Skocz do zawartości

Skały piroklastyczne najlepszym podłożem?


Korund
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. No więc w ten sobotni poranek siedzę i dumam nad podłożami do akwarium i nasunęło mi się takie spostrzeżenie - skoro najżyźniejsze podłoże w rolnictwie to osady piroklastyczne - tufy, pumeksy to czy nie warto przenieść ich do akwarium? Chodzi mi tu o fromę sproszkowaną - w ten sposób będzie ona bezpieczna dla ryb przekopujących dno. Forma sproszkowana ma też tą zaletę, że rośliny mają łatwiejszy dostęp do do makro i mikro elementów. Czy może to zatem w znaczny sposób ograniczyć lub w ogóle wykluczyć potrzebę dodatkowego nawożenia? Kolejnym plusem jest to że na podłożu takim nie rozwijają się ani glony ani grzyby. Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Chodzi mi tu o fromę sproszkowaną - w ten sposób będzie ona bezpieczna dla ryb przekopujących dno. Forma sproszkowana ma też tą zaletę, że rośliny mają łatwiejszy dostęp do do makro i mikro elementów.

Czyli nie zamierzasz takiego podłoża nie przykrywać żadną warstwą "izolującą" od słupa wody?

 

 

 

Czy może to zatem w znaczny sposób ograniczyć lub w ogóle wykluczyć potrzebę dodatkowego nawożenia?

Żyzne podłoże a słup wody to dwie różne rzeczy.

 

 

 

Kolejnym plusem jest to że na podłożu takim nie rozwijają się ani glony ani grzyby. Co o tym myślicie?

Miałeś to już w akwarium czy skąd takie stwierdzenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nie zamierzasz takiego podłoża nie przykrywać żadną warstwą "izolującą" od słupa wody?

 

 

 

Miałeś to już w akwarium czy skąd takie stwierdzenie?

Nie sądzę by trzeba by było to odzielać, podobnie jak w przypadku bardzo drobnego piasku kwarcowego. Wszystko oczywiście zależy od granulacji, im drobniejsza tym po poruszeniu dłużej utrzyma sie w wodzie, oczywiście o tyle o ile nie dojdzie do jakiejś wstępnej cementacji.

 

Co do glonów i grzybów - wysiewam kaktusy, w pierwszych 3 miesiacach utrzymuje wilgotność pow. 90% i nigdy mi nic z glonów i grzybów nie wyrosło. Potem wilgotność mi spada, ale dalej nic nieporządanego nie rośnie. Nie można tego powiedzieć o żwirku czy drobniejszym piasku, które w takich warunkach owocują pełnią zieleni.

 

Muszę tutaj od razu dodać, że wracam do hobby po 15 latach przerwy i dopiero się oswajam z dzisiejszymi praktykami, które nie wiele mają wspólnego z tymi sprzed nastu lat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę by trzeba by było to odzielać, podobnie jak w przypadku bardzo drobnego piasku kwarcowego. Wszystko oczywiście zależy od granulacji, im drobniejsza tym po poruszeniu dłużej utrzyma sie w wodzie, oczywiście o tyle o ile nie dojdzie do jakiejś wstępnej cementacji.

Mam bardzo drobny piasek kwarcowy i ryby żwawo w nim hasają nie mam żadnych pływających pyłków, więc po co miałbym go oddzielać.

 

 

 

 

Co do glonów i grzybów - wysiewam kaktusy, w pierwszych 3 miesiacach utrzymuje wilgotność pow. 90% i nigdy mi nic z glonów i grzybów nie wyrosło. Potem wilgotność mi spada, ale dalej nic nieporządanego nie rośnie. Nie można tego powiedzieć o żwirku czy drobniejszym piasku, które w takich warunkach owocują pełnią zieleni.

Żwirek czy piasek to jałowe podłoża, akwarium to nie doniczka.

Jeżeli nie chcesz mieć problemów przykryj takie podłoże kilku centymetrową warstwą piasku i wtedy baw się w roślinniaka.

Słup wody nawozi się osobno w zależności od tego jakie się ma rośliny, ilość światła i resztę.

 

Przeczytaj podklejone tematy w tym dziale w szczególności polecam  poradniki Łorena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam bardzo drobny piasek kwarcowy i ryby żwawo w nim hasają nie mam żadnych pływających pyłków, więc po co miałbym go oddzielać.

 

Żwirek czy piasek to jałowe podłoża, akwarium to nie doniczka.

Ale ja nie wspominałem o przykrywaniu piasku kwarcowego :) tufy po zmieleniu mogą mieć znacznie niższą frakcję, a co za tym idzie wolniejszą sedymentację. Ale to nie jest specjalnie istotne.

 

Akwarium to nie doniczka? Hmmm.... więc spójrzmy na to w ten sposób: mamy w akwarium warstwe ziemi przykrytą żwirkiem/piaskiem.... jak w doniczce.... stosujemy nawożenie.... jak w doniczce.... akwarium to doniczka, tyle że pod wodą :) Ale to też nie o to chodzi.

