Skocz do zawartości

Skalary,co zrobic?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem ze były podobne tematy ale czytając je nie uzyskałem odpowiedzi na moje pytanie. Co trzeba zrobić zeby młode skalary urodziły się piękne i zdrowe ( najlepiej jak by w_ogule sie urodziły :P ) moje skalary złożyły ikrę na dużym liściu ale po dniu ją zjadły (i czy dobrze sie dzieje że ikra staje sie biała czy lepiej żeby była bardziej taka przezroczysta) co zrobic? Czy wyjąć roślinkę z ikrą do kotnika czy wynieść rodziców do akwa ogólnego czy nic nie robić(w akwarium tarliskowym mam jeszcze 2 kosiarki i 2 brzanki).

prosze o pomoc

z góry dzieki pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

Na dzień dzisiejszy moje maleństwa mają miesiąc.

W moim akwarium tarło było regularnie co tydzień w każdą sobotę - dosłownie. Trzy tarła skończyły się zjedzeniem ikry przez rodziców, za czwartym razem po trzech dniach ikra zaczęła się ruszać. Ja akurat miałam taki pojemnik Marina firmy Hagen od mojego bojownika przyczepiłam przyssawki i przyczepiłam do przedniej szyby, odcięłam liść i włożyłam do środka. Pojemnik był z pokrywką z dziurkami, dzięki temu inna rybka tam nie wpłynęła a był przepływ wody i powietrza. Trzymałam tam ikrę trzy dni, kiedy rybcie już zaczynały się poruszać wszystko przełożyłam do osobnego akwarium 21l. z filtrem Cristal baby Tropical i grzałką. Podmieniałam wodę codziennie na wodę z ogólnego akwarium - oczywiście nie całą. Po kilku dniach zaczęłam podawać artemię i Mikrowit ze spiruliną Tropicala. Codziennie rano nie zjedzone resztki i inne zanieczyszczenia z dna ściągałam wężykiem i uzupełniałam wodą z ogólnego akwarium. Po około tygodniu do wymienionego pokarmu dołożyłam Artemię liofilizowaną z Sery Vipan Baby z Sery i witaminy z Tetry. Dodałam Tetra pro, coś dla bojownika z Tetry i roślinne z Tetry, wszystko przetarłam przez sitko i taką mieszanką karmię skalarki dwa trzy razy dziennie, na zmianę z mrożonym cyklopem. Łącznie dostają pięć posiłków dziennie. Co drugi dzień podmieniam wodę łącznie ze ściąganiem zanieczyszczeń z dna. Wczoraj dołożyłam żwirek - bazalt i kilka gałązek kakomby.

Dzisiaj skalarki mają ponad centymetr i są w czarne plamki - rodzice to skalary Koi.

Bardzo dużo radości i satysfakcji sprawia takie samodzielne wychowanie skalarków i już mam chętną osobę, która jest nimi zainteresowana jak podrosną.

Chciałabym dołączyć zdjęcia, ale szkraby są tak szybkie, że trudno je uchwycić na zdjęciu.

 

Dotarcie to tego etapu życia skalarków udało mi się dzięki ogromnej pomocy Kiryska!

 

Życzę Ci powodzenia i pisz jak Ci idzie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wcześniej nie były w ogólnym?

Jeśli wszystko będzie dobrze to nie powinny wracać do tarliskowego - tam będzie rosnąć narybek.

Bardzo dobrze napowietrzona woda, a co do temperatury to poszukaj w internecie jakiś informacji, ja myślę że 28*C będzie ok. pH też poszukaj, ja myślę że 6,0 do 6,5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...