Skocz do zawartości

Narybek gupika


Barwniak
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Młode zostaną zjedzone przez rodziców i innych osobników. Nie wyjdą do karmienia. Naszykuj ten zbiorniczek, jak mama będzie pękata, po "porodzie" natychmiast wyłów mamę i dzieciaki zostaw w tym "dziecinnym"

Jest pełna gama pokarmów suchych, artemie, pokarmy żywe itp. Było klepane setki razy...

Tutaj masz o narybku platki:

viewtopic.php?f=36&t=19877

 

 

 

PS. Czy ty trzymasz te gupiki w 10 litrach? Ile sztuk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie poleciłbym kotnik... ale twoje obecne akwarium jest za małe nawet do hodowli gupików.

Pozostaje tylko duży słoik/pojemnik w którym gupiki zostaną aż podrosną, choć moim zdaniem lepiej żebyś nie odławiał narybku. W ogólnym zawsze coś się uchowa, a [przynajmniej na razie] nie masz dobrych warunków do ich hodowli.

 

Edit: Nie przeczytałem tego posta że są już w większym akwa :P

W takim razie proponuje kotnik/trzymanie narybku w 10l. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do brzanki: napisałem:

Za ok. 2 tygodnie będzie przygotowane akwarium rozrodcze, ale to będzie troche za póżnio.

interesują mnie rady ale czytaj czasem pierwsze posty :zamieszany:

Dzięki atreyu, nie chce mieć hodowli gupików, ale nieliczne potomstwo jest ok. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego dopiero za 2 tygodnie? ;)

Rozumiem że te 10l to będzie to rozrodcze?

Nie musisz czekać 2 tyg. z cyklem azotowym jeśli o to chodzi.

Przelej sobie wodę z dużego baniaka, daj jakąkolwiek pompkę i to wystarczy. ;)

 

Jeśli chcesz nieliczne potomstwo to możesz bez obaw zostawić je w ogólnym.

Swego czasu miałem parkę gupików w 54l i w ogólnym akwarium przeżywały całe "chmary" narybku... co stało się w krótkim czasie dużym problemem.

O jedzenie się nie martw, poradzą sobie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...