2iza Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Witajcie postanowiłam skorzystać z wiedzy którą posiadacie Od około roku jestem szczęśliwą posiadaczką akwarium, jest ono dla mnie przede wszystkim antydepresantem... Mimo tego chciałabym się troszkę więcej dowiedzieć w jaki sposób najlepiej je pielęgnować. Pewnie będziecie na mnie krzyczeć,ale nie znam parametrów wody i nie posiadam testów. -baniak 112L -obsada 3 mieczyki czerwone, 1 molinezja czarna i multum narybku molinezjowego bliżej nieokreślonego pochodzenia, 2 otoski, 2 zbrojniki niebieskie samiec i samica weloniasta z narybkiem w ilości około 6 sztuk, 1 bocja wspaniała (były dwie ale jedną wykończyła ospa), kilka krewetek red cherry i white pearl (od niedawna ), wcześniej zamiast krewetek był rak luizjański niestety jakieś choróbsko go dopadło i się pożegnaliśmy. - filtr zewnętrzny kubełkowy firmy jebao 1100 FA, - napowietrzacz ACO-2203, - grzałka z termostatem, nie mam pojęcia co więcej napisać? Dietka zróżnicowana, dla dennych 3 rodzaje "chipsów" dla krewetek jakiś taki brykiecik i tabletki, a dla reszty płatki również 3 różne rodzaje. Kiedyś dostawały również mrożone larwy ochotki oraz żywy pokarm, ale później miałam problem z wypławkami. Edit a oto mój odsterowywacz Edit a to jest raczek, którego niestety już nie ma w moim akwarium. Edit Byłabym ogromnie wdzięczna za wszelkie podpowiedzi związane z pielęgnacją mojego akwarium. Czy obsada się ze sobą nie kłóci ? Jaki wkład zastosować w filtrze ? (mam w szufladkach watę, rurki ceramiczne ) Jak często czyścić filtr ? Czy nawozić rośliny? Jeżeli tak to czym ? Jeżeli nasuną mi się jeszcze jakieś pytania to napiszę Oczywiście narybek jak podrośnie ma już zapewniony nowy dom. Z góry serdecznie dziękuję za wszelkie podpowiedzi, oczywiście chcę żeby mojej obsadzie żyło się jak najlepiej Przepraszam za dodawanie postów pod sobą obiecuje poprawę 8-) Luna: Poprawiłam całość. Edytuj wiadomości zamiast pisać jedną pod drugą. Następnym razem będzie +1. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek121 Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Witam na forum. Zacznę może od tego,że: 1 Dla bocji wspaniałej to akwa jest za małe. 2 Nie trzyma się razem RC i WP, chyba że nie zależy Ci na czystości krewetek. 3 Trochę słabe to tło,ale to już rzecz gustu 4 Napowietrzacz jest zbędny i wybija z wody potrzebny roślinom CO2. 5 Otoski to stadne rybcie i lepiej jak jest ich minimum 5-6szt. Ogólnie sam wygląd baniaka jest spoko. PS.Przeczytaj regulamin,a konkretnie Edycja postów. Edit.Minęliśmy się postami,dlatego nie napisałem odpowiedzi na wszystkie Twoje pytania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2iza Opublikowano 16 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Jeżeli chodzi o bocję to tak też myślałam W sumie to bocja jest w tym akwa od samego początku, czy wydać ją teraz komuś? Mocno się męczy w tym baniaku? Otoski dokupić czy te dwa oddać komuś kto ma ich więcej? Napowietrzacz wyłączam na noc. Został zamontowany bo wydawało mi się, że jak go nie ma to rybki pływają u góry. A tło tymczasowe hehe to są maty na stół bo z tyłu idą węże od pompy i kabelki Krewetki mogą się krzyżować zresztą te moje nie są czystej krwi dostałam je od kolegi a to któreś już pokolenie z rzędu, nie mam zamiaru ich sprzedawać, ani rozdawać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamyz Opublikowano 16 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Bocje musisz oddać koniecznie bo rośnie ruża a poza tym jest stadna, co do otosków to musisz się zastanowić czy Ci na nich zależy ponieważ woda dobra dla otosków nie jest dobrą wodą dla molinezji/mieczyków które masz w akwa. Dobrze by było gdybyś zaopatrzyła się w testy kropelkowe przynajmniej na Ph i Gh/Kh wtedy będziemy wiedzieć jaką masz wodę w akwa. Napowietrzacza nie używaj wogóle to zbędny bajer wystarczy ruch tafli wody, tylko pamiętaj że musisz ustawić wylot filtra tak aby poruszał taflą wody. Co do czyszczenia filtra to czyścisz go wtedy gdy zauważysz spadek przepływu:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2iza Opublikowano 16 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2013 Serdecznie dziękuję, kurcze i do bocji i do otosków się przywiązałam no ale jak mają się męczyć... Trudno nie wiedziałam, przeprosiłam... ale tu ostro strofujecie, przecież to moje pierwsze posty na tym forum. Trochę to przykre bo zamiast zachęcać ludzi to ich odstraszacie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lopezz Opublikowano 17 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 ...Trudno nie wiedziałam, przeprosiłam... ale tu ostro strofujecie, przecież to moje pierwsze posty na tym forum. Trochę to przykre bo zamiast zachęcać ludzi to ich odstraszacie... Chciałaś pomocy więc ją otrzymałaś W jaki sposób Cię odstraszamy? P.S- Nie zasnął bym spokojnie gdyby moje akwarium stało na takim stoliczku Nie uważasz że jedna nóżka pod akwarium warzącym myślę że grubo ponad 120 kg to troszkę za mało? Wystarczy że ktoś nieuważny oprze się o blat i wszystko ląduje na podłodze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NFSMW Opublikowano 17 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 Lol, szacunek za miejsce położenia akwarium to że blat jest w miarę gruby ale na jednej nóżce ? Aż czekać na katastrofę i wymianę najprawdopodobniej paneli Ja mam 112-nastkę położoną na takim zestawie mebli, nie ma nóżek jest tylko przez środek deska i osobiście wzmocniłem w środku ( bo pod akwa jest barek ), ośmioma kątownikami i też mam obawy... A do tego nie raz coś strzela mi pod akwa ;o akwa grubo waży ponad 130 kg albo i więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2iza Opublikowano 17 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 Stolik wzmocniony, kątownikami i innymi cudami, to było do admina nie do Was... Szafka pod akwarium już się robi, a śpię spokojnie od ponad roku 8-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kora000 Opublikowano 17 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 Witam Filtr zewnętrze czyści się podobno raz w miesiącu. Ja czyszczę co 2 tyg, ponieważ mam całą zabitą gąbkę w filtrze (JBL). Oczywiście nie zapominając o wirniku, go też trzeba płukać. W wodzie zlanej z akwarium, żeby nie zabijać bakterii. Co do ceramiki nawet nie dotykam, czyszczę tylko gąbkę. Ja nawożę rośliny kulkami torfowymi, węglem w płynie i tym ---> http://allegro.pl/nawoz-dla-roslin-makr ... 02779.html Można też podawać co2. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2iza Opublikowano 17 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 Dziękuję kora000 za podpowiedź... To dziś wielkie czyszczenie filtra i podmianka wody, najśmieszniejsze jest to, że ten mój filtr mieści w sobie chyba połowę całej wody akwariowej. Ciężki jest okrutnie... Mam pytanie, wczoraj sąsiad zawołał mnie do siebie( też ma 112L) i oczywiście, bo u nas tak wciskają rybki w zoologu że szok, obsadę ma zabójczą ma dwa wielkości pilota telewizyjnego plekostomusy i bocję. Właśnie wczoraj zauważył, że bocja jest cała w białych plamach, jak ją obejrzałam to stwierdziłam, że jest cała poobijana i podrapana. Czy to możliwe, żeby te pleko ją tak załatwiły??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madk Opublikowano 17 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 Witam Filtr zewnętrze czyści się podobno raz w miesiącu. Ja czyszczę co 2 tyg, ponieważ mam całą zabitą gąbkę w filtrze (JBL). Oczywiście nie zapominając o wirniku, go też trzeba płukać. W wodzie zlanej z akwarium, żeby nie zabijać bakterii. Co do ceramiki nawet nie dotykam, czyszczę tylko gąbkę. Ja nawożę rośliny kulkami torfowymi, węglem w płynie i tym ---> http://allegro.pl/nawoz-dla-roslin-makr ... 02779.html Można też podawać co2. Co ty masz w akwarium że tak często czyścisz ten filtr czyści się go raz na 6 miesięcy/1 rok . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kora000 Opublikowano 17 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 Raczej glonojady należą do łagodnych ryb. Jeśli już podrapana bocja to raczej o coś musiała. Plamy hymm to nie są warunki dla tych ryb, lepiej niech je odda poco maja się męczyć. Zapewne dorwała je jakaś choroba jakaś pleśniawka czy ospa. Złe warunki powodują osłabienie ryb a co za tym idzie choroby. Co do filtra to czyszczę tylko gąbkę jak pisałam, posiadam molinezje i gupiki Raz na 6 miesięcy? Nie wyobrażam sobie nie czyszczenia rurek raz w miesiącu, po takim czasie glony spowodowały by przepływ wody do minimum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2iza Opublikowano 17 Lutego 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2013 U mnie już ponad pół roku minęło od czyszczenia ale woda wylatuje bardzo wartkim strumieniem, glonów w rurze troszkę jest,ale ona jest gruba (ma chyba z 5 cm średnicy). plekostomusy już wydane do dużo większego akwarium... No i testy porobione wszystko w normie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi