Akary Pomarańczowopłetwe. Tworzymy kompendium wiedzy.

[Grzesiek]

Wpadłem na pomysł, by posiadacze tej rybki udzielali się w tym temacie, dzielili doświadczeniami, video, zdjęciami. Kocham te rybki Myślę, że warto zarazić posiadaczy większych zbiorników miłością do tego gatunku... szczególnie liczę tu na doświadczenia Jano - jak dobrze pamiętam Ty miałeś te Akary? Już mi się miesza...

 

To może na wstępie podstawowe informacje znalezione w internecie:

 

POCHODZENIE:

Ameryka Południowa - Peru, Ekwador.

WIELKOŚĆ:

Samiec 20cm , samice mniejsze.

ZACHOWANIE:

Spokojna, pomimo rozmiarów.

DYMORFIZM:

Samce większe i żywiej ubarwione. Na głowie dorosłego samca widnieje guz tłuszczowy. płetwa grzbietowa samca ostro zakończona.

TEMPERATURA:

20-24*C

WODA:

pH 6,5-8,0 ; woda miękka do twardej. Silnie filtrowana.

POKARM:

Wszyskożerna. Chętnie przyjmuje żywe bądź mrożone larwy owadów i skorupiaki, jak również suche pokarmy. przysmak stanowią dżdżownice. Jednak nie należ podawać ich zbyt często ze wzglęgu na wysoką kaloryczność.

ROZMNAŻANIE:

Temperatura 25-26*C. Ikra składana na paskich kamieniach w ilości 200-400 ziaren. Wylęg po 3-4 dniach. Pływa po około dziesięciu dniach. Karmić należy larwami solowca i pylistą suchą paszą. Podchów łatwy, rodzice troskliwie opiekują się potomstwem.

UWAGI:

Wymaga zbiornika o długości conajmniej 120cm. Podłoże z drobnego żwiru. Dekoracje z korzeni i kamieni. Częściowo gęsty porost roślin, jak również dużo miejsca do pływania. Rośliny należy zabezpieczyć przed wykopywaniem, obkładając je kamieniami.

 

źródło: http://www.akwarium.info.pl/

 

A teraz z własnych obserwacji.

 

Moje Akary mają obecnie 8-9 cm największa i dwie mniejsze po ok 5-6cm. Ciężko na tę chwilę określić stuprocentowo ich płeć, wszystkie nawzajem lubią się przeganiać. Z tego co zauważyłem preferują pokarm granulowany [Cichlid Gran - Tropical]. Pokarm płatkowany również jedzą bardzo chętnie, chociaż gdy rzucę i jedno i drugie wybierają granulat. Dziś dokupiłem dedykowany dla pielęgnic Pokarm firmy Hikari, prawdopodobnie najlepsza na świecie firma produkująca pokarm dla ryb z tej rodziny. Niestety to nowość dla moich akar stąd niezbyt chętnie go jedzą, może też fakt iż jest to pokarm pływający zniechęca je do pobierania go. Żywa ochotka również jest przez moje rybki jak najbardziej zjadliwa, chociaż mrożonej już nie ruszą nawet...

 

Co do samego zachowania, ryby te są [choć jeszcze bardzo młode] bardzo inteligentne. Wiadomo, każda ryba przyzwyczaja się do swojego pana i gdy podejdzie się bliżej zbiornika nagle wszystkie zbierają się w jednym miejscu w oczekiwaniu na pokarm. Moje akary natomiast są o tyle wyjątkowe, że pokarm jedzą.. z łyżeczki. Co więcej zjadają wyłącznie największe kawałki, kiryski, które w dolnej strefie czekają aż coś spadnie mają luksus, bowiem bardzo często jest tak, że akary najdrobniejszy pokarm pozostawiają w spokoju. Dzięki temu wszystkie ryby w zbiorniku są zadowolone. Agresji jako takiej nie zauważyłem. Faktem jest że po miesiącu czasu zniknęły mi wszystkie gupiki [narybek] ale to było w końcu do przewidzenia. I tak się długo utrzymał

 

To, co mnie zaczęło zniechęcać do rybek to fakt, że całymi dniami przesiadywały schowane i akwarium wydawało się być puste. Po miesiącu jednak ryby stały się na tyle odważne iż zdrowo i chętnie pływają po całym akwarium. Jedna uwaga - ryby osiągają prawdziwie piękne kolory dopiero przy świetle POWER-GLO a bynajmniej tak jest u mnie.

 

Później dopiszę resztę i dorzucę kilka zdjęć.

[jano]

Tu widać, że akary czasem bardziej interesują się tym co dzieje się na zewnątrz aqwa...

[Infinity.]

Nawiązując do tego co teraz piszesz w swoim temacie W galerii .

Założyłeś temat o wzniosłej nazwie KOMPENDIUM WIEDZY i z tego właśnie kompendium wynika ze twoje Akwarium wcale się nie nadaje dla tych ryb . Nie zapewniłeś im podstawowych wymagań które Sam Tu przytoczyłeś .

Chyba nie czytałeś sam tego co tu zacytowałeś bo twój zbiornik Mimo tego ze jest piękny nie nadaj się dla tych ryb ani troszkę (może dla młodych )

Doradzasz innym i przypominasz o wymaganiach gatunkowych a Sam popełniłeś jak ktoś to ładnie nazwał w Twoim temacie BABOLA .

Połączyłeś akwarium Holenderskie ( bo za takie może uchodzić z całą tą piękną roślinnością ) z rybami dla których korzenie i kamieni są bardziej istotne jak roślinność . A wiec czekam na kolejne aktualizacje i zmiany

[Grzesiek]

częściowo gęsty porost roślin

proponuję poczytać nieco więcej w internecie o a. rivulatus i zobaczyć w jakich akwariach są trzymane i może wtedy się czepiaj. Sam udzielasz się gdzie tylko się da a nawet nie potrafisz własnego akwarium zaprezentować.

[Infinity.]

Dalsza część w twoim temacie Pisze co myślę tak jak ty w wielu innych tematach . Chyba mi wolno

 

mod: tylko pod warunkiem kiedy piszesz na temat, to samo tyczy się innych forumowiczów.

[leoski]

A tak na marginesie to urządzanie rzezi gupików też nie wyglada normalnie. Mialem ten sam problem, ale humanitarnie przeniosłem gupiki do mniejszego zbiornika. Człowiek uczy się całe życie ale nie zawsze ma dobre wzorce.

Pozdrawiam!!!

[jano]

A tak na marginesie to urządzanie rzezi gupików też nie wyglada normalnie.

Podobno ideałem jest posiadanie własnego "kawałka natury"... w naturze jest to na porządku dziennym... i nocnym...