Jakie akwarium dla zbrojnika lamparciego

[Albert B]

Witam. Zwracam się z ogromną prośbą, bo w sprawach akwarystycznych jestem laikiem-prawie i już nie daję rady. Pisałem prośbę na innych forach, ale bez odzewu. Ponad 4 tyg temu mojemu znajomemu podczas przeprowadzki pękło 160l akwa. Miał też mały zbiornik chyba 40l. Część ryb umieścił w tym małym, ale nie miał co zrobić ze zbrojnikiem (ponad 20 cm - wydaje mi się, że 160l dla takiego smoka to wybitnie za mało) oraz z dwoma całuskami temmincka (też nie małe). Ja ze względu na miękkie serce (głupek ) przygarnąłem z myślą, że uda mi się je oddać do jakiegoś sklepu. Niestety nie udało mi się

Moje akwa jest za małe 40 wys, 30 głęb, 50 szer - ok 70l). Posiadam w akwa dość sporą ilość roślin (posiadałem, bo co najmniej 50% już zostało załatwione przez lamparta) oraz 4 bocje pręgowane

W związku z tym postanowiłem zakupić akwa. I prośba do Was bardziej doświadczonych. Podajcie mi proszę w jakim rozmiarowo baniaku i z jakim osprzętem te 3 bestie czułyby się dobrze. Jaką obsadę roślin, ewentualnie oświetlenie itp. Nie pierwszy raz gdy z powodu mojego miękkiego serca narobiłem sobie kłopotów eh...

Pozdrawiam Albert

[rainbow]

Dla lamparciego min. dł. zbiornika 150 cm , tak od 450L było by dobrze. Ogólnie nie jestem za trzymaniem gibicepsów w akwa , 20cm to jakis mały , pokaźne okazy mogą dorosnąć do 50cm . W małym akwarium karłowacieją , chorują i zdychają. Także pomyśl jak najszybciej nad nowym baniaczkiem.

 

[Albert B]

Właśnie o tym myślę, a raczej postanowiłem takowy zakupić. Również uważam, że nie ma sensu, a wręcz jest to sadyzm w sytuacji, gdy kupuje się rybki, którym nie będę w stanie zapewnić odpowiednich warunków. Dlatego trzymałem w 70l zbiorniku tylko 4 bocje. Od 2 lat nie miałem żadnych problemów. Co tydzień podmiana wody, na zmianę czyszczone wkłady w filtrze (Aqua One 103F), oświetlenie może nie najlepsze( 1 x sunlight Arcadia 11W, 1 x tropical original też z Arcadii), ale rośliny rosły i moje bocje czasami szalały po całym akwarium. Teraz mam pogrom. No nic zajrzę jutro do zoologicznego i rozglądnę się za min 450l zbiornikiem. Naczytałem się odnośnie zakładania nowego akwarium i mam nadzieję, że w razie czego pomożecie. Nie chcę robić zupy w akwarium. Czy w takim ponad 450l akwarium mogę pozostać tylko przy bocjach, dwóch całuskach i lamparcie? Ewentualnie chciałbym dokupić kilkanaście neonków. Będzie ok?

[Sławek121]

Moim zdaniem minimum to 200x60x60.

[Albert B]

Rany! Z moich obliczeń te wymiary to ponad 700l !!! Mnie już przeraża myśl o 450l. 700 litrów to.... 140l przy samej podmianie, czyli 2 razy moje akwarium w tej chwili! Coś około 450-500l może jeszcze zakupię tu w Irlandii, ale powyżej to wątpię. Do tego osprzęt. Z osprzętem nie będzie takiego problemu, bo są sklepy internetowe.... Widzę, że narobiłem sobie bigosu chcąc pomóc znajomemu i rybkom. Oj czuję, że czekają mnie niezłe kłopoty.

[Sławek121]

Lepiej szukaj nowego właściciela dla lamparta,450L to dla niego jak szklanka.

