Skocz do zawartości

Bojownik


Karol
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich :P

Mam pytanko:) jakies dwa dni temu moj bojownik plywal jakos dziwnie tak przy powierzchni wody na boku :P Pozniej wplywal pod filtr (tam ma siedzibe glonojad dlatego nic nie zasywpywalem ) i tam siedzial jakies pare minut i wyplywal na gore:P jeszcze pozniej zaczol plywac w kolo i nagle do dolu w rosliny i caly cykl sie powtarzal:P myslalem ze cos mu dolega ale teraz plywa jak dawniej zupelnie normalnie :P Wiec juz jest spoko ale wie ktos poco on to robil??? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci ze nie mam pojęcia ale moja samiczka bojownika zachowuje sie podobnie. Jakieś 4 dni temu przeniosłam ja z 3l kuli do 14l akwa. Pływa tam sama. Wydaje sie być zadowolona z tej zmiany ale wczoraj pływała od jednej ścianki akwarium do drugiej a dzisiaj od rana pływa dookoła liścia z góry na dół i robi małe przerwy po to by nabrać powietrza. Do jakimś czasie odwraca sie tylko i pływa w druga stronę. i tak w kółko. Do tego trochę mniej je niż zazwyczaj. Zastanawiam się czy wszystko z nią ok.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe czyli Bojowniki to dziwne ryby :P moj juz zupelnie normalnie plywa:) wczoraj zmienialem troszke wody na swieza i w tym czasie co mnie chwilke nie bylo moj danio wskoczyl do mojego filtra ktory mial otwarta pokrywke :P szukalem go w calym akwa i pomyslalem w koncu o filtrze:P ciezko bylo go wyjac ale teraz znow szaleje w akwa i drazni glonojada ;) Moje rybki sa takie ruchliwe i ciagle dziwnie rzeczy robia:P i za to je lubie ;) bo potrafiom mnie zaskoczyc:P Ostatnio nawet mieczyk jakby walczyl z roslina:P :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozesz dac gupika :D bo są super :) kiedys sobie kupie gupiki:) ale teraz juz nic nie moge kupic bo mam na styk :P jesli chodzi o ilosc ryb:P I wiem chyba czemu bojownik tak robil:P zobaczyl slimaki ( kiedys juz kilka wytepil) ktore po ostatnim razie musialy sie osiedlic w gestej roslinie :) Teraz je zobaczyl i kilka zjadl :) widze ze kilka tez przegapil :P Ale pewno wtedy pod filtrem szukal wlasnie slimakow:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nom tak :P ja musze tez kupic jeszcze jedno akwa bo beda male mieczyki :P a mieszkam w Norwegi i ciezko tu ze znalezieniem kogos co je kupi :P tylko uwazaj bo nie wiem jak sie zachowa samica bojownika w stosunku do gupikow, podono (samce) atakuja gupiki bo maja ladne ogony, to i samice moze maja podobne poglady:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz zakupilam rybki w skoadziue jaki widac ponizej :)

Nie mieli w sklepie samic gupikow ale moze to i lepiej bo jakby zaczely sie rozmnazac :) Rybcie sa bardzo male i wygladaja na szczesliwe :) szaleja po akwa :) samiczka bojownika przez pierwsze 2 minuty byla zainteresowana nowymi lokatorami ale nie atakowalka ich. gdy juz wsztstkich obejzala powrocila do swojego zajecia czyli plywania przy sciance akwarium :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj chyba za wcześnie sie pochwaliłam... Jeden z tych gupikow chyba zle przeyl transport i sie bardzo dziswie zachowywał. pływał ciągle przy powieszchni i sie przymilal do tej samiczki bojownika. Ona w pewnym momencie go zaatakowała, lecz mimo to ciągle do niej podpływał zupełnie tak jakby chciał żeby go wykończyła. Samiczka też wyczuła że jest słaby więc go atakowała. W końcu gdy zaczął sie przewracać na brzuch to postanowiłam że nie ma sensu zeby się dalej męczył tym bardziej że ta samiczka bojownika już go niezle wymęczyła. Rybke przełożyłam do słoika i zmniejszałam jej stopniowo temperaturę jednak to nawet nie bylo konieczne bo zaraz po włożeniu go do słoika padł.

Innych rybek nie atakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj chyba za wcześnie sie pochwaliłam... Jeden z tych gupikow chyba zle przeyl transport i sie bardzo dziswie zachowywał. pływał ciągle przy powieszchni i sie przymilal do tej samiczki bojownika. Ona w pewnym momencie go zaatakowała, lecz mimo to ciągle do niej podpływał zupełnie tak jakby chciał żeby go wykończyła. Samiczka też wyczuła że jest słaby więc go atakowała. W końcu gdy zaczął sie przewracać na brzuch to postanowiłam że nie ma sensu zeby się dalej męczył tym bardziej że ta samiczka bojownika już go niezle wymęczyła. Rybke przełożyłam do słoika i zmniejszałam jej stopniowo temperaturę jednak to nawet nie bylo konieczne bo zaraz po włożeniu go do słoika padł.

Innych rybek nie atakuje.

Asia, pytałaś o radę w doborze obsady do 14l. Nie potrzebnie jak widać, bo sama wiesz lepiej. Chociaż czytałaś, że to za małe akwarium dla wielu rybek. Co innego małe odchylenie od normy a co innego zupa rybna w 14l. Masz przerybienie i na pewno to nie koniec problemów z rybkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...