Skocz do zawartości

Bimbrownia


mati-skalar
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja probowalem dwa razy i niestety silikon akwarystyczny nie trzyma sie dobrze sliskich powierzchni rurek. Trzeba by je albo zmatowic albo kiedy sie poluzuja wyjac je delikatnie i przykleic kropelka. A najlepiej by bylo wstawic zwykle jakies plastikowe rurki w nakretki i zakleic jakas zywica epoksydowa (nie wiem czy nie bedzie toksyczna?) lub silikonem i dopiero na to nasunac rurki gumowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i po co się męczyć i cudować jak można wywiercić dziurki wiertłem nr4 i po sprawie

 

Tak na ścisłość to nie dziurki tylko otworki i nie nr 4,tylko Fi 4 ;)

A i tak problem zostaje jeśli chodzi o szczelność.Ja kupiłem takie coś w postaci pistolecika,do którego wkładamy takie plastikowe wałeczki.Jego samego podłączamy do prądu.On nagrzewa się w środku do temperatury około 200 stopni i rozpuszcza ten plastikowy wałeczek.Ciekły plastik wypływa nam przez specjalny wylot.No i właśnie tym u siebie uszczelniam bimbrownię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na ścisłość to nie dziurki tylko otworki i nie nr 4,tylko Fi 4 ;)

A i tak problem zostaje jeśli chodzi o szczelność.Ja kupiłem takie coś w postaci pistolecika,do którego wkładamy takie plastikowe wałeczki.Jego samego podłączamy do prądu.On nagrzewa się w środku do temperatury około 200 stopni i rozpuszcza ten plastikowy wałeczek.Ciekły plastik wypływa nam przez specjalny wylot.No i właśnie tym u siebie uszczelniam bimbrownię.

Czyli tzw. klej na gorąco. Sam mam tak uszczelnione i trzyma bardzo dobrze. Taki klej można kupić w sklepie elektronicznym same laski, pistoletu nie trzeba kupować wystarczy zapalniczka i lekko ten klej podgrzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A i tak problem zostaje jeśli chodzi o szczelność.

jaki niby problem?
Taki problem, że nic nie da jak wsadzisz rurę w dziurę na wcisk. Jak jest tam duże ciśnienie (np. przy niektórych dyfuzorach wymagających ciśnienia) to takie połączenie nie jest szczelne i nic nie będzie lecieć. Jak u Ciebie działa to znaczy, że Twój dyfuzor nie wymaga dużego ciśnienia ale prawdopodobnie tym samym nie wypuszcza malutkich bąbelków, które lecą powoli w górę bo takie dają największą skuteczność, wtedy można dać mniej drożdży i masz jeden zacier na 2-3 tygodnie.

Jaki masz dyfuzor z takim połączeniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A i tak problem zostaje jeśli chodzi o szczelność.

jaki niby problem?
Taki problem, że nic nie da jak wsadzisz rurę w dziurę na wcisk. Jak jest tam duże ciśnienie (np. przy niektórych dyfuzorach wymagających ciśnienia) to takie połączenie nie jest szczelne i nic nie będzie lecieć. Jak u Ciebie działa to znaczy, że Twój dyfuzor nie wymaga dużego ciśnienia ale prawdopodobnie tym samym nie wypuszcza malutkich bąbelków, które lecą powoli w górę bo takie dają największą skuteczność, wtedy można dać mniej drożdży i masz jeden zacier na 2-3 tygodnie.

Jaki masz dyfuzor z takim połączeniem?

bardzo dziwne

próbowałeś kiedyś? ja swoje wężyki obcinałem pod skosem i kombinerkami wyciągałem bo inaczej się nie dało

dyfuzor mam zrobiony z drewna lipowego i strzykawki lecą bardzo drobne bąble a czasem się nawet zatyka i następna dziwna sprawa bo jak się zatka to ciśnienie wydmuchuje zaworek przeciw zwrotny a nie tak łatwo go zdjąć z rurki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Na wstępie przepraszam że się wtrącam ale nie będe zakłądał osobnego tematu i myślę że mi pomożecie. Zrobiłem sobie dyfuzor z lipy i strzykawki i podłączyłem wężyk i jak dmucham to nie lecą bąbelki tylko w jednym miejscu i to takie dość duże.

1. Czy jak podłącze pod bimbrownie to będą leciały we wszstkich miejscach lipy bąbelki?????

2. Czy będą one odpowiednio małe?????????

proszę o odpowiedź i z góry dziękuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...