Skocz do zawartości

Rozszarpany mech


Duśka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem tutaj nową osobą na forum , a więc na początku witam wszystkich stałych forumowiczów :)

 

Przychodzę tutaj z drobnym problemem. Od kilku dni mam akwarium i jestem początkująca. Dostałam kilka dni temu mech i bez żadnej wiedzy wpuściłam go do komina mojego zamku. Mój błąd , że nie poczytałam wcześniej , że mech należy przywiązać żyłką lub siateczką do jakiegoś przedmiotu w akwarium. Niestety mech przy włączonym filtrze wyparował z komina i znalazł się wszędzie porozrywany. Wyłowiłam wszystko to co z niego zostało i zrobiłam tak jak należy czyli przywiązałam siateczką do płaskiego kamienia. 

Tutaj zadaję pytanie czy mech , który nie jest w '' gałązkach '' da sobię radę na tym kamyku. Pozbiera się jeszcze ? Czy zainwestować w nowy?

Przepraszam za to banalne pytanie ale ... kto pyta nie błądzi , a nigdzie nie znalazłam odpowiedzi dotyczącej mojego pytania.

 

Pozdrawiam gorąco , bo mokro i zimno za oknem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi kiedyś zgnił mech (był cały brązowy), włożyłem go do słoika (jest przyrośnięty do drewienka) i po miesiącu odżył.

 

 

wpuściłam go do komina mojego zamku

Wyrzuć zamek  i daj jakiś ciekawy korzeń (rzecz jasna spreparowany), taki plastikowy zamek może zmieniać parametry wody. Przez to mogą ci ryby chorować. Napisz coś więcej o swoim akwa, to pomożemy :)

 

 

mech jest łatwy w uprawie,

Zależy jaki mech.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za szybką odpowiedź. Jeżeli chodzi o zamek to już poszedł na wylot , bo chcę postawić bardziej na naturalność. Nowe akwa 30l ma przyjechać do mnie w poniedziałek i dopiero wtedy zacznę się bawić. Akwa będzie prawdopodobnie tylko do krewetek może też kilka neonków się w nim znajdzie ale to czas pokaże.

 

W obecnym akwarium mam tylko krewetki red cherry i dwa neonki. Głównie ten zbiornik pozostanie do eksperymentów z roślinkami. 

Pewnie zagoszczę tutaj na forum na stałe ze względu na dużo ciekawych tematów , które zapewne nie jeden raz mi pomogą jako początkującej :)

 

Co do mchu to po jakimś czasie mogę na pw napisać jeżeli się odratuje lub nie :)

 

Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...