Wstęp do: stalowy stół i oświetlenie LED-owe własnej roboty

[URSUS]

Witam,

po bardzo krótkiej konsultacji z Panem sławek121 zamierzam założyć dwa tematy:

1. stalowy stół/ szafka pod akwarium

2. oświetlenie LED-owe do akwarium.

Obie pozycje będę wykonywał do własnego zbiornika: 145l 85x45x35 (odrobinę mniejsza klasyczna 90-siątka).

 

Mam pytania na które potrzebuję odpowiedzi zanim przestąpię do realizacji:

1. stalowy stół/szafka

Jaka wysokość stołu, na jakiej wysokości dno zbiornika. Domyślam się, że standardowe 60 cm, a może 80 cm?

Chcę wykonać go (stół/szafkę) na klasyczną 90-dziesiątke czyli dno 90x45, zastanawiam się czy nie zrobić tego z małym zapasem czyli 100x50. Co o tym sądzicie?

2. oświetlenie LED-owe

Do odpowiedzi na poprzednie pytania prędzej czy później doszedł bym samemu, ale tutaj mam prawdziwą zagadkę. Jaką dać moc? Wszędzie podawana jest moc świecenia (a raczej pobór mocy elektrycznej z sieci) dla świetlówek. Wiem, ze LED-y maja pobór mocy około 8 krotnie mniejszy, ale to jest współczynnik szacunkowy i na pewno niewystarczająco dokładny do akwarystyki. Dlatego zadaję pytania: Jaki przyjąć współczynnik poboru mocy z sieci dla LED (waty) na jeden litr akwarium. Jak łatwo przeliczyć ten współczynnik z świetlówek na LED-y (np: 0,5 W/l świetlówka ile to W/l LED).

 

Szczególnie mile widziane sugestie dotyczące oświetlenia, jak i opinie czy takie tematy są potrzebne na forum. Bezsensu żebym pisał coś czego nikt nie będzie czytał.

 

URSUS

[Sławek121]

1 Standard szafek akwarystycznych to 70-75cm,ale jak robisz sam,to robisz,że tak powiem pod siebie.

Zrobisz jak uznasz za stosowne.

Jedynie co do rozmiaru blatu mogę Ci zasugerować dodanie po 2cm do wymiarów akwa,a to z tego względu,że ten margines zmniejsza ryzyko uderzenia w szkło,przynajmniej ja to to tak widzę i zawsze tak robię szafki pod akwaria.

 

Co do ledów niech wypowie się ktoś inny,ja się zawiodłem na tym oświetleniu i nawet nie chce mi się teraz zastanawiać nad nimi

[robsonik4]

Coś dodam do tematu LED:

 

Diody LED – sprawność rzędu 20...40%

Lampy żarowe – sprawność rzędu 3...5 %

Świetlówki – sprawność rzędu 20...30 %

Lampy wyładowcze - sprawność rzędu 25...70%

[123Patryk]

Z tego co wiem z diód led trzeba dać o połowe mniejszą ilość niż w świetlówkach.

 

Zastosuj diody led cree . Mają najlepszy stosunek wydajności ,jakości , ceny.

[URSUS]

Generalnie w teorii LED-y są zdrowsze dla organizmów żywych. Świetlówki stosuje się tam gdzie człowiek obcuje w ich oświetleniu max 8 h. Dodatkowo przy zastosowaniu świetlówek ma miejsce szeroko znane pojęcie efektu stroboskopowego. Czyli zgranie częstotliwości migania świetlówki z częstotliwością wirowania ruchomych części maszyn. Np: częsty przypadek okaleczeń operatorów maszyn przy oświetleniu świetlówkami, wydaje im się ze np: piła stoi nie słyszą hałasu jej pracy i wsadzają w nią ręce. Przy LED-ach tego problemu niema gdyż zasilanie jest napięciem stałym. Jednak wydaje mi się ze w akwarystyce niema to najmniejszego znaczenia. Najważniejsze jest widmo światła, czyli konkretnie z jakiego zakresu kolorów składa się światło a jakiego potrzebują organizmy żywe.

 

Osobiście zgłębiam temat LED-ów od kilku lat obserwuje ich postęp technologiczny (głownie moc świecenia) jak i spadającą cenę. Na co dzień stosuję LED-y w reklamach świetlnych ale tez powoli w mieszkaniach. Nie wątpliwymi zaletami tego oświetlenia jest energooszczędność i nieograniczony dostęp do barwy świecenia, łatwość montażu i brak emisji promieniowania cieplnego. Więc chyba warto zastanowić się nad tym jako alternatywą dla świetlówek.

 

URSUS

[URSUS]

Szczerze to LED-y cree są średnie, stara technologia po za tym IP ( odporność na ciała stałe i wodę) ma niskim poziomie. Jakieś 2 miesiące temu na polski rynek weszły LED-y firmy LG. IP: 6 6 cena za 1 W około 4 zł plus zasilacz 1 zł za 1 W to są ceny które ja posiadam ale biorę tego w setkach czasami w tysiącach.

 

Jeżeli poszukujecie LED-ów to gorąco polecam: ............. ceny konkurencyjne i na bieżąco są z rozwojem technologii. W LED-ach najważniejszy jest krach produkcji nie Chiny a Korea.

 

URSUS

 

Zapoznaj się z regulaminem.Szczególnie z częścią dotyczącą edycji postów oraz wstawiania linków.-Sławek121

[URSUS]

A może inaczej, trafił ktoś z Was kiedyś na przelicznik litrażu akwarium na lux-y (natężenia oświetlenia)?. Można by było zrobić światło do akwarium według standardowych wytycznych dla świetlówek (np: 0,5 W/l) zmierzyć fotograficznym miernikiem intensywności światła ile go jest i tle dać LED-ów aż efekt będzie taki sam.

 

URSUS

[robsonik4]

Świetlówki stosuje się tam gdzie człowiek obcuje w ich oświetleniu max 8 h. Dodatkowo przy zastosowaniu świetlówek ma miejsce szeroko znane pojęcie efektu stroboskopowego. Czyli zgranie częstotliwości migania świetlówki z częstotliwością wirowania ruchomych części maszyn.

URSUS

 

Ma to miejsce w przypadku stosowania stateczników mechaniczno-elektrycznych natomiast nie występuje przy statecznikach elektronicznych, w których częstotliwości wahają się od kilku do kilkudziesięciu kHz; dotyczy to także energooszczędnych.

W zakładach produkcyjnych gdzie występuję maszyny zasilane silnikami prądu zmiennego jest obowiązek stosowania opraw świetlówkowych antystroboskopowych - 2 świetlówki z tym, że jedna łączona szeregowo z kondensatorem, który przesuwa faze napiącia sieciowego więc zapalają się na przemian w bardzo dużym skrócie.

Zjawisko jest powiązanie/związane z częstotliwości w sieci - 50 Hz

[URSUS]

Jak miło przeczytać wypowiedz kogoś kto wie o czym pisze. Stosowanie opraw antystroboskopowych w Polsce najczęściej oznacza doświetlenie stanowiska żarówkami. Ciekawe jest, że przy żarówkach tego efektu niema a w końcu zapala się i gaśnie 100 razy na sekundę (przy 50 Hz).

 

Wracając do tematu, zacząłem dzisiaj spawać stół a raczej ciąć stal do niego. Niestety skończyły mi się tarcze do cięcia więc dokończę jutro. Do końca tygodnia powinienem napisać i opublikować temat.Nogi będą miały około 75 cm

Moc świecenia lampy mniej więcej wiem jak wyliczyć, zrobię ją tak że będzie możliwa regulacja wysokości nad lustrem wody. Po prostu zamocuję ją do sufitu na linie i bloczku i tak będę regulował wysokość. trochę boję się rozkołysu. Załączone zdjęcie pokazuje jak to będzie na koniec wyglądało (ta lampa wisi u mnie w pokoju, też własnej roboty). Początkowo myślałem żeby zrobić ją jak kaseton reklamowy czyli boki z aluminium, ale drewno lepiej się prezentuje. Może jeszcze wrócę do pierwotnej koncepcji.

