topsyt Opublikowano 9 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2013 Od jakiegoś czasu (dwa tygodnie?) jeden z moich żwawików ma otwarty pyszczek. Wygląda to źle (zdjęcie). W czasie karmienia podpływa do miejsca, gdzie jest pokarm, ale nie udało mi się stwierdzić, czy coś pochłania. Pewnie nie, bo schudł (ile taki da radę żyć bez jedzenia?). I snuje się po kątach. Czy da się z tym cokolwiek zrobić? Czy to jest uszkodzenie mechaniczne, czy raczej stawiać na jakąś chorobę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
topsyt Opublikowano 14 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 Myślałem, że to dość typowa sytuacja. Nieraz widywałem tak zdeformowane rybki w sklepach zoologicznych. Naprawdę nikt mi niczego nie poradzi? Żwawik chudnie, wciąż żyje. Zaraza się nie rozprzestrzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi