Maksymilian Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Dziś patrze na akwarium i widze zdechłego gupika myśle wyrzuce go , ale przyszli goście więc nie wypadało robic tego przy 3 letniej kuzynce i kiedy poszłem odprowadzic ich ( gości ) zadz. do mnie przyjaciólka i zapomniałem o zdechłej rybce , ale mama chciała ją wyłowic i widzi że nie ma gupika ( oczywiście zdechłego ) , a ja byłem z kumplami więc nie dawno wracam do domu i pytam mamy czy wyłowiła rybke i mówi że jej nigdzie nie ma ja zobaczyłem czy mama nie blefuje i nie widze trupa i podejrzewam że zatoczki zjadły truposza czy to możliwe ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
salomon666 Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2009 Tak to możliwe... ryby i ślimaki mają to do siebie że nie patrzą że to ich były koleżka "wyciągnął płetwy" i zjadają go bez oporu;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maksymilian Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Ale to pewnie były zatoczki bo jest ich cała masa w moim 50 l Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TheDivineConspiracy Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2009 ba , pewnie ze zjadają. spróbuj odmulić dno. jeszcze pewnie szkielecik gdzieś leży w kacie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi