Skocz do zawartości

240l początek


Tomkos
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Po dłuższej przerwie wracam do prowadzenia akwarium (dzieciak podrósł i nie boję się, że znajdę rybki na dywanie). Mam 240L Na temat obsady czytam już od tygodnia i im więcej tym mniej wiem i jestem dalszy od podjęcia decyzji.

 

Idę więc na łatwiznę i zapytam forumowiczów z nadzieją na rozwiązanie mojego dylematu :)

 

Chcę iść w kierunku pielęgnicowatych (ogólnie biotyp ameryka poł.) i na ich bazie zbudować obsadę akwarium. Proszę o podpowiedzi z własnego doświadczenia.

 

Z góry bardzo dziękuję za pomoc i wyrozumienie.

 

Pozdrawiam, Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczenia to one nie są, ale...

Mi osobiście poodbają się pielegniczki kakadu, ale zapewne chcesz coś wikszego, więc doradzam pielegniczkie pięknopręgą. Najlepiej trzymać jednego samca z kilkoma samicami, ponieważ samce tego samego gatunku się nie tolerują.

Do tego bym polecała jeszcze neonki (dlatego, ze uwielbiam te rybki, więc wszędzie gdzie mogę je doradzam ;)).

Przepraszam, ze nie z własnego doświadczenia, ale mam nadzieję, ze pomogłam.

 

nemo130: Pisownia +1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi.

 

Wymyśliłem coś takiego:

 

Akwarium 240 L

- pielęgnica meeka 1+1

- akara błękitna 1+1

- pielęgniczka kakadu 1+3

- zbrojnik niebieski 1 (2?)

- neonki 10

 

Bardzo proszę o rady co można dodać, co lepiej ująć. Szczytem uprzejmości z Państwa strony byłoby jeszcze podanie nazw roślinek, które najlepiej pasują do tej obsady Będę bardzo, bardzo wdzięczny.

 

Pozdrawiam, Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę w żadnym wypadku wymądrzać się bo nie mam do tego wiedzy ani doświadczenia ale w skrócie skąd mój wybór. Co do niezgodności chemicznej:

 

Akara błękitna - pH 6,5-7,5 twardość wody: bardzo miękka - średnio twarda

Pielęgnica meeka - pH 6,5-8,0 twardość wody: średnio twarda - twarda

Pielęgniczka kakadu - pH 6,0-7,0 twardość wody: miękka - średnio twarda

Zbrojnik niebieski - pH 6,0 -7,0 twardość wody: miękka - średnio twarda

Neon innesa - pH 5,0 - 7,0 twardość wody: miękka - średnio twarda

 

patrząc na powyższe wydaje mi się, że wszystkie rybki mogą być na poziomie pH 7,0 i wodzie średnio twardej

 

Co do współżycia rybek to tutaj posiłkowałem się książką Pana Andrzeja Sieniawskiego "Pielęgnice amerykańskie w akwarium". Pisze on coś takiego:

"Akary błękitne - zwane też modrymi - cechuje stosunkowo łagodne usposobienie, które akwaryści wykorzystują, łącząc je z mniejszymi gatunkami, w tym rybami ławicowymi. Wychowane wspólnie od małego z grupami małych ryb kąsaczowatych (zwinniki, bystrzyki, neony) nie czynią im potem krzywdy. .... .W odpowiednich warunkach może ona koegzystować z pielęgnicami Meeka, niebieskołuskimi a nawet zebrami."

 

Na 1 parę przeznaczamy 1 400 cm2 akwarium (luksus). Czyli dla reszty zostaje 3 400 cm2.

 

Pozostaje jeszcze jak w tym towarzystwie odnajdzie się kakadu :) ale nie upieram się przy tej rybce.

 

I na koniec info o wodzie w moim kranie:

Odczyn pH 7,3 d0 7,7

Przewodność elektryczna właściwa w 25C 423 µS/cm

Jon amonowy (NH4) <0,05 mg/l

Azotany 9,60 mg/l

Azotyny<0,03 mg/l

Twardość - woda miękka do średnio twardej

(dane ze strony moich wodociągów).

 

Suma sumarum dalej skłaniam się nad moją obsadą, ale dalej proszę o wszelkie sugestie. Zwłaszcza co do kakadu.

 

Pozdrawiam, Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A. cacatuoides żyje w ph 5-6 i gh o twardości od 0-15dh zależnie od miejsca w którym ją pozyskamy. Układ kakadu 1+3 zajmuje jakieś 80-90 cm długości dna. Liczmy optymistycznie 70.