 

Chodzi o to, że taki pył wulkaniczny jest żyznym podłożem, na którym nie rozwijają sie glony :) I to jest ważne :) Chętni poeksperymentuję z tym podłożem i napiszę co mi wyszlo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Chodzi o to, że taki pył wulkaniczny jest żyznym podłożem, na którym nie rozwijają sie glony :) I to jest ważne :) Chętni poeksperymentuję z tym podłożem i napiszę co mi wyszlo :)

Nie ma podłoża na którym nie rozwijają się glony. :)  Akwarium rządzi się innymi zasadami niż doniczka, o to mi chodziło.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale ja nie wspominałem o przykrywaniu piasku kwarcowego :) tufy po zmieleniu mogą mieć znacznie niższą frakcję, a co za tym idzie wolniejszą sedymentację. Ale to nie jest specjalnie istotne.

 

Kolejny domorosły specjalista.

 

Znałem takiego. Wymieszał "utwory piroklastyczne" z węglem, dodał nawozów, torfu, gliny. Ładnie, pięknie do momentu kiedy zaczęło mu się to wszystko unosić w wodzie i osiadać na liściach roślin hamując fotosyntezę.

 

Przeklinał i szybko wymienił podłoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny domorosły specjalista.

 

Znałem takiego. Wymieszał "utwory piroklastyczne" z węglem, dodał nawozów, torfu, gliny. Ładnie, pięknie do momentu kiedy zaczęło mu się to wszystko unosić w wodzie i osiadać na liściach roślin hamując fotosyntezę.

 

Przeklinał i szybko wymienił podłoże.

Panowie, poszperałem i znalazłem, iż podłoże tego typu, o którym wspominałem jest wykorzystane w substracie JBL Manado :) tyle, że nie jest to pył tylko grubsza frakcja :)

 

Tak więc co do słuszności idei miałem rację :)

Edytowane przez Korund
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tylko te podłoże piroklastyczne rozpada się wręcz na frakcję <0,0001mm. Ogarniesz ten pył w akwarium ?

 

Niestety nie mam doświadczenia z zachowaniem się substratów w akwarium - dopiero wracam do hobby po latach, a zmiany są ogromne.

 

Jednak skoro substraty te są sprzedawane jako profesjonalne podłoże, więc sposób jakiś musi być - np. poprzez przykrycie go innym podłożem np. drobnym żwirkiem czy drobniejszym piaskiem. Można też wstępnie oddzielić odpowiednią frakcję na sitach. Poprzez odpowiednią frakcję mam na myśli frakcję o granulacji bezpiecznej dla ryb mających bezpośredni z nim kontakt. 

 

Z drugiej strony widzę dość na przepięknych zdjęciach często podłoże tego typu bez żadnego przykrycia i rośliny które na tym rosną tym samym ograniczając mobilność samego podłoża.

 

Reasumując są naturalnie przeszkody, ale dotyczą one głównie doboru odpowiedniej frakcji. Co bardziej istotne - skoro skały piroklastyczne są podstawowym składnikiem firmowych substratów (tu konkretnie mogę się wypowiedzieć jedynie JBL Manado) to dochodzi tutaj również kwestia finansowa - "niefirmowe" utwory piroklastyczne mogą być tańsze, czy wręcz dostępne za darmo z odsłonięć choćby w naszym kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Co bardziej istotne - skoro skały piroklastyczne są podstawowym składnikiem firmowych substratów (tu konkretnie mogę się wypowiedzieć jedynie JBL Manado)

Manado to jałowe podłoże, nie substrat, z tego co się orientuję, więc zasadność jego stosowania jest taka jak np. rzecznego żwiru.

Nie ma to nic wspólnego z żyznym podłożem dla roślin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manado to jałowe podłoże, nie substrat, z tego co się orientuję, więc zasadność jego stosowania jest taka jak np. rzecznego żwiru.

Nie ma to nic wspólnego z żyznym podłożem dla roślin.

Jałowy z całą pewnością nie jest, może w odnieisieniu do roślin akwariowych nie jest po prostu wystarczająco żyzny :)

 

Rodzi się tu jednak kolejne pytanie - co wchodzi w skład żyznego podłoża?

 

Proszę mnie opatrznie nie zrozumieć. W żadnym wypadku nie mówię, że coś jest lepsze czy gorsze - stawiam jedynie hipotezę, którą chce z Wami skonsultować. Nie mam zbyt dużego doświadczenia z profesjonalną akwarystyką, ba! nie mam go praktycznie wcale :) To forum dostarcza wskazówek dokładnie jak krok po kroku założyć i utrzymać akwarium, ale ja lubię wiedzieć co z czego wynika i co na co wpływa bo tylko taka wiedza zapewnia możliwość nie tylko świadomości tego co się robi, ale też stwarza szansę na rozwój i eksperymentowanie, ktore niekoniecznie musi skończyć się porażką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...