Mexico Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 Chciałbym zapytać wszystkich forumowiczów o pomoc z wypławkami i oczlikami. Posiadam miesięczne krewetkarium i wcześniej wymieniony problem. Trochę czytałem na ten temat i wypróbowałem część sposobów. Mianowicie podwyższenie temperatury do 30'C, podkręciłem CO2, stosowałem środek No-Planaria i kilka dni temu wpuściłem parkę gupików a dzisiaj wrzuciłem młode gupiki(uprzednio oczywiście wyławiając dorosłe osobniki ) Przez tydzień nie widziałem w ogóle wypławków. Postanowiłem zamówić krewecie. Miałem w planach jeszcze zapobiegawczo podać za dwa tygodnie środek No-Planaria. Jednak dzisiaj moim oczom ukazał się wijący 2 cm biały robak Co mogę jeszcze zrobić żeby w zamieszkanym krewetkarium zwalczyć wypławki. Oczlików na razie nie widzę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andy102 Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 (edytowane) 1 .No-Planaria słyszałem że 100% skuteczność . 2. Podobno skutek przynosi włożenie na nitce lub żyłce kawałka mięsa wołowego (mielonego), owiniętego w kawałek gazy opatrunkowej. 2. Bojownik lub Gurami, ale w krewetkarium raczej nie wchodzi w grę. Edytowane 23 Lutego 2014 przez andy102 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaT_e92 Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 Tez miałem taki sam problem ale od wpuszczenia bojownika nie widziałem wypławków natomiast oczliki co jakiś czas przemkną mi przed oczami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mexico Opublikowano 23 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 Bojownik to chyba odpada...Szkoda mi kupować rybki której później nie będę miał jak hodować. No-Planaria stosowałem już raz i niestety nie wytepił tego dziadostwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziubki Opublikowano 24 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Zostaw gupiki i ich niczym nie karm. Jeśli masz trawnik to robaki w nim często siedzą. Poruszaj czymś trawnik tak, zeby spowodować cyrkulację wody robaki wylecą, a nie karmione gupiki zaczną polować. U mnie to pomogło w 100%. Zero chemii, zero pułapek, tylko wygłodzone endlerki i oglądanie polowania. Wysłane z mojego HTC Desire X za pomocą Tapatalk 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaT_e92 Opublikowano 24 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Tak mi się przypomniało że jak przedobrzyłem z Co2 to wtedy wyłaziły do powierzchni można je wtedy szybko usunąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nantai Opublikowano 24 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Nic nie rób. Gupiki zrobią swoje - tak jak pisał dziubki. Zajmą się i wypławkami i oczlikami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubala Opublikowano 24 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Poczekaj z tydzień - gupiki dadzą radę, tylko ich nie karm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mexico Opublikowano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2014 (edytowane) A ile czasu mam je głodzić? Czy z tego głodu nie zaczną atakować krewetek? Mam w tej chwili 4 małe gupiki. Nie są to gupiki Endlera. Nie wiem czy takie robaczki będą jadać Edytowane 1 Marca 2014 przez Mexico Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.