Motorniczy Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Witam. Tak myślę że to dobry pomysł. Przynosić swoją wodę płacisz np 10 zł i sklep akwarystyczny robi tobie kompleksowe badanie wody. Może wiecie czy ktoś praktykuję takie coś w poznaniu ? Żal wydawać kupę kasy na testy ( taki PO4 31 zł ) a zaczynają sie glony mam testy 6in1 jbl paskowy ale z niego nic nie wynika ( tzn wszystko w normie ) i jak teraz mam kupować masę testów żeby znaleźć przyczynę to się na kalkuluje Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian033 Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2014 U mnie w Bielsku Białej w sklepie tilapia pobiera 5zł za sprawdzenie parametrów wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darekbart Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2014 Żal wydawać kupę kasy na testy ( taki PO4 31 zł ) A nie żal Ci będzie, jak zaczną padać Ci rybki jedna po drugiej, a takie ganianie cotygodniowe po zoologach ,żeby Ci testy porobili nie ma sensu i jest to większy wydatek niż Ci się wydaje,tracisz przy okazji czas. Pomyśl logicznie, jak masz problem w akwa, to musisz działać natychmiast, i czasami jest tak, że testy musisz robić parę razy w tygodniu.Więc nie jestem przekonany czy takie coś ma sens. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziello Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 W Łodzi od testu 2zł także da się przeżyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.