[Albert B]

Tylko gdzie bidulka mam oddać. Pytałem się w 2 sklepach zoologicznych. W jednym z nich mają piękne akwarium w którym pływa może z 10 pielęgnic pawiookich ( z 15-20 cm każda ) a zbiornik ma ze 180x60x60. Wydaje mi się, że trochę za dużo ryb jak na taki zbiornik. Nie mam komu go oddać a uśmiercić go nie mam sumienia i w ogóle to nie wchodzi w rachubę. Postaram się kupić coś dużego i popytam się. Może trafi się ktoś z wielgachnym zbiornikiem kto go przygarnie do tego czasu. I tak przejście z akwarium najpierw 160l, poprzez 70l do ponad 450l da mu minimum radości. Dlaczego nie mieszkam w południowej Hiszpanii?! Zrobiłbym staw na ogrodzie to miałby miejsce

[rainbow]

Oczywiście zgadzam się ze Sławkiem , im większy baniak tym lepiej . Ogólnie gibbicepsy trzymane są w akwariach o wiele za małych i w wielu przypadkach nie osiągają więcej niż 30 cm , ale to i tak dużo biorąc pod uwagę że mając już większy zbiornik dla niego to chciałoby się mieć coś jeszcze . Kiedyś jak i dziś można oglądać gibbicepsy w ogrodach zoologicznych gdzie zbiorniki są naprawdę duże i piękne okazy w nich się rozwijają. Dziś zapewne w każdym sklepie gibki są dostępne młode za ok 8 zl i mylnie czasami podpisywane jako zbrojniki niebieskie , osoby nieświadome kupują maluszka a potem nie wiedzą co ze smokiem zrobić Smutne to ale tak jest.

[Albert B]

Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że ja go nie kupiłem (podobnie ja gurami całujące). Mam za słabe serce. Wziąłem gibbicepsa i gurami awaryjnie no i mam teraz problem. Ze względu na moją empatię w ogóle mam te 4 bocje. w czasie wizyty w zoologicznym jeden z obsługi czyścił akwarium, a w miednicy miał 9 bocji. Jak się okazało owe rybki miały iść do spływu, bo były chore. Zapytałem dlaczego nie chcą ich leczyć. Gościu z tego co zrozumiałem (mój angielski nie jest idealny), że jest to nieopłacalne dla sklepu, bo nie posiadają zaplecza gdzie mogą leczyć chore ryby. Zadzwoniłem do znajomego (tego samego co "podarował" mi lamparta)z prośbą o pomoc. Z tego względu, że jego małe akwa stało bezrybie zaofiarował pomoc. Spytałem się czy mogę kupić te rybki. Otrzymałem te rybki gratis. Bocje były zarażone kulorzęskami i z 9 przeżyły 4, które mam do tej pory. Przez czas kuracji kupiłem akwarium, które "dojrzewało" przez 3 tygodnie. Jeszcze na początku grudnia funkcjonowało super, a teraz masz babo placek

[rainbow]

No to albo fundujesz im większy baniak albo szukasz kogoś kto zapewni im dobre warunki , innej opcji nie ma.

[Dulle]

Jest jeszcze patelnia.

 

A tak na poważnie.

700 L nie jest aż tak złe.

Przy dobrej cyrkulacji wystarczy 10% wody podmieniać.

[Albert B]

Witam ponownie

Więc sprawa nie przedstawia się najlepiej. Jeśli chodzi o rozmiar akwarium trójkątnego 110x110x60 co daje ok.500l. I cena jest kosmiczna (599euro). Normalne prostokątne to wszystkie z profilowaną przednią szybą i max do 400l. Pytałem się jeszcze raz w sklepie o oddanie smoka. Niestety odmowa. Jeszcze poszperam po szklarzach, ale wątpię, abym coś wskórał, gdyż większość Irlandczyków kocha się w łaciatych małych terierkach, a nie w akwarystyce. Jest to dla nich za drogi interes.

[Albert B]

Mam pytanie: Czy ktoś z was robił zakupy w sklepie internetowym : http://www.akwarystyczny24.pl/ ? Mają jak dla mnie dość ciekawe oferty, ale jak chciałem się dodzwonić, aby zapytać czy robią wysyłki też do Irlandii to nikt nie odbierał. Chciałem u nich kupić kubełek, ale boję się stracić 100 euraków....

