Skocz do zawartości

Początki_rybki zdychają :(


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Parę dni temu założyłem synkowi niewielkie akwarium 25l, odpowiednio wcześniej je urządziliśmy tzn żwirek, roślinki.

Woda filtrowała się kilka dni.

Wydawało nam się, że wszystko zrobiliśmy jak należy, opierając się o moje doświadczenia z lat młodości, książki oraz info w sklepie akwa.

Zakup rybek w oparciu o doradztwo jednego z lepszych sklepów w naszym mieście tzn

2 glonojady, 2 molinezje żółte, 4 danio różowe, cierniooczek i dwa samczyki gupika.

Temperatura wody to 25-26 st, filtr pracuje dzień i noc woda kryształ a rybki stopniowo padają (2 glonojady, cierniooczek a dziś gupik)

 

Jaka może być przyczyna, miała być przyjemność,a jest rozczarowanie i smutek dziecka ?

 

Proszę o pomoc

 

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni, to znaczy ile? Minimum 2 tygodnie musi filtrować się bez rybek. Widzę, że ten "jeden z lepszych sklepów" to tylko kit potrafi wciskać. Do 25l to najwyżej te dwa gupiki, a najlepiej tylko jednego samca bojownika. Rybka bardzo ładna i dziecku bardzo się spodoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może ja coś naskrobię :P

Po 1. Zła obsada ;)

Po 2. Do tego litrażu , to nadają się wyłącznie gupiki w liczbie do 6 sztuk i to same samce.

 

Ale może napisz jeszcze jaką masz wodę, a dokładnie chodzi mi o parametry.

 

Bo z tego co piszesz, to najprawdopodobniej nie robiłeś podmian wody i ryby Ci padają. Zobacz w dziale "Obsada" co możesz mieć w takim litrażu ;)

 

Życzę powodzenia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddaj ryby spowrotem do sklepu i podziękuj im za pomoc.

Jeżeli nie możesz tego zrobić dziś podmień 50% wody, im szybciej je oddasz tym lepiej dla Ciebie. A dziecko się nie przyzwyczai tak mocno do nich.

Pozwól akwarium spokojnie dojrzeć. Poczytaj o cyklu azotowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj :)

Napiszę co nie co z punktu widzenia mamy małego akwarysty.

Przede wszystkim żeby akwarium dla dziecka (i nie tylko) funkcjonowało prawidłowo nie sugeruj się tym co proponuje sprzedawcaw sklepie. W najlepszym wypadku skończy się to opustoszeniem portfela a w najgorszym padaniem ryb na oczach dziecka :(

Najlepiej spytać na forum, to prawdziwa skarbnica wiedzy.

Dzieciaki mają inne podejście do wszystkiego, czekanie na jakieś tam dojrzewanie to abstrakcja. Jednak to dobre ćwiczenie cierpliwości i odpowiedzialności ( coś na co się długo czeka i marzy jest bardziej cenne) Moim zdaniem to taki test. Jeżeli dziecko jest gotowe czekać na pupili ten prawie miesiąc i rozumie jakie to ważne dla zdrowia i życia podopiecznych to wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że nie znudzi się po tygodniu. Najważniejsze żeby dziecko dobrze rozumiało że to nie nowa zabawka a żywe stworzenia.

Całkiem niedawno zakładałam akwa synowi. Tak wyglądały nasze początki: akwarium-dzieciece-t48198.html

Syn w tej chwili jest zapalonym chodowcą ślimaków. Dba o nie, pomaga mi przy 112tce. Wydaje się być spełniony akwarystycznie ;)

 

Ja na waszym miejscu oddałabym rybki do sklepu. Poczekała te 2-3 tygodnie aż zbiornik będzie gotów w międzyczasie wertując internet w poszukiwaniu informacji. Na forum na pewno ktoś coś doradzi odnośnie obsady odpowiedniej do wielkości Waszego akwa i parametrów wody w Waszej okolicy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Parę dni temu założyłem synkowi niewielkie akwarium 25l, odpowiednio wcześniej je urządziliśmy tzn żwirek, roślinki.

Woda filtrowała się kilka dni.

Wydawało nam się, że wszystko zrobiliśmy jak należy, opierając się o moje doświadczenia z lat młodości, książki oraz info w sklepie akwa.

Zakup rybek w oparciu o doradztwo jednego z lepszych sklepów w naszym mieście tzn

2 glonojady, 2 molinezje żółte, 4 danio różowe, cierniooczek i dwa samczyki gupika.

Temperatura wody to 25-26 st, filtr pracuje dzień i noc woda kryształ a rybki stopniowo padają (2 glonojady, cierniooczek a dziś gupik)

 

Jaka może być przyczyna, miała być przyjemność,a jest rozczarowanie i smutek dziecka ?

 

Proszę o pomoc

 

Krzysztof

 

Jeśli chodzi o sprzedawców, to obowiązuje nas taka sama zasada, jak w przypadku kierowców czyli - "zasada ograniczonego zaufania".

Nie będę Cię besztać za nic.

Ale jeślibym chciała mojemu młodocianemu "sprezentować" akwarium, włączyłabym wujka Google i wcisnęłabym sobie w mój zmęczony umysł minimum wiedzy. Wystarczy wklepać "akwa 25 l obsada".

Nie myślałeś nad krewetkami?

Pocieszne,śmieszne,ruchliwe i kochane stworzonka.

I w takim litrażu z Twoja pomocą, synek stworzy najpiękniejszy Raj dla krewetek,pod naszym słońcem :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...