzyć się nie chce.... Udało mi się dorwać aparat. Tak to wygląda. Nie jest może wypasione itp, ale to tylko początek. Poza tym ma swój urok... Ja tam jestem z niego dumny... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzierzka666 Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 Na czas leczenia podwyższ stopniowo temperaturę (tylko nie ugotuj rybek, sprawdź, jaką najwyższą temperaturę tolerują), i wyrzuć muszle, bo one zatwardzają wodę, a tę sztuczną roślinkę zmień na jakąś naturalną o czerwonych liściach i wtedy będziesz mógł pozbyć się tego czerwonego "czegoś". I jeszcze coś: napisałeś:"wszystko poza roślinami jest na samym dnie... Ryby mają sporo miejsca na pływanie w środku i na górze..." - ale z moich obserwacji wynika, że zbrojniki czasem również po dnie pływają, kiryski zdaje się także...i nie zawsze wierz sprzedawcom Link to comment Share on other sites More sharing options...
Major Toffffik Posted January 19, 2009 Author Share Posted January 19, 2009 z moich obserwacji wynika, że zbrojniki czasem również po dnie pływają, kiryski zdaje się także...i nie zawsze wierz sprzedawcom masz racje. nawet nie tylko one. ale te ozdoby nie sa duze, maja po ok 10 cm, a akwa ok 40 szerokosci... na zywo wyglada ono nawet na troche pustawe... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina55555 Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 Współczuję Ci że taka fajna ryba zachorowała na te paskudztwo Mnie zdarzyło się to samo jak zaczynałam z akwarystyką. Niestety tak to już jest jak dostaje się rybkę w prezencie. Przynajmniej w moim przypadku tak było. A jak już piszę tego posta to ostrzegam wszystkich którzy mieszkają na śląsku NIE KUPUJCIE NIGDY PRZE NIGDY RYB, A W SZCZEGÓLNOŚCI GLONOJADÓW Z SKLEPU ZOOLOGICZNEGO W TESCO W TYCHACH !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bo tam to nawet na roślinach są orzęski Ichtiofiriozę często myli się z rybią ospą - BŁĄD Przede wszystkim trzeba się dobrze przyjrzeć rybce. Jak plamki są "płaskie" to rybia ospa, a jak są to takie jakby krostki to Ichtiofirioza. Szczególnie trudno rozróżnić te dwie choroby w 3-stadium Ichtiofiriozy, bo wtedy zamiast krostek mogą występować białe, a nawet żółtawe rozległe plamy Jeżeli podwyższanie temp. nic nie da to radzę zastosować "Tropical Ichtiofirioza", bo jest tani, szybko działa i na długo wystarcza. Ale pamiętaj, że mimotego co jest napisane na etykiecie to ja osobiście nie polecam profilaktycznego podawania leku, bo organizm ryby przyzwyczaja się i kiedy podasz go przy prawdziwej chorobie to nic to nie da. Pozdro Link to comment Share on other sites More sharing options...
Major Toffffik Posted January 19, 2009 Author Share Posted January 19, 2009 bylem dzisiaj w sklepoe i kupilem ichtiosan tropicala. dostalem cynk, zeby wlac 100 kropli na 112l wody i troche rozcienczyc lek w wodzie z akwa. zrobilem jak kazali ale mam nadal pare pytan. po kuracji zmieniac wode? czy temp ok 28 stopni nie zaszkodzi gupikom i blyszczykowi paranskiemu? i jak zniosa to zdrowe ryby? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapiq99 Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 nie zmienić tylko podmienić częściowo i ewentualnie 2-3 dni przefiltrować węglem, stężenie leku uzupełniaj wlewając co 3dni ok 30% leku czyli 3ml (jeśli jest dużo żywych roślinek to 50%), 28st powinny wytrzymać bez problemu, melduj o postępach powodzenia Link to comment Share on other sites More sharing options...
Major Toffffik Posted January 19, 2009 Author Share Posted January 19, 2009 nie zmienić tylko podmienić częściowo i ewentualnie 2-3 dni przefiltrować węglem, stężenie leku uzupełniaj wlewając co 3dni ok 30% leku czyli 3ml (jeśli jest dużo żywych roślinek to 50%), 28st powinny wytrzymać bez problemu, melduj o postępach powodzenia wiem, ze moze glupio to zabrzmi i pewnie smiesznie, ale moze mi ktos powiedziec na czym polega filtrowanie weglem? bo mimo, ze staram sie czytac i dowiadywac coraz wiecej, to jednak jeszcze do tego nie dotarlem. w sumie to moja przygoda z akwatium zaczela sie na wariata... przegladalem allegro i wpadlem na rybki. moja kobieta powiedziala, ze tez by chciala i ze jej matka miala kiedys baniak. jeden tel i to co widac na foto kosztowalo ok 50 pln Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kapiq99 Posted January 19, 2009 Share Posted January 19, 2009 lecz rybki i czytaj w międzyczasie http://www.malawi.pl/artykuly/wegiel.htm Link to comment Share on other sites More sharing options...
Major Toffffik Posted January 24, 2009 Author Share Posted January 24, 2009 Kuracja skonczona. Dodawalem lek tak jak radziles, podnienilem 30l wody, muszle poszly, to czerwone badziewie tez. Przy okazji rozsadzilem moczarki, dolozylem paproc i kokosa. Roznice najbardziej widac po kosiarkach - jest ich znowu wszedzie pelno, nie leza caly czas w jednym miejscu itp. jedna ofiara - gurami mozaika. wydaje mi sie ze nie wytrzymal temp rzedu 27-8*C, choc z drugiej strony pare dni wczesniej byl dziwny. no trudno. ale za to okazalo sie, ze mieczyk, wielkopletw i gupik sa kotne . dzieki wszystkim za pomoc. uratowaliscie moje rybki!!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts