orionitos Opublikowano 3 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 Witam wszystkich, Od kilku miesięcy czytam posty na tym forum, ale postanowiłem zalogować się i zapytać. Mam duży dylemat. Chciałbym kupić sobie nowe, większe akwarium w wymiarach 120x40x50wys. I teraz pojawia się problem. Boję się kupować na allegro, a w zoologicznych w mojej miejscowości są Wromaki i Diversy. Z tego co czytałem to Wromaki lubią pękać, lub odklejają się wzmocnienia. Czy to prawda? Bo spotkałem też dużo dobrych opinii o tych baniakach. Nie chciałbym się bawić w doklejanie wzmocnień, czy wstawianie "spinek" (chyba tak się nazywa wzmocnienie poprzeczne). Chcę duże, bezproblemowe akwarium, które będzie spokojnie stało w pokoju bez stresu że zaleję sąsiadów. Jak to jest z tym Wromakiem? Bo dużo opinii jest sprzed kilku lat. Poprawili się, a może pogorszyli? Bardzo proszę o pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pley Opublikowano 3 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 Ja miałem zbiornik Wromaka 100x40x50 oraz 80x35x40 - oba funkcjonowały u mnie latami (200L miało łącznie z 8 lat ).Jeżeli mieszkasz blisko Wrocławia/ Katowic/ Krakowa to polecę Ci firmę Myciok, która wystawia się na dużych giełdach zoologicznych w w/w miastach.Ew. możesz poczkeać do sierpnia, aż otworzą sklep na terenie Trójmiasta.A jeżeli chcesz odebrać u nich w fimie (nie wiem czy jest taka możliwość), to znajduje się ona w Mikołowie koło Katowic na ul. ul. Waryńskiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orionitos Opublikowano 3 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 Mieszkam w Rybniku, więc do Mikołowa mógłbym w sumie podskoczyć. O firmie Myciok nie słyszałem jeszcze. Mógłbyś coś więcej powiedzieć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pley Opublikowano 3 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 No a co mogę powiedzieć? Miałem od nich pare zbiorników i żadne mi nie pękło (pękanie zbiorników to bardzo rzadkie zjawisko), czy też sie nie rozczelniło.Największy zbiornik jaki widziałem, który wyszedł z pod ich "łap" to standard 450L - 150x50x60cm. Zbiornik należy do mojego szwagra i stoi już 3-4 lata.Będąc na giełdzie widziałem ich zbiorniki i do żadnego nie miałem większych zastrzeżeń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
orionitos Opublikowano 3 Lipca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2013 Ok. Dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi