Skocz do zawartości

Korzeń


tomasz450
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Korzeń do akwarium musi mieć co najmniej rok - być martwy co najmniej rok.

Trzeba go okorować, odciąć końcówki na "gładko".

Wymoczyć w misce kilka dni lub wypiec w piekarniku na 200*

Wygotować w solance, później wygotować jeszcze raz w czystej wodzie i gotowe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swój korzeń moczyłem w oczku wodnym ok 3 tygodni do momentu aż sam zaczął tonąć, następnie okorowałem i wpakowałem do akwarium, może i bym wygotował w solance, ale rozmiary na to nie pozwoliły. W tej chwili jak leży w akwa i nawet wody nie barwi. Oczywiście najpierw pokrył się pod wodą pleśnią, ale po zwiększeniu napowietrzania i załączeniu sterylizatora i ona po tygodniu zniknęła z resztę prawie połowę zjadły zbrojniki.

 

Najlepsze dla preparowania korzenia jest gotowanie go w roztworze nasyconym soli. Wtedy szybko nasiąka, łatwo się pozbyć kory i mamy pewność że zabijemy wszystkie bakterie.

Suszenie w piekarniku da się obejść pod warunkiem że korzeń był już ok rok czasu na powietrzu, a tak naprawdę daje to tylko tyle że później w akwarium mniej pleśnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie to wykopałem z ziemi, i okorowałem, i nie wiem czy suszyć go, czy moczyć, a może dać do solanki.

Jeśli był świeżo wykopany to najpierw musisz go wysuszyć, później bez moczenia możesz wygotować w solance, a moczyć to się już może w akwarium z dużym napowietrzaniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...