Apistogramma hongsloi Ciąża, czy choroba?

[Kiełbiewełbie]

Pomocy Panie i Panowie.

Zakupiłem 1 samca i 2 samice A. hongsloi do mojego 96l BW baniaka. Samiec i mniejsza samica czują się znakomicie, zajadają wszystko co im podam (mrożone oczliki, oraz 3 rodzaje suchej karmy w małych ilościach). Większa samica, jest grubsza (nie upilnowałem gościa w sklepie jak łapał) i nic nie je. Chowa się i czasami "przysiada".

Samiec natomiast jest nią wyjatkowo zainteresowany, co jakis czas podpływa do niej i zaczyna stroszyć płetwy, staje przed nią, wygina się i zaczyna drżeć. Zdecydowanie wygląda mi to na zaloty. Widziłem tez jak ta samica wpływała kilka razy do kokosa, a samiec za nią. zdecydowanie wygląda to na zaloty.

Niepokoi mnie natomiast zachowanie tej samicy, dlaczego nie je? No i czy może ona przygotowuje się do tarła, ale jest chora? Jest bardzo gruba (może nawet opuchnięta) i łuski z boku (nie na podbrzuszu) delikatnie jej odstają. Wiem, że takie objawy są na przykład przy posocznicy...

Wszelkie sugestie były by mile widziane.

Ps. Nie mam baniaka którego mógł bym użyć za kotnik lub izolatkę, a więc sprawa jest skomplikowana. Czekać i obserwować, ryzykując zarażeniem reszty rybek, czy uśmiercić i wrzucic na kompost?

Dzięki

Szymon

[Erni-lee]

Parametry wody oraz zdjęcie ryby Podaj.

Edytowane 16 Lutego 2014 przez Erni-lee

[Kiełbiewełbie]

Tak więc:

pH 6.5

Gh 1-2

KH 2

NO3: 0

NO2 0.025

Wyglada noa to, że parametry ok. Temperatura 24-25.

Cały czas chodzi kubełkowy Eheim oraz wewnetrzny jako mechanik, więc natlenienie chyba ok.

 

Dziś zauważyłem, że samica schowała się do kokosa i nabrała mwyraźnych kolorów, samiec odgania drugą samicę i trzyma się w pobliżu kokosa. Także chyba zaloty... Tylko czy normale jest aby samica nic nie jadła przez ok 3 dni?

Załączam zdjęcia, akurat udało mi się uchwycić samicę w momencie kiedy wychylała się z kokosa.