Skocz do zawartości

350l obsada


izulka84
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, w listopadzie zaleję nowy zbiornik Juwel Rio 300, o wymiarach  121 x 51 x 66 cm. Niestety 300l o długości 150cm nijak nie zmieszczę, to jest największe na jakie mogę sobie pozwolić.

Jako podłoże będzie zwykły piach, z wystroju to korzenie red moor, troszkę liści, moje ulubione rosliny to kryptokoryny, bucephalandry, mikrozorium, bolbitisy, także nic wymagającego. Jeżeli chodzi o parametry to w razie potrzeby będę dostosowywać pod ryby, nie chcę sobie zamykać opcji.

 

Chciałabym powoli zdecydować się na obsadę, dlatego temat zakładam już teraz. Nie zależy mi na biotopie.

 

W obecnej chwili mam już kupione dwa zbrojniki royal farlowella, spotkałam się też z nazwą sturisoma panamese, czekają na nowy dom w 125l, w tej chwili mają ok 5-6cm. W sumie to dzięki nim będzie większe akwarium :)

 

Mój pomysł na obsadę to:

 

- owe zbrojniki

- tetra cesarska Nematobrycon palmeri 10-15

- błyszczyk brylantowy Moenkhausia pittieri 10-15

- kirysek sterby Corydoras sterbai 8

- mam również 4 krewetki atya gabonesis i 2 macrobrachium lanchesteri, które również tu wylądują

 

Dodam, że nie planuję skalarów, chociaż wysokość dobra ;)

 

To tak po amerykańsku. Myślałam, też żeby zamienić tetry na stadko brzanki nadobnej Desmopuntius rhomboocellatus i np. Titeya, dać harem prętnika pręgowanego Trichogaster fasciata, może jakieś piskorki..

 

Bardzo proszę o jakieś porady, inne propozycje też mile widziane.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Zbrojniki, kiryski, tetry cesarskie lub błyszczyki brylantowe.

Dwóch ostatnich gatunków bym nie mieszał - akwarium wprawdzie długie jak na te rybki, ale zajmują one te same partie wody. Poza tym mają bardzo podobne zachowanie, jak większość ryb w typie bystrzyków, czyli niby są stadne, ale każdy osobnik trzyma się lekko na dystans od swoich pobratymców i bez względu na płeć odgania ich w promieniu powiedzmy 5-6 cm od siebie.

2) Prętniki, piskorki, brzanki wysmukłe, brzanki nadobne.

Obydwa gatunki brzanek są spokojne, nadobne czasem wręcz nieśmiałe w porównaniu do innych przebojowych gatunków brzanek. Musi być ich sporo. Natomiast wysmukłe zachowują się podobnie jak bystrzyki, nie są tak stadne jak inne gatunki brzanek.

3) Jeśli mieszać Azję z Ameryką Pd., to widziałbym to tak: a) zbrojniki, kiryski, brzanki nadobne, prętniki lub b) zbrojniki, kiryski, brzanki nadobbe, błyszczyki brylantowe.

Miałem długi czas brzanki nadobne z kiryskami - ryby się niezauważały i nie wchodziły sobie w paradę. Brzanek innych gatunków z kirsykami bym nie łączył.

Nie łączyłbym również błyszczyków brylantowych z prętnikami - błyszczyki lubią od czasu do czasu skubnąć wydłużone płetwy innych ryb. Poza tym dosyć chętnie pływają także w górnej części akwarium, czyli tam gdzie z reguły przebywają też prętniki.

Jeśli zdecydujesz się na błyszczyki to musowo żywiec lub mrożonki. Na suchym długo nie pociągną.

No i woda max pH 7.0, ale to w sumie dla wszystkich wymienionych powyżej gatunków byłoby wskazane.

Edytowane przez richter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedż, w jakiś ilościach był widział poszczególne gatunki? Tak ciężko się na coś zdecydować, widziałam ostatnio parki głowaczyka barwnego i wielkopłetwa czarnego do sprzedaży..

 

 

 

Edit: wyklarował mi się pomysł na ostateczną obsadę:

 

- 2 zbrojniki s. panamese

- 8 kirysek szmaragdowy

- 15 tetra cesarska lub brzanka nadobna

- 10 pstrążeń srebrzysty Gasteropelecus sternicla lub carnegiella marthae

- 4 krewetki atya gabonesis, 2 macrobrachium lanchesteri

 

Czy ilości odpowiednie? Czy jest jakaś ryba żyjącą w parach lub haremach, która by tu pasowała, może być wymiennie z którąś pozycją, pomijając zbrojniki i krewetki? Labiryntowate chyba odpadają, bo lubią cieplejszą wodę niż 24 stopnie, która będzie w akwarium. Może jakieś pielęgniczki nieagresywne? Jestem zielona w tym temacie.

Edytowane przez izulka84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja bym na Twoim miejscu wzięła pielęgnice severum, są dość duże. Musisz tylko wyczaić parkę, która już się zaprzyjaźniła. Nie są to tanie ryby jednak są po prostu cudowne, nie agresywne,  bardzo majestatyczne i niezwykle inteligentne.  Jeśli będą jedyną "dużą" parą w akwarium i będzie tam sporo roślinności to na pewno nie będą sprawiać problemów.  ja mam taką parkę już od roku i w brew opiniom w ogole nie niszczą roślin ani nie atakują innych rybek. Trochę czasem pogodnią jakąś rybkę ale na zasadzie "spadaj" a nie "zgiń". 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...