Skocz do zawartości

Czym karmicie brzanki rekinie


Jenkins
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie.. W akwarium zamieszkały trzy brzanki i mam wrażenie, że głodują. Oprócz nich mam jeszcze danio malabarskie i kosiarki. Tymi ostatnimi się nie przejmuję, bo nie widzą świata poza glonami. Danio znowu zjedzą wszystko co im do paszczy wejdzie, najbradziej gustują w Ichtio-Vit Tropicala i Vitality&Color. Za to brzanki rekinie jak podaje pokarm to się kryją w zaroślach. Później wypływają i zbiorą kilka resztek z podłoża. Myślałem, że się rzucą na larwy ochotki, ale nie.. Dwie próbowały ale wypluły i się nie interesują. Za to danio oczywiście zeżarły całą kostkę.

Co podac brzankom, myślę że są głodne bo wieczorem skubią rośliny...

Dodam, że wszystkie ryby są mlodzitkie, danio do 3cm, brzanki do 9cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wystarczy poszukać ;)

 

http://www.superakwarium.pl/brzanka-rek ... id408.html

 

 

Odżywianie

 

Spożywa różnego rodzaju pokarmy takie jak: rozwielitki, larwy komarów, pokarmy płatkowane. Zaleca się również dodawanie do diety pokarmów roślinnych

a za wikipedią

 

Żyje w stadach, jest żywa, bardzo ruchliwa, ale też dość płochliwa. Żywi się fitoplanktonem, drobnymi skorupiakami i larwami owadów.

Jest rybą dość żarłoczną, dlatego należy ją obficie karmić pokarmami zarówno suchymi, mrożonymi i żywymi, jak np. dżdżownice. Wymaga dużego, przykrytego akwarium, gdyż jest bardzo ruchliwa i lubi wyskakiwać ponad powierzchnię wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje brzanki zjadają żywy pokarm jak i płatki więc trudno stwierdzić co będzie smakowało twoim. moje uwielbiały zjadać tabletki dla glonojada do tego stopnia że glonojad dostaje tabletki w rozmiarze supersize a brzanki takie mniejsze walfe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj mija 4 dzień jak są u mnie w akwarium. Kupione w jednym sklepie, są jeszcze młode - największa z nich ma 9-10cm, pozostałe koło 6-7. Jeśli chodzi o wygląd to nic niepokojącego nie zauważyłem. Normalne kolory, pięknie się mienią. Wszystkie mają delikatne zaczerwienienie przy płetwach brzusznych, ale to chyba normalne. Zachowanie też wydaje się byc w porządku - trzymają się razem, spokojne, ale cały czas w ruchu. Dzisiaj już odważniej wypływają na otwartą przestrzeń. Nie miałem wcześniej tych ryb, ale nie widzę nic niepokojącego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...