Jakaś Galareta zarasta mi akwarium?

[zspak]

http://yfrog.com/5ydsc00627vij

 

a tu Link do obrazka: http://img214.imageshack.us/img214/1112/dsc00627vi.jpg

http://img576.imageshack.us/img576/8923/dsc00626p.jpg

 

 

Ratujcie!! Co to może być??

 

Na początku wyglądało to jak śluz ślimaka, a w ciągu 24h podbiło mi całe akwarium. Dziś 2h przelewałem wodę w akwarium żeby to wybrać ale za każdym razem gdy wlewałem nową wodę widziałem ile że to ciągle jest. W dotyku jest to jak galareta bezbarwne. Rośnie w niesamowitym tempie - kilka cm na godzinę. Nie da się wybrać tego bo zawsze coś zostaje. Przyczepia się tylko do roślin. I mam wrażenie że prąd wody wspomaga tego czegoś rozwój. Wymieniłem dziś 4/5 wody, wlałem preparat na odkażanie wody i zwiększyłem obroty filtra

 

Parametry o akwarium.

 

Holender na LT ponad 6 miesięcy, dobrze się trzymał

Oświetlenie 0,54 na 1L 11h

temp 26 c

[jachaja5]

wygląda to na bakterie(sinice heterotrofy) .Antybiotyk może pomóc(erytromecyna)400mg na 100l.

[agniesia01]

Radzę zrobić testy i sprawdzić co spowodowało wysyp glonów, aby zapobiec temu na przyszłość. Powinieneś kontrolować poziom azotu i fosforany, bo sinice niestety lubią ich wysoki poziom. Ważne też jest światło, przy intensywnym-ciężej będzie się ich pozbyć.

 

Teraz druga sprawa....Sinice są toksyczne i szkodliwe dla ryb, więc jeśli jest możliwość "lecz" baniak bez nich. Poza tym wodę wymieniasz na świeżą? Nie dojrzałą?

[zspak]

Co zauważyłem:

 

Na noc wyłączyłem filtr. Rano nie było widać ogonów białych glutów. Włączyłem filtr - 3min i już było widać że powstają na nowo. Wniosek: prąd wody pomaga w ich dzieleniu? mnożeniu.

 

Postanowiłem wyłączyć filtr i zacienić akwarium na dzisiejszy dzień. Po powrocie z pracy mam zamiar znowu podmienić 1/2 - 2/3 wody.

 

Z tego co widzę rybki wcinają te gluty - nie widzę skutków ubocznych.

 

Do akwarium wlałem to co miałem akurat na półce: Trypaflavin Nie wiem czy to coś pomoże ale chciałem jakoś ratować akwa bo byłem z niego bardzo zadowolony.

 

Nie mam pojęcia co spowodowało wybuch tego czegoś. Akwarium wizualnie miało się świetnie. Roślinki rosły jak szalone, rybki miały się dobrze...

[red eye]

Po pierwsze to filtra się nie wyłącza i zaraz będzie miał kolejny problem jak zginą ci bakterie w filtrze i po drugie przy podawaniu Trypaflavin-u wodę trzeba mocno napowietrzać a Ty miałeś wyłączony filtr. Nie lej czego popadnie do akwa.

[zspak]

Filtr włączyłem za radą red eye. Nie mogę kupić nigdzie tej erytromecyny. w aptekach mnie zbywają nawet jak powiem po co mi to. A w przychodni u weterynarza nie mieli

[red eye]

Jak możesz to dodaj fotkę dla pewności i nigdy nie wyłączaj filtra .