 

A. pulcher żyje w ph 6,5-8,0 i gh 5-25. Para jedna sztuka zajmie okrąg o promieniu dwóch ryb po 13-15cm, liczmy te 13, czyli okrąg jakiś 52, niech będzie 50 cm, który w czasie tarła jest nie tyle niebezpieczny, co nietykalny.

 

Woda naturalna dla kakadu będzie dla akary sygnałem do mnożenia się, ponieważ dla nich znaczne obniżenie twardości i spadek ph poniżej 7 jest bodźcem rozpłodowym. Dodatkowo samiec kakadu z natury będąc zadziornym może być wyjątkowo upierdliwym krzykliwie ubarwionym klaunem paradującym przed akarą. Dodatkowo mieszanie ryb z dwóch różnych wododziałów.

 

No powiem Ci szczerze.. ja tego nie widzę. A do tego meeka... No z całym szacunkiem, ale jak dla mnie nie ma wiadomo-czego we wsi.

 

 

Jak dla mnie jakbyś został przy meeka i przy akarze i normalną kranów swoją lał, to ryby będą szczęśliwe i będzie spokój. Neony odpuść, bo to świetna karma dla pielęgnic. Ten zbrojnik psu na budę.. Wytrzymały ok... ale zupełnie nie te tereny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcąc nie chcąc muszę się z Tobą zgodzić :) chociaż mój pomysł wydawał mi się fajny, ale tak jak pisałem wcześniej moje niewielkie doświadczenie i o błędy łatwo.

 

To zróbmy to tak:

- akara błękitna 1+1

- meeka 1+1

- zbrojnik niebieski 2

te rybki mogą chyba razem być i woda u mnie w miarę im pasuje

 

Teraz kwestia czy można do tego towarzystwa coś jeszcze dopuścić. 4 rybki pływające to troche mało, do tego jeszcze lubią siedzieć po dziurach. Wiem, że w 240 l szału nie ma, ale coś musi pływać.

 

Mnie już ręce opadają :) siedzę przy necie nad tym tematem już prawie tydzień i jestem coraz głupszy.

 

Może doradzisz jakąś konkretną obsadę, już nawet jestem skłonny odpuścić pielęgnicę :) Będę wdzięczny.

 

Pozdrawiam, Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze i najważniejsze, nie rezygnuj z pielęgnic ;)

Skrajności nigdy nie są dobre... był na tym forum jeden kolega, który zaplanował sobie idealne akwarium, od a do z... wszystko naj... i później wszystko było nie tak... Natura nie jest idealna, gdyby wszystko miało być od "kreski do kreski" to zakończylibyśmy na etapie, nie do końca ożywionej, grudki kwasów nukleinowych ;)

W tym zbiorniku 2 pary pielęgnic są jak najbardziej wskazane, teraz pytanie... czy chcesz od razu dorosłe, dobrane pary, czy wpuścisz po kilka sztuk z każdego gatunku, i pozwolisz się dobrać młodzieży? Przy pierwszej opcji, odpadają małe "wypełniacze", bo zostaną zeżarte i tyle... przy drugiej, na wstępie masz sporo pływającego drobiazgu, co (tu użyję znienawidzonego, przeze mnie określenia... cieszy oko :patyk: ). Pielęgnice rosnąc z innymi rybami, powinny mieć zdecydowanie mniej konsumpcyjne nastawienie, z resztą nie mówimy tu o gigantach, tylko o rybach kilkunastocntymetrowych. Jako dodatek, mieczyki, platki, molinezje sprawdzić się powinny jak najbardziej. Dodatkowo zapewniając im sporo pływającej roślinności, powinieneś dostarczyć pielęgnicom, względnie stałą dostawę świeżego pokarmu ;). Jeśli chodzi o ryby ławicowe, to np. tetry czarne czy neony czerwone odpowiadałyby tu rozmiarowo. Co do parametrów wody... jest coś takiego jak adaptacja, biorąc pod uwagę fakt, że nie będą to ryby odłowione ze środowiska naturalnego, tylko rozmnażane w "niewoli" od pokoleń w wodzie tzw. kranowej, mniej lub bardziej modyfikowanej przez hodowców, to nie powinno to stanowić większego problemu (oczywiście Sverting ma tu jak najbardziej rację, promując opcję dostosowania warunków, do maksymalnie zbliżonych do naturalnych).

Z Twojego podejścia do sprawy widać, że rozsądek nie jest Ci obcy ;)... jeśli po drodze coś będzie nie tak, to zawsze jest opcja zmiany obsady. Dzięki nietrafionym połączeniom, często nadarza się okazja do założenia kolejnego zbiornika ;). Życzę powodzenia i niech Ci ręce nie opadają, a na pewno nie na początku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...