 

URSUS

[robsonik4]

Jak miło przeczytać wypowiedz kogoś kto wie o czym pisze. Stosowanie opraw antystroboskopowych w Polsce najczęściej oznacza doświetlenie stanowiska żarówkami. Ciekawe jest, że przy żarówkach tego efektu niema a w końcu zapala się i gaśnie 100 razy na sekundę (przy 50 Hz).

URSUS

 

Sorki za ilość

 

Świetlówki

 

Budowa świetlówki:

 

Świetlówka składa się z rury szklanej, w której występują wyładowania elektryczne pomiędzy dwiema elektrodami pokrytymi warstwą aktywną. Wnętrze rury wypełnia argon i pary rtęci pod niskim ciśnieniem.

Przy wyładowaniu elektrycznym powstaje w rurze słabe promieniowane widzialne i silne promieniowanie ultrafioletowe, niewidzialne. Powierzchnia wewnętrzna rury pokryta jest mieszaniną odpowiednio dobranych substancji chemicznych wykazujących właściwości fluoroscencyjne, tworzącą warstwę zwaną luminoforem. Pod wpływem padającego na luminofor niewidzialnego promieniowania ultrafioletowego następuje świecenie luminoforu. Barwa światła zależy od składu chemicznego luminoforu.

 

Podczas pracy świetlówki wymagają współdziałania dodatkowych urządzeń.

W obwodzie świetlówki musi być umieszczony stabilizator prądu. Rolę stabilizatora prądu dla świetlówek zasilanych napięciem przemiennym pełni zwykle dławik, tzn. cewka nawinięta na rdzeniu z blach ze stali krzemowej.

Zadaniem dławika jest ograniczenie prądu płynącego przez świetlówkę. Świetlówki z podgrzewanymi katodami przy zaświeceniu współpracują ponadto z zapłonnikiem. Jest to urządzenie które zamyka obwód na krótką chwilę i ponownie go otwiera.

 

Zasada działania:

 

 

Działanie tego układu jest następujące: Po włączeniu napięcia przez obwód złożony z

dławika D, Katody K1, zapłonnika oraz katody K2 płynie bardzo mały prąd, gdyż zapłonnik przedstawia bardzo duży opór. Następuje jarzenie neonu zawartego w zapłonniku i jego nagrzewanie. Podgrzana blaszka bimetalowa wygina się i dotyka styku. Opór zapłonnika maleje praktycznie do zera. Przez obwód płynie duży prąd, ograniczony przez dławik i rezystancję katod K1 i K2, wywołując nagrzanie katod. Od momentu zamknięcia styku zapłonnika następuje chłodzenie blaszki bimetalowej, która po chwili powraca w położenie wyjściowe, przerywając przepływ prądu w obwodzie. Nagła zmiana prądu płynącego przez dławik powoduje powstanie w nim SEM samoindukcji o znacznej wartości

( kilkaset woltów ). Siła elektromotoryczna samoindukcji, dodaje się do napięcia sieci i powoduje, że między katodami K1 i K2 panuje przez moment wysokie napięcie, które może wywołać wyładowania elektryczne w rurze.

Jeśli nie nastąpi zapłon świetlówki, cały proces przebiega ponownie tak samo, aż do zapalenia świetlówki. Po zapaleniu świetlówki między katodami utrzymuje się napięcie, które jest niższe od napięcia zapłonu zapłonnika. Gaz w zapłonniku nie jarzy się, blaszka bimetalowa pozostaje w położeniu wyjściowym i prąd płynie przez gaz w rurze.

W układzie zasilania świetlówki napięciem przemiennym umieszcza się zwykle kondensator służący do kompensacji mocy biernej pobieranej przez dławik. Dzięki temu następuje zwiększenie współczynnika mocy, i zmniejszenie prądu płynącego z sieci do układu świetlówki.

Skuteczność świetlna świetlówek jest znacznie wyższa niż żarówek.

Korzystną cechą świetlówek jest mała luminacja, co umożliwia stosowanie ich bez kloszy rozpraszających światło. Trwałość świetlówek wynosi 3000...6000 h.

