Gara Ruffa - obserwacje

[karwos00]

Witam 

 

Jako, że mało jest informacji o tej rybce - dodam coś od siebie po 3 miesiącach w akwarium

 

Baniak 112 więc za mały - kupiłem małą rybkę ok 3cm - przyjacielska, miła dla innych, żarła na potęgę wszystko co było, srała też konkretnie. 

 

Na dzień dzisiejszy ma ok 10cm - duża, niby ociężała, żre wszystko co się wrzuci. Piskorki zanim dopadną do czegokolwiek na dnie, Gara Ruffa połowę z tego zje. 

 

Dzisiaj ją wyławiam i oddaję do sklepu - powoody:

1. Za mały baniak i się z tym liczyłem. 

2. Poluje na krewetki - aktywnie - jak się jakiejś uczepi gania aż "zagryzie" - część krewetki je, część pozostawia na dni. 

3. zapędy terytorialne - o ile z piskorkami żyje w zgodzie i całowicie je ignoruje to już Razbory są przeganiane z wytyczonego terytorium - skupisko kamieni pod korzeniem - ok 30% baniaka - przesiaduje na lub pod kamieniami i przepędza każdą Razborę - już omijają te miejsce i widać to bardzo dokładnie że pływają wszędzie prócz miejsca wytyczonego pod korzeniem. 

4. Jest już dość agresywna i wydaje mi się że ona była przyczyną padnięcia 1 otoska - na brzuchu miał krwawe wybroczyny i nabrzmiałą tę stronę ciała - jeszcze wieczorem wszystkie otoski miały się dobrze - zauważone z rana i po 1 godzinie od zauważenia padł. (rybka ok 2cm). 

 

AD  3 i 4 - może to oznaka już za małego baniaka - może w 400l byłoby inaczej - 

[Pley]

Nie słyszałem by ten gatunek miał tak dużą agresje.
To ryba stadna, szkoda, ze nie miałeś wiekszej ilosci osobników.

I ciekawi mnie to, czy miałeś faktycznie Garra ruffa, a nie np Gyrinocheilus aymonieri odmiane nominatywną

[karwos00]

Wyglądała dokładnie tak:

 

https://www.google.pl/search?q=GARRA+RUFA&rlz=1G1GGLQ_PLXX260&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=DivkUb3JDY31sga8w4DABA&ved=0CAcQ_AUoAQ&biw=1280&bih=685#facrc=_&imgdii=_&imgrc=NKxVTRqAAgV4ZM%3A%3BxqLgCCEnGdMfXM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.meena.se%252Fwp-content%252Fuploads%252F2011%252F04%252FGarra_rufa.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.meena.se%252F%253Fp%253D44%3B3223%3B2163

 

 

 

Gyrinocheilus aymonieri

- wg zdjęć - przynajmniej tych na google - to raczej nie to. Niestety nie mam dokładnego zdjęcia mojej bo niby  często leżała na kamieniach jednak ze zdjęciem przy moich nikłych zdolnościach dobrego zdjęcia nigdy jej nie zrobiłem. 

 

Agresywność w stosunku do piskorków żadna - często leżała pod kamieniami razem z nimi i z nimi jadła. Agresywna wydawała się w swym " wyznaczonym terytorium" tylko dla razbor i czasami widziałem jak pogoniła otoska. Krewetki atakowała celowa w celach konsumpcyjnych - obgryzała z niej wszystko - pancerzyk zostawiała - może udało się czasami upolować coś po wylince stąd jej zapędy w polowaniu - na pewno nie robiła tego przypadkiem. 

Nie była to agresywność po całym baniaku - przeganiała jedynie razbory spod korzenia

 

Niestety nie mogłem sobie pozwolić na 10sztuk w takim baniaku - w sklepie powiedziano mi że dość szybko rosną - i po 3miesiącach powiększyła się 3 krotnie. może w większym baniaku w większej ilości nie byłaby tak zadziorna. Podczas karmienia płatkami pływała z razborami nie zaczepiając - chyba, że jakiś płatek opadał obok korzenia. 

 

może niech to będzie przestroga dla kogoś kto chce mieć zbyt małą ilość w akwarium dodatkowo z krewetkami - oczywiście jeżeli to jest jakieś niespecyficzne zachowanie - niestety nie wiem czy to był samiec czy samica i czy to może mieć wpływ na takie zachowanie - informacji żadnych praktycznie nie znalazłem. 

 

Karmiona SERA VIPACHIPS, SAN , Tropical-spirulina  - jadła wszystko. dodatkowo mrożonym solowcem. Po jedzeniu brzuch 0.5cm wydęty - powrzuceniu więcej dla piskorków - jadła dalej - wręcz wydawało się że piskorki głodują bo potrafiły jeść płatki z tafli w biały dzień. Znalazłem jedynie że w naturze żywi się drobnymi skorupiakami = czyli wszystko się zgadza

Edited July 15, 2013 by karwos00