[60] tarliskowe dla wielkopłetwów

[hipolit]

Pomyślałem, że wiele osób tutaj bardzo lubi zaczynać zdania od "Ja bym tu...", a teraz właśnie jest okazja.

Za pół roku przeprowadzka do nowego mieszkania, w domu będą 2 akwaria - pierwszym to przeniesiona moja sadzawka z tego wątku. Drugie to szkło 60 l  (60x30x35).

 

Drugi zbiornik ma służyć jako:

a) akwarium tarliskowe dla wielkopłetwa i być może kiedyś kirysków

b) krewetkarium z RC (wielkopłetw nie interesuje się gonieniem krewetek gdy pilnuje gniazda)

c) roślinniak zdobiący mi biurko

d) tymczasowe mieszkanie zastępcze dla mojej obsady (w razie restartów, chorób i innych klęsk)

 

Mam na razie różne pomysły związane z obsadą, aranżem, systemem gospodarczym i politycznym w obu akwariach.

 

Główne założenia, wyznaczające kierunek:

1) wodooszczędność:

 

jeśli w akwarium będą tylko krewetki, woda na podmiany będzie pochodziła ze zbiornika głównego (do 20% w tygodniu), w innym przypadku podmiany max 5% tygodniowo;

 

2) energooszczędność

 

oświetlenie T5 2x24W około 10 godzin na dobę, filtr: różne opcje od zupełnego braku przez mechaniczny napędzany brzęczykiem po aquael turbo 500; w ostateczności nowy mały kubełek;

 

3) "sprzętoszczędność"

 

wydatki na założenie ograniczamy do minimum.

 

4) woda dobrze natleniona (dla krewetek), ale stojąca (dla wielkopłetwa na wychowawczym)

 

Myślę nad podłożem: możnaby zrobić eksperyment z dużą ilością drobnego, naturalnego żwirku i wtedy tylko filtracja mechaniczna z napowietrzaniem (aquael t 500 bez ceramiki albo gąbka napędzana brzęczykiem), ale z drugiej strony to wykluczałoby zrobienie pisakownicy dla krewetek (choćby małej). Może więc keramzyt+siatka+żwirek, a na przedzie, w jednym kącie plaża?

 

Myślę nad roślinami: mam sporo kryptokoryny, sporo rotali, jest mikrozorium (może jeszcze dokupię) i ogrom mchu. Na trawnik nie mam co liczyć, ale coś drobnolistnego byłoby miłe dla oka.

 

Myślę nad obsadą. W razie użycia filtra i podmian ze świeżej wody, mogłyby tam być na stałe kiryski z głównego zbiornika, który zacząłby przypominać biotopowy. Ewentualnie otwarty kestem na propozycje małej ławiczki lub innego gatunku krewetek. Woda z grubsza jak w zbiorniku głównym, może 2 stopnie cieplejsza.

 

 

Wszelkie propozycje mile widziane.

 

[Krzysiek1702]

Możesz dać 2 gatunki krewetek. Red Cherry i np. Tigery

[hipolit]

Małe sprostowanie i spostrzeżenie, które nasunęło mi się po ostatnim tarle: 60l to chyba za duży zbiornik dla narybku. W 18 litrach po każdym tarle przeżywało około 10 sztuk potomstwa, a w 60 chyba nie mogły znaleźć pokarmu.

Edytowane 9 Września 2013 przez hipolit