lorl Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Cześć, mam problem z roślinami w moim akwarium. Kiedyś podmieniałem wodę (ok 20%) co tydzień. Brałem wodę z miejscowego źródełka (w kranie mam b. twardą) i rośliny rosły bez problemów. Widziałem pęcherzyki na liściach i nawet nowe listki się zdarzały . Ale przyszły wakacje i przeszedłem na podmiany co 2 tygodnie. I tu powstał problem. Po podmianie rośliny rosły jak zawsze, ale tylko przez kilka dni. Potem - w drugim tygodniu -przestawały (oceniam po bąbelkach z fotosyntezy). Jednocześnie w drugim tygodniu makroelementy skakały w górę ponad wszelką granice, pojawiały się glony itd. Jak znowu zrobiłem podmiane to roślinki znowu w górę, ale tylko na kilka dni i potem pass. Tak sobie pomyślełem, że wzrost roślin limituje jakiś mikoelement który jest w podmienianej wodzie i który zżerają w pierwszym tygodniu. Próbowałem dodawać mikoelementy PlantaActiv z AquaBotanique, ale bez wiekszych sukcesów. Dodam, ze podmiany co tydzień mnie męczą i chetnie robiłbym to co 2 a nawet 3 tygodnie. Ale do tego muszę opanować te cholerne rośliny tak by dobrze rosły przez cały czas i w ten sposób trzymały NO3 i PO4 na przyzwoitym poziomie. Czego im brakuje do szczęścia? Z góry dziekuje za pomoc. Pozdr Lukasz Akwarium to: 240 litrów ok 40 rybek rośliny: nurzańce, kakomba (resztki trzymają sie kurczowo życia), p.rutewkowata (RIP), wywłócznik (a raczej resztki), żabienica, 2 listki anubiusa (a taki ładny był). pH 7,5-8 kH 3-4 gH 15 NO3 25 PO4 0,5 filtr zewnętrzny z absorberem fosforu, temp 26oC (w gorące dni do 29oC) oświetlenie 4x21W 8h/dobę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2009 ten "mikroelement" to zapewne dwutlenek węgla wniosek ,bimbrownia ,ale. + słabe oświetlenie ok 0,35 w/l ,słaby współczynnik. + 10-12h zamiast 8h. tyle trwa dzień w strefie tropikalnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lorl Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Tylko, że to nie tłumaczy dlaczego rośliny rosną po podmianie wody, a potem już nie. Przecież z podmienianą wodą nie dodaje CO2 (a przynajmniej tak mi się wydaje). Poza tym nie chce mi się wierzyć, że nie można hodować roślinek (nie myśle tu o holendrze, tylko o "zwykłym" akwarium) bez CO2. A z tym światłem to pewno masz racje. Spróbuje wydłużyć do 10h. Pozdr Luk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atreyu Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2009 zakładam że co2 w wodzie źródlanej znajduje się dużo. a rośliny bardzo szybko zużywają co2. co2 nie jest konieczne ,ale po podawaniu większość osób widzi ogromną różnice, w tym fotosyntezę roślin [bąbelkują] ale woda źródlana... zapewne dużo pierwiastków śladowych. potrzebnych i ważnych ,możesz spróbować też nawozić. na rośliny wpływa wiele czynników. -parametry -nawożenie [!] -podłoże [żwir ,substraty] -światło [zalecane 0,5-1w/l ,ważne by znajdowały się świetlówki dedykowane roślinom] -ilość tlenu [zbyt duża wypycha co2] -ilość co2 -obsada [spora część ryb podskubuje jak nie ma odpowiedniego pokarmu] -temperatury [tak jak ryby ,żyją w określonych] resza wymagań roślin dawniej mało wymagające rośliny hodowało się w zwykłych baniakach ,bez co2 ,bez świetlówek ,tylko ze zwykłą żarową żarówką i jakoś rosły... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Widziałem pęcherzyki na liściach i nawet nowe listki się zdarzały . Jakoś nie umiem sobie wyobrazić żeby rośliny miały rosnąć nie "płodząc" nowych listków, więc to zdanie dla mnie żadna rewelacja i argument. Po podmianie rośliny rosły jak zawsze, ale tylko przez kilka dni. Potem - w drugim tygodniu -przestawały (oceniam po bąbelkach z fotosyntezy). Tutaj też ciężko mi jest sobie wyobrazić bąbelki z fotosyntezy przy tak słabym świetle - zapewne chodzi tu o bąbelki tlenu powstałe po podmianie wody, a woda wodociągowa czy też źródlana jest mocno natleniona stąd przez początek takie złudzenie, że to fotosynteza. Jednocześnie w drugim tygodniu makroelementy skakały w górę ponad wszelką granice, pojawiały się glony itd.. Nie masz się co dziwić, jak jest mówione co tydzień, to co tydzień... raz odpuściłem sobie na 2 tygodnie i gorzko tego żałowałem. Zbiornik przyzwyczaja się do cykliczności w pewnych działaniach, a Ty to zaburzyłeś. Dodam, ze podmiany co tydzień mnie męczą i chetnie robiłbym to co 2 a nawet 3 tygodnie.. To sobie załóż Akwarium LOW-Tech i masz z głowy podmiany na pół roku. Tylko dobrze o tym poczytaj, bo to też nie takie proste. Ale do tego muszę opanować te cholerne rośliny tak by dobrze rosły przez cały czas i w ten sposób trzymały NO3 i PO4 na przyzwoitym poziomie. Rośliny, które masz nie są wymagające (poza Kabombą, która lubi dużo CO2, światła i Fe), wlewanie nawozów mija się z celem, ponieważ, do wzrostu anubiasa wystarczy odpowiednia ilość NO3 w wodzie bez żadnych dodatkowych pierwiastków, to jest jakby nie było roślina bagienna. Żabienice pobierają nawóz przez podłoże, więc nawóz w płynie to tylko pożywka dla glonów. pH 7,5-8 kH 3-4 gH 15 NO3 25 PO4 0,5 8h/dobę Parametry obniż do: pH 6.8-7 GH 8 NO3 10-15 PO4 0.3 10-12h/dobę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi