michal_n Opublikowano 11 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Witajcie, Jakoś tak się złożyło, że jak się znajomi dowiedzieli, że wystartowałem zbiornik to dostałem krewetki. 6 czerwonych i 5 amanek. Zbiornik ma 530 litrów i sump z kominem. W sumie to nawet się nie dziwię, że jakieś krewetki przedostają się do sumpa ale u mnie to jakaś masowa tendencja. Z 6 czerwonych w zasadzie to już chyba wszystkie ze dwa razy przekładałem do zbiornika, wygląda na to, że przynajmniej 3 nie przeżyły jednego z prań w rurach bo znalazłem je w sumpie martwe. Z amanek na 5 sztuk tak lekką ręką osiem wyjmowałem już z komina lub sumpa. Jedna przeszła nawet cały filtr i teraz siedzi w pełnej rurek komorze z pompą powrotną. Złapać jej nie ma jak a jaką ją pompa wessie to raczej tego nie przeżyje. Ktoś ma jakieś sugestie dlaczego one tak się pchają do tego sumpa? no dobra, jest spory przepływ ale na pewno nie taki, żeby nie dawały rady płyną. Ta co siedzi w komorze z pompą radzi sobie świetnie z prądem wody jak ją próbuję złapać więc to raczej nie jest wyłącznie proste mechaniczne wessanie. Czy one mają jakąś tendencję do wędrówki w dół strumieni czy coś? Mają 530 litrów pustego ( w sensie bez ryb) akwarium pełno żarcia, a pchają się przez grzebieni, syfon "U" parę metrów rur, watę, złoże fluidyzacyjne (pojemność około 80 litrów i przepływ wody około 3500 litrów na godzinę w tej komorze) i dalej do komory pompy... i niektóre to zrobiły więcej niż raz Acha - jak zdusiłem pompę tak, że ledwie ciurkała to też właziły do komina... Pozdrawiam Michał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.