[Sverting]

Albert, powiem Ci tak. Ja oddałem swoje trzy zbrojniki wielkości gibków do akwarium 1300litrów i uważam, że to jest dla tych ryb minimum. W artykule w podpisie masz moją wersję minimalnego akwarium dla tych zbrojników do przetrzymywania długoterminowego.

 

Miały pójść do 47tys litrów, ale niestety kierownik Palmiarni w Gliwicach jest trzęsiportkiem, a jego akwaryści albo lizytyłkami, albo po prostu osobami nie znającymi się na swojej robocie.

[Albert B]

Sverting nie mam go komu oddać.... i też nie mam sumienia spuścić go w kiblu. Nigdy nie kupiłbym "kota w worku". Dzisiaj byłem u dystrybutora w Cork. Max co mi się uda załatwić to 600l, ale cena po prostu mnie zdołowała. Lampart będzie musiał poczekać z 2 miesiące. I tak już moje wszystkie rośliny przeznaczyłem na straty, a po wystartowaniu większego będę musiał zrestartować ten mniejszy, bo już zaczynam mieć kłopoty.

Jeszcze raz zapytam forumowiczów o ten sklep internetowy, bo mam stracha robić tam zakupy. Ktoś tam coś kupował?

[Sverting]

Wystaw ogłoszenie.

 

Problem jest taki, że ta ryba w ogóle jest w standardowym handlu.. Tak samo sprawa ma się z pielęgnicą pawiooką. I maaasą innych ryb. Ja bym ich nie sprzedawał.

 

Poszukaj kogoś po forach, kto w Twoim województwie ma akwarium ponad 1000litrów. Ktoś się znajdzie.

[Albert B]

Problem jest taki, że mieszkam w Irlandii . Przypuszczam, że w Polsce nie miałbym problemu oddać go komuś lub też zakupić akwarium o niezłych wymiarach. Ja tego lamparta nie kupiłem, tylko chciałem pomóc znajomemu, któremu walnął zbiornik w czasie przeprowadzki. Chciałem pomóc, a wyhodowałem sobie wrzoda na ..... (nie kończę, bo będzie ban ). Ceny zbiornika 600l to wydatek 900-1000 euro. Każde następne 50l to 100 euro więcej. Maksymalne kubełki jakie można dostać w sklepach oferują do zbiorników 200-400l i ceny od 200 euraków w górę . Pozostaje internet a i tu trzeba się liczyć z kosztami przesyłki. A gdzie jeszcze pozostały osprzęt.... . Na razie mam w zanadrzu 600 euraków. Trochę jeszcze brakuje. Niestety - albo uda mi się załatwić przenosiny dla niego, albo będzie musiał poczekać 2 miechy. A i tak nie załatwi to problemu, bo akwarium będzie za małe dla niego, ale da mi to trochę czasu na znalezienie dla niego odpowiedniego lokum.

Jeszcze mam jedno pytanie dla forumowiczów. Po zakupie nowego akwa chciałbym wpuścić do niego kiryski. U kumpla widziałem kiryski pstre i kiryski albinosy. Jak rozróżnić, czy te albinosy to kiryski pstre, czy spiżowe?

 

Spiżowy czy pstry?

 

[diabloo132]

maksymalne kubełki jakie można dostać w sklepach oferują do zbiorników 200-400l i ceny od 200 euraków w górę

Do takiego dużego akwarium, proponuje zrobić sumpa. Wyjdzie o wiele taniej niż przy kupieniu filtra kubełkowego.

[Albert B]

Diabloo. Powiem tak: ze mnie majsterkowicz jak z koziej d... trąba. Jestem totalnym dwuleworękim majsterkowiczem. Jak zakupię akwarium to zapraszam do mnie. Zamieszkanie funduję, wyżywienie też. Za przelot sam płacisz. Czas pobytu nieograniczony. Środki potrzebne do skonstruowania tego czegoś załatwiam ew. pokrywam koszta