Bardzo wolno postępująca choroba neonów

[devios]

Na początek: Akwarium 60 litrów, 7 Neonów Innessa, 3 Kiryski Panda, dużo krewetek (swego czasu mnożyły się na potęgę, teraz jest około 20-25). Podmiany wody regularnie co 2 tygodnie, ok 15%, 24 stopnie.

 

Jakiś miesiąc-półtora temu jeden z moich Neonów stał się blady- błyszczący pasek został bez zmian, natomiast pod i nad nim ryba była tak jakby matowa, z tym że nie wyglądało to na żaden nalot. Po 2-3 tygodniach takiego stanu rzeczy na rybie pojawiły się bezbarwne pęcherze, po jednej jej stronie, z boku. Na początku takie wybrzuszenia były na górze tuż przed płetwą ogonową, potem rozprzestrzeniły się na cały bok. Po kilku dniach od pojawienia się tych pęcherzy miały one już olbrzymi rozmiar, ryba pływała lekko przechylona na drugi bok, nerwowo łykała powietrze (chyba z bólu). Najbardziej pasowały mi tu zmiany nowotworowe, więc po prostu uśmierciłem rybę, żeby się nie męczyła. Jakiś tydzień po tym incydencie (tydzień temu) zauważyłem, że kolejna ryba stała się matowa, a teraz ma już pierwsze pęcherzyki.

 

Proszę o pomoc, co to może być? Inne ryby, czy krewetki wyglądają całkowicie zdrowo.

[Dulle]

litraż zbiornika

kiedy zbiornik został założony/czy dojrzewał 2-3 tygodnie bez ryb

rodzaj/model filtra/czy jest włączony cały czas

gatunki i ilość ryb

ilość/rodzaj roślin

inne sprzęty: co2, napowietrzanie, grzałka itp.

stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp.

parametry wody (no2, no3, ph, kh, gh, po4 itp.)

temperatura w zbiorniku

jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra)

problem jaki mamy z podopiecznymi (objawy, od kiedy zaobserwowane)

zdjęcie chorej rybki

 

Im więcej danych podasz tym łatwiej będzie Ci pomóc.