Pawiooka POMOCY!!! wnętrzności na zewnątrz

[piczu94]

Witam, proszę pilnie o pomoc! Rano gdy wstałem zobaczyłem że samiczce pielęgnicy pawiookiej "coś wystaje", myślę że mogą być to jajniki. Nie wiem co robić, wczoraj wszystko było dobrze, rybki mają apetyt, nie przekarmiam ich, parametry wody w normie, akwa 300l. Martwię się bo nie chcę żeby zdechła, samica ma ok. 20 cm, samiec większy. Proszę podpowiedzieć co mam robić Dołączam kilka zdjęć dla lepszego rozpoznania. Dałem jej jeść, zjadła ale po kilkunastu minutach zwróciła wszystko.

 

 

agunia997- Przenoszę do odpowiedniego działu.

[bimekAKWA]

Pierw podaj wymiary akwarium i inne parametry .

[jungu]

Może miała zatwardzenie - standardowe pytania - czym je karmisz, jaki masz zbiornik, oświetlenie, litraż, nawożenie itp....(po co to komu jak choroba ryby może dotknąć w akwa 35l jak i 350l)

A teraz na poważnie - przy takich obrażeniach na 99% rybkę możesz spisać na straty.

Poniżej link do opisu chorób dotykających ryby:

http://akwadar.w.interia.pl/choroby.html

wygląda jak LIMFOCYTOZA z tym że przez jedną noc mało prawdopodobne aby jej tak urosło.

[piczu94]

To nie jest ta choroba, widać wyraźnie że to "coś" wyszło jej ze środka, jak już wspomniałem myślę że są to jajniki bo z tego "otworu" to wyszło, wszystkie parametry wody w normie, więc to nic z tego, żadnych chemikaliów nie daje, ostatnio tylko dodałem CMF gdyż samiec miał jakieś białe plamki (które już zniknęły), akwa 300 litrów.

[bimekAKWA]

Ja obstawiam że to skutki skarłowacenia .

[Dulle]

Też mi się wydaje, że to są skutki za ciasnego akwarium.

Piękne ryby, szkoda, że męczą się w takim litrażu.

Moje niespełnione marzenie.

 

Wracając do tematu.

Tej sztuce już raczej nie pomożesz.

[piczu94]

Dzisiaj próbowałem wepchnąć jej to do środka, niestety znów wyleciało ale odkryłem że to jest jelito a nie jajniki jak myślałem wcześniej. Mimo tego urazu rybka żyje i wydala odchody lecz nie je i siedzi cały czas na dnie. Może jakieś nowe pomysły co można z tym zrobić? Rybka się trzyma i nie wygląda na umierającą. Jeszcze jedno pytanie: Czy możliwe że wypadnięcie jelita spowodował jakiś zator? Jakieś 2-3 dni przed tym zdarzeniem dałem im kawałek surowego mięsa (wielkości ok 2cm X 2cm) może gdzieś utkwiło. :dry:

[piczu94]

Niestety rybka zdechła

[Dulle]

Więc temat zamykam.