damilio Opublikowano 5 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2013 Witam. Akwa 80x35x50, 2 tygodnie temu restart - 50% nowej wody i 50% starej Dno: ziemia +żwir+dragon rock Testy robione 4 dni temu: Ph - 7.4 PO4 - 1,5-2.0 NO3 - 30-50 NO2 - <0.05 GH - 12 KH - 9 edit. Z rozmowy na czacie z Sławkiem. Nie mam nic co mogło ją pogryźć. Obsada to para ramirez, kilka otosów i 3 krewetki filtrujace. A nie wyglądało to na uszkodzenie mechaniczne, typu zahaczenie o skałę czy coś ostrego. Na początku była to mała ranka, jakby pęknięcie, takie zimno na ustach człowieka. Tu linki: Temat o akwa pierwszy post aktualizowany dziasiaj post456723.html#p456723 Mój temat o nawożeniu, po restarcie 2 tyg temu 140l-sole-co2-ziemia-t54435.html Nie wiem co jeszcze mogę podać. W sumie to nie choroba, a ubytek mięsa. Więc w razie czego dopiszę. No więc tak. Jakieś 4 dni temu zauważyłem że samica skalara ma lekką ranę na górnej wardze. Dodałem wtedy Soli akwarystycznej: Sanital z AloeVera. Działanie kojące na rany i przyśpieszenie gojenia się. Dziś jednak zauważyłem że rana jakby się powiększyła. Brakuje jej 1mm górnej wargi. Pływa normalnie, je normalnie. Odstępstw od zachowania nie widać. Nadmienię, skalary szykują się do ikry, a co za tym idzie, z tatuśkiem odstawiają zaloty. Podgryzanie, ganianie, łapanie się za pyski. Normalnie. Tak jak w kilku przypadkach ikry wcześniej. Jednak takie coś mam pierwszy raz. I teraz pytanie. Co z tym zrobić? Da się to jakoś leczyć, czy samo odrośnie? Wybaczcie jakość zdjęć, z telefonu nie uzyskam lepszych. Załatwiłem aparat. Sadzę że wyszło lepiej: Link do zdjęcia 5MB http://img14.imageshack.us/img14/7760/p1010117ad.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damilio Opublikowano 8 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 Bump. ps. Odnosze wrażenie że zaczyna się to babrać i jest większe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dulle Opublikowano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 A próbowałeś kąpieli w nadmanganie? Czy jak to tam się zwie? Masz w akwa coś mocowanego na żyłkę? Wygląda mi to bardziej na jakąś ranę mechaniczną tylko z zakażeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damilio Opublikowano 8 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 Nie próbowałem nadmanganu. Tyle sprzecznych info jest w sieci że mam obawy. Nic nie mam mocowane na żyłkę. Z Sverte, doszliśmy do wniosku że moze skalarica nie chciała podejść do tarłą, i tato ją zmasakrował. Dziś izoluje samca do innego akwa. Aaa. I od sławka dostałem jeszcze taką wskazówkę. Namoczyć szpatułkę w nadmanganie i zmoczyć ranę, poczekac chwilę i rybę do akwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dulle Opublikowano 8 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 No nie wiem, mogłoby i tak być. Ja bym spróbowała tej kąpieli jeśli jej stan się nie poprawi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damilio Opublikowano 12 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2013 Hej. 3 dzień izolacji samca. No warga jakby się goi, takie mam wrażenie. Trochę ładniej wygląda. Nadmanganianu nie dawałem. Nadal obawiam się że coś spartolę i poparzę rybę :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 12 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2013 Aaa. I od sławka dostałem jeszcze taką wskazówkę. Namoczyć szpatułkę w nadmanganie i zmoczyć ranę, poczekac chwilę i rybę do akwa.Nie szpatułkę,tylko patyczek do uszu ( z watą ) i zrobić tzw.pędzelkowanie. Ale nie ważne,ważne że ryba dochodzi do siebie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damilio Opublikowano 12 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2013 Aj, małe przejęzyczenie No. Teraz właśnie patrzę, niby wygląda to troszkę lepiej. Ale nie je biedaczka. Nie ma siły zassać pokarmu. Żadnego. Płatki, ochotka, artemia....nic. Nawet tego granulatu dla dennych. Nie jest w stanie zassać pokarmu :/ Dostałem numer do jakiegoś speca od chorób ryb. Będę dzwonił. Edit. Rozmawiałem z Ichtiopatologiem. Mówi, ze ryba może nawet tydzień nie jeść, i nic jej nie będzie. Mam kupić Rivanol, i tym jej odkazić. Trzymając ok 10-20s. Mam to zrobić dziś. Jeżeli do wtorku nie polepszy się po Rivanolu, ponownie mam zadzwonić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damilio Opublikowano 13 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2013 Kupiłem Riwanol. O dziwo, czego się obawiałem, skalarica spokojnie leżała, nawet płetwa nie majtnęła. Odkaziłem jej, przytrzymując ok 10s przy ranie. Rana lekko zbielała, jak po wodzie utlenionej. Wieczorem ponowię smarowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damilio Opublikowano 16 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2013 Jest źle. Niby warga już troszeczkę lepiej wygląda, jakby mniejszy ubytek. Ale dziś zauważyłem że szczyty oczu są delikatnie mleczne. Tzn pojawiła się delikatne zmętnienie, nie na całych. Połowę mniejsze od źrenicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damilio Opublikowano 25 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2013 Nic tylko Bumpy Nie polepsza się. Zmętnienie oczu zeszło. Warga niby rośnie, widac odrastające strzępy mięsa. Od 5 dni nic nie je. Antybiotyk, Riwanol nic nie pomaga. Specjalista twierdzi ze odrośnie, ale czy zdąży odrosnąć zanim padnie z głodu? Nie jest w stanie powiedzieć. Na ciele pojawiły się dziwne białawe kropki, jakby brakowało pojedyńczych łusek, znosi ją prąd, coraz częściej zaczyna dziwnie pływać. Czasami słania się na boki. Dziś szykuję osobne akwa. Tym razem dodam trochę Ichtiosanu. Może jest tak słaba że dopada ją jakiś zarazek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damilio Opublikowano 2 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2013 Temat do zamknięcia. Samica padła. Samiec poszedł do oddania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi