Atreyu Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Witam. Zamarzył mi się trawniczek, wybór z kilku względów padł na hemianthus callitrichoides, nie mam natomiast zielonego pojęcia ile kupić - a nie chciałbym wyrzucić kasy w błoto... Więc ile muszę mniej więcej kupić sadzonek małego heńka aby pokryć nim praktycznie całe dno [30x60]? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emiloos Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 To zależy ile chcesz czekać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 23 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Hmm...pośpiechu nie ma - na "gotowy" trawniczek mogę sobie trochę poczekać [ale też nie wieki ] aż się rozrośnie, szczególnie że jest w miarę dobre oświetlenie i planuje co2 więc teoretycznie dość szybko powinien się rozrosnąć. A i jeszcze jedno. Obiło mi się o uszy że np przy trawniku z glosi co parę miesięcy trzeba wymieniać cały - przy heńku też tak trzeba? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrerw Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Zwykle w koszyczkach sprzedawane jest ok. 30 szadzonek, które sadzimy co ok 1-1,5 cm. Policz jaką powierzchnię chcesz obsadzić i wyliczysz ile mniej więcej koszyczków potrzeba A czy trzeba go wymieniać to nie wiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emiloos Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Glosia zaczyna narastać warstwowo sama na siebie po kilku miesiącach. Henia można ładnie przycinać i wtedy nie ma takich tendencji aczkolwiek raz na jakiś czas warto odświeżyć zielsko, także trawnik i zasadzić na nowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 23 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Ok dzięki, co do ilości licząc 60x30 = 1800cm2, odliczając miejsce które kradnie profil i kamienie mamy ok 1500cm2 dna do obsadzenia... sadząc co 1,5cm to muszę kupić w przybliżeniu 1000 sadzonek... Nie wiem czy to dobrze policzyłem, w każdym razie jak dla mnie ilość kosmiczna i chyba za dużo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrerw Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Mi wyszło 26 koszyczków Ale to przesada, zdecydowanie za dużo Podjedz do sklepu roślinyakwariowe albo napisz do chłopaków maila to ci doradzą fachowo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emiloos Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Kup sobie na początek ze 2 koszyczki i zobacz jak będzie rosło, po jakimś czasie przecież możesz już swoje sadzonki rossadzać. Zaoszczędzisz i będziesz miał satysfakcję z własnych rozsad a nie wywalisz 200 zł na kupę ziela, które może się u ciebie np nie przyjąć. Jak będzie ładnie rosło i będziesz chciał przyspieszyć proces to przecież możesz jeszcze dokupić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi