Skocz do zawartości

Problem z silikonem


Cichy100lica
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Startuję właśnie nowe akwarium. Jestem właśnie na etapie uzdatniania wody. Etapowo prace przebiegały powoli i wydawało mi się że dokładnie, jednak dziś zaobserwowałem, że dzieje się coś dziwnego z silikonem (chyba). Otóż po wsypaniu podłoża wziąłem się za dekorowanie baniaka skałkami. Wszystko pasowało jak tak jak chciałem, ale jedna ze skał wydała mi się za mało stabilna więc postanowiłem użyć silikonu. Zakupiłem silikon akwarystyczny w znanym warszawskim sklepie akwarystycznym. Zapoznałem się z instrukcją w której było napisane, że silikon pełną twardość uzyskuje po 24 h. Więc przykleiłem skałkę do skałki i zostawiłem do wyschnięcia do następnego wieczoru. Następnego dnia zalałem akwa wodą i po mniej więcej 3 dniach zaczęło wyłazić w miejscu klejenia takie coś:

 

http://youtu.be/4HjD9t4D6Bw

 

Chodzi mi o te farfocle, które bujają się przy skałkach. Już raz je czyściłem, ale teraz wylazło znów. Czy ktoś może mi powiedzieć jak się tego pozbyć i co to w ogóle jest? Czy może ktoś miał już taki problem? W najbliższy piątek miałem w planie zarybianie a nie wiem czy to jest groźne dla ryb czy nie. Nie wiem czy spuszczać w związku z tym wodę czy czyścić to dalej czy jak? Proszę o pomoc doświadczonych akwarystów.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 

 

Według mnie to dojrzewanie wody , a nie pochodne silikonu (tak mi się zdaje ) a dlaczego ? przy zalaniu zbiornika miałem podobne pływające farfocie które z biegiem czasu sie same wyniosły a w drugim akwarium krewetki wyczyściły ..

 

Aczkolwiek mogę się mylić ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 

 

Według mnie to dojrzewanie wody , a nie pochodne silikonu (tak mi się zdaje ) a dlaczego ? przy zalaniu zbiornika miałem podobne pływające farfocie które z biegiem czasu sie same wyniosły a w drugim akwarium krewetki wyczyściły ..

 

Aczkolwiek mogę się mylić ...

Zanim pierwszy raz wyczyściłem było tylko to tylko przy silikonie, natomiast po wyczyszczeniu najwięcej jest przy silikonie i inne "ogniska" są w różnych miejscach przy czym wszystkie są na skałkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim pierwszy raz wyczyściłem było tylko to tylko przy silikonie, natomiast po wyczyszczeniu najwięcej jest przy silikonie i inne "ogniska" są w różnych miejscach przy czym wszystkie są na skałkach.

Tak jak pisałem być może to woda właśnie dojrzewa i stąd masz taki nalot białawy .U mnie po paru dniach calutki korzeń był właśnie pokryty takim białawym nalotem i wyglądało to jak by korzeń byl pokryty białą galaretką :P 

 

Poczekaj na inne odpowiedzi być może ja nie mam racji ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się dzieje przy uruchamianiu nowego baniaka ,może się taki śluz pojawić np. na rórkach od filtra ,przyssawkach ,nie przejmuj się minie ,to mogą być kolonie bakteri. Nie wiem czemu kleiłeś skały ,żebyś nie miał potem problemu np. podczas zmiany ustawienia kamoli 

Edytowane przez Bonio61
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się dzieje przy uruchamianiu nowego baniaka ,może się taki śluz pojawić np. na rórkach od filtra ,przyssawkach ,nie przejmuj się minie ,to mogą być kolonie bakteri. Nie wiem czemu kleiłeś skały ,żebyś nie miał potem problemu np. podczas zmiany ustawienia kamoli 

Skleiłem ze sobą  tylko 2. Bo podobało mi się ustawienie, ale było "średnio" stabilne. Bałem się, że rypnie na szybę i porysuje szkło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbowałem to ogarnąć jeszcze raz i mam wrażenie że nastąpiła jakaś "kumulacja" Zrobiłem jeszcze pare zdjęć żeby dokładniej pokazać co to jest.

 

https://www.dropbox.com/s/8cqsdtrasfnpxey/aqua1.jpeg

https://www.dropbox.com/s/2raz7cp7hpscb4m/aqua2.jpeg

https://www.dropbox.com/s/rlxwb68wkvhku8t/aqua3.jpeg

https://www.dropbox.com/s/5q8tj4yjw1f4z8z/aqua4.jpeg

 

Na przykład nitka na drugim zdjęciu ma z 10 cm

Na trzecim jest miejsce klejenia i tu znów jest tego syfu najwięcej. Mam nadzieję że to pomogło bardziej w zobrazowaniu "problemu"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...