maziama Opublikowano 24 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2009 Mam już zgraną obsadę w swoim 60l akwa (1 bojownik, 8 razbora klinowa, 8 neon innesa) ale myślałam o dodaniu jeszcze jakichś rybek na dno. I tu mam problem bo jak dam jakieś mniejsze, np. kiryski czy otoski to musi ich być conajmniej 5-6 szt. i wydaje mi się, że będę miała przerybienie. Z kolei te które mozna trzymać pojedyńczo osiągają po kilkanaście cm. i są za duże do mojego baniaczka. co o tym sądzicie? są jakieś gatunki żebym mogła je dołączyć do obsady czy sobie to podarować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kusiek89 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2009 ja mam 2 kiryski i naprawde sie dobrze czuja, to sa same teorie praktyka jest inna. Daj z 2 kiryski i będzie dobrze:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thugdogg Opublikowano 24 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2009 ja mam 2 kiryski i naprawde sie dobrze czuja, to sa same teorie praktyka jest inna. Daj z 2 kiryski i będzie dobrze:) to jest ryba stadna i napewno było by im lepiej w kilka... Mam już zgraną obsadę w swoim 60l akwa (1 bojownik, 8 razbora klinowa, 8 neon innesa) ale myślałam o dodaniu jeszcze jakichś rybek na dno. I tu mam problem bo jak dam jakieś mniejsze, np. kiryski czy otoski to musi ich być conajmniej 5-6 szt. i wydaje mi się, że będę miała przerybienie. Z kolei te które mozna trzymać pojedyńczo osiągają po kilkanaście cm. i są za duże do mojego baniaczka. co o tym sądzicie? są jakieś gatunki żebym mogła je dołączyć do obsady czy sobie to podarować? odaj albo razbory albo neonki i dokup do ktorys z nich jeszcze 4 sztuki i kup 2 samice bojownika i 5 kiryskow.... albo chociaz 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 24 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2009 Hmm... Tylko sęk w tym że ja nie chce żadnych oddawać. Rozumiem więc że lepiej więcej nie dokładać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Diamond Opublikowano 25 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2009 Ale bojownik i tak sie nie rozmnozy. Ja bym zostawil jednego bojownika. I neonkow dokupil. a kiryskow to faktycznie jedynie5 najmniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gismo Opublikowano 25 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2009 Ja bym zostawił jedną ławicę ryb (nony albo razbory) zostawił bojownika i dokupił 5 cierniooczków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hipcio_stg Opublikowano 25 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2009 na 60l jedna ławica to maks... oddaj jeden gatunek i dokup do drugiego. Które oddać/które dokupić pozostawiam Tobie. Do tego 5 kirysków i będzie git. Nie martw się o przerybienie, bo kiryski są denne i nie będą wchodzić w paradę reszcie ryb, a dna dla 5 wystarczy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 26 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2009 No ładnie... ale mam dylemat... Bojuś to mój pupilek, razbory to moje ukochane rybki, neonki są śliczne ale zauważyłam że jakoś tak każdy pływa osobno, nie w ławicy więc może tak jak pisał hipcio 2 ławice to za dużo, ale już się tak do nich przywiązałam że nie mam ochoty ich oddawać, tym bardziej, że ani cierniooczki, ani kosiarki, ani otoski, ani kiryski w moich oczach nie dorównują urodą neonkom. EDIT: Ok. w końcu zdecydowałam się na zakup kirysków, na razie 3 sztuki, jak oddam neonki to dokupię jeszcze 2 kiryski i 2 razbory. Dzięki za porady! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi