Krasnorosty - czyścić czy nie czyścić

[hadwao]

Od jakiegoś czasu mam inwazję krasnorostów w akwarium 72l. Sprawa była na prawde poważna, bo zaatakowały wszystko od korzeni, przez rośliny aż po szyby.

Wydaje mi się, że znalazłem na nie sposób - wyczyściłem filtr oraz podmieniam co 2 dni ~10 litrów wody. Widzę, że przynosi to skutek i powoli glon znika. Niemniem mam tego na prawdę sporo w akwarium - korzenie aż "falują", a niektóre rośliny są nie do uratowania.

 

I teraz zastanawiam się czy czyścić korzenie / usuwać zainfekowane rośliny, czy zostawić wszystko tak jak jest na zasadzie, że glony w takiej ilości wyciągną z wody wszystkie potrzebne im skladniki i padną "z głodu". Boję się, ze jak teraz wyczyszczę, to potem trochę tego zostanie i przez następny rok będą się pojawiac to tu to tam.

[DawW]

zy zostawić wszystko tak jak jest na zasadzie, że glony w takiej ilości wyciągną z wody wszystkie potrzebne im skladniki i padną "z głodu".

Z każdą dolewką przy podmianie wody dolewasz im pożywki, więc mają ją cały czas   Natomiast krasnorosty to raczej wynik "brudnej wody", więc podmianki to dobry ruch o ile masz stabilną biologię w baniaku.

wyczyściłem filtr

A w jaki sposób?

 

Opisz baniak: http://forum.superakwarium.pl/forum-32/announcement-3-jak-zadawa%C4%87-pytania-na-forum-superakwariumpl/

 

Pokaż zdjęcie tych glonów. Krasnorosty są często oznaką zbyt częstego grzebania w akwarium.  

Edytowane 4 Kwietnia 2015 przez DawW

[hadwao]

Hej filtr oczywiście czyściłem w wodzie spuszczonej z akwarium. Co do zbiornika to nie będę opisywał bo to typowa pomyłka początkującego akwarysty. Właśnie zaczynam szykować zbiornik przejściowy i za miesiąc robie restart juz na poważnie. Z krasnorostami walczę w zasadzie tylko po to aby się czegoś nauczyć na przyszłość. No nic jutro zrobię wycinkę i zobaczymy jak się sprawy będą miały. Co do moich krasnorostow to moja wina - zaniedbałem regularne podmiany przez 8 miesięcy nie czyściłem filtra, bo nie było spadku przepływu. Drugim razem będę lepiej przygotowany.