Chore płetwy zbrojnika

[Brevis14]

Witam

Ostatnio zakupiłem 2 dorosłe (2 tyg temu) Zbrojniki Niebieskie- samca i samiczkę oczywiście. Wszystko było w porządku, ale teraz zauważyłem że obydwoje mają jakieś problemy z płetwami. To na zdjęciach. Posiadam też (od 4 tyg) mniejszego tyle że odmiana welonowa złota i jemu akurat nic nie dolega, płetwy w ładnym stanie. Jak im pomóc by nie zdechły?

Temp-24 była teraz poniosłem do 26-27, akwa 100L, Obsada: 3x Zbrojnik Niebieski, 2x Ramireza, 1x Bojownik

Dodam że akwarium jakieś 2 miesiące temu założone.

 

Obecnie tylko takie mogłem zrobić.

Foty:

http://imageshack.us/photo/my-images/83 ... 147ae.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/585/p1110148.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/802/p1110150.jpg/

[Brevis14]

Widzę mnóstwo chętnych do pomocy. Wiem już że to martwica ale czym najlepiej to leczyć?

[Dulle]

litraż zbiornika

kiedy zbiornik został założony/czy dojrzewał 2-3 tygodnie bez ryb

rodzaj/model filtra/czy jest włączony cały czas

gatunki i ilość ryb

ilość/rodzaj roślin

inne sprzęty: co2, napowietrzanie, grzałka itp.

stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp.

parametry wody (no2, no3, ph, kh, gh, po4 itp.)

temperatura w zbiorniku

jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra)

problem jaki mamy z podopiecznymi (objawy, od kiedy zaobserwowane)

zdjęcie chorej rybki

 

Na zdjęciach mało widać, więc trudno cokolwiek powiedzieć

[Brevis14]

Wszystko było napisane wystarczy tylko dokładnie przeczytać!

100L

Zbiornik był założony ok 2 miesiące temu, w tym miesiąc dojrzewał bez ryb (tylko rośliny)

Są dwa filtry- kaskada do 150L i wewnętrzny do 100L

3x Zbrojnik niebieski (w tym 2 dorosłe i jeden młody welon-złoty, młody jest tylko tymczasowo)

1x bojownik

2x Ramireza

Mech jawajski, Gałęzatka, Mikrozorium oskrzydlone i coś co nie wiem jak się nazywa... taka zielona jakby kapusta pekińska, leży na dnie bez korzeni, jakby pofałdowana i poplątana tasiemka.

inne sprzęty: brzęczyk, grzałka.

stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp.: Easy life w dawce mniejszej niż zalecana i Carbo.

parametry wody: niestety mam tylko pH-ok 7, 7,5

temperatura w zbiorniku: Była 24, lecz podniosłem w ciągu trzech dni do 28.

Podmiana wody co tydzień ok 10L

Wszystko zaczęło się jak kupiłem glonojady dwa stare, po kilku dniach miały postrzępione i porwane końce płetw po czym wdała się martwica (tem była wtedy na 24). Podałem podwójną dawkę FMC zoolka i co dziwne w tym samym czasie podania leku na samu Ramirezy pojawiły się kropki (ospa), oczywiście nie lałem nic więcej tylko stopniowo podniosłem temperaturę do 28 ( po 1 dniu wszystkie kropki zniknęły) Płetwy Zbrojników też zaczęły się goić, strzępki zrosły się i wygładziły, więc jakaś poprawa jest. Po 2 dniach podmieniłem ok 30% wody i uzupełniłem FMC i znów to samo... U samca Ramirezy znów pojawiły się kropki i w dodatku ospa zaatakowała również Zbrojnika złocistego. Po kolejnych dwóch dniach znów podmieniłem wodę i tym razem zastosowałem zieleń malachitową w troszkę większej dawce (zamiast 10 ml wlałem 13 ml, całość co zostało wylałem) Dzisiaj rano wstaje, sprawdzam co się zmieniło i zauważyłem że zbrojnik złocisty ma spuchnięty brzuszek i siedzi przy lustrze wody pod wylotem kaskady na szybie ( zwykle w dzień się chowa) NIE MOGĘ SOBIE Z TYM PORADZIĆ WIĘC ZNÓW PROSZĘ WAS O POMOC. Zamierzam podmienić wodę, gdyż podejrzewam że spuchnięty brzuch jest od zieleni- ponoć szkodzi zbrojnikom. Co Wy o tym sądzicie? Jakieś leczenie np. w soli czy coś?