 

 

Układy antystroboskopowe świetlówek:

 

 

Świetlówka zasilana napięciem przemiennym o częstotliwości 50 Hz gaśnie i zapala się 100 razy w ciągu sekundy. Oko ludzkie nie reaguje na tak szybkie zmiany strumienia świetlnego. Części wirujące maszyn mogą jednak wydawać się przy oświetleniu takim światłem nieruchome lub też można odnieść wrażenie, że obracają się ze znacznie mniejszą prędkością kątową. Jest to tzw. zjawisko stroboskopowe. Dla zmniejszenia niepożądanego zjawiska stroboskopowego stosuje się współpracę dwóch lub więcej świetlówek w takich układach, aby w momencie gaśnięcia jednej świetlówki, druga świeciła, dając możliwie duży strumień świetlny. W rezultacie zmniejszają się znacznie wahania strumienia świetlnego w czasie i zjawisko stroboskopowe staje się praktycznie niezauważalne. Rezultat ten uzyskuje się, dzięki zasilaniu co najmniej dwóch świetlówek napięciem przesuniętym w fazie.

 

i można już nie wracać do tematu 8-)

[URSUS]

Wszystko pięknie, ładnie ale nie tego dotyczy temat.

 

URSUS

[robsonik4]

Znalazłem ciekawy opis LED może to pomoże w doborze mocy: http://lumen.iee.put.poznan.pl/studenci ... W5-LED.pdf

[URSUS]

Przydatne choć dane nieaktualne co do mocy. Jeżeli to co tam jest napisane jest prawdą, LED ma co najmniej tak dobre widmo światła (czyli jego złożoność z poszczególnych kolorów RGB) jak świetlówka. Nie pozostaje nic innego jak dać takie oświetlenie do akwarium i sprawdzić co z tego wyniknie. Lampę i tak planuję zrobić w 3 zakresach mocy 5-10-15 W, dodatkowo regulowana odległość od lustra wody co powinno dać pełną płynną regulację strumienia światła.

 

URSUS

[leon6776]

Mam w swoim 112L założone do oświetlenia diody led i jestem z nich bardzo zadowolony. Pozwolę sobie na krótki opis: pokrywa szklana w celu zabezpieczenia diód od pary wodnej, kawałek płyty plastikowej zbliżonej wielkością do pokrywy, taśmy led SMD 3528 zimne białe samoprzylepne (moje z tych tańszych od znanego sprzedawcy), kupuje się na metry tnie co 5 cm, zasilacz 12 v, cienkie przewody, przełączniki. W mojej pokrywie taśmy ciąłem na długość 75 cm, i tak: 2x białe zimne, 1x biały ciepły, 25+25 ciepły i zimny (pozostałości).

Dla chętnych 1x75 cm żółty, czerwony, zielony i niebieski (niesamowite efekty). Te kolory używam jako wieczorne. Jak wykonać: dopasować płytę plastikową do pokrywy szklanej (powinna być dopasowana jednym wymiarem do pokrywy np:pokrywa 80x35 płyta plastikowa79x20), wokoło płyty nakleić uszczelkę do szyb (prostokątna około 8x3mm) i nakleić taśmy led 75 cm (najlepiej po skrajach i środek, a kto kolory to między

białymi). Połączenie: minusy razem i wyprowadzamy jeden przewód (ważne aby zaznaczyć kolor i zapamiętać)

pozostałe każdy osobnym przewodem (można zastosować gniazdo i wtyczkę z elektroniki). Zasilacz 12v impulsowy ok. 50 watt (rezerwa jest przydatna ja zasilam z niego inne odbiorniki). Przełączniki: dobrze byłoby wstawić je do jakiejś obudowy (estetyka), połączenie: minus do zaznaczonego przewodu, plus do przełączników i do diód. Klejem smarujemy uszczelkę i przyklejamy do pokrywy.

 

Życzę wytrwałości i powodzenia. Roślinki rosną, rybki się mnożą.

 

[robsonik4]

Jaką masz wysokość zbiornika bo to jest istotne przy taśmach; wydaje mi się, że powyżej 30-40 cm wysokości są za słabe. W taśmach, które posiadam do oświetlenia blatu kuchennego (chińszczyzna z górnej półki - nie składana na polu ryżowym ) strumień świetlny słabnie około 4 x przy odległości 30 cm w wodzie będzie jeszcze gorzej.

Na dniach będę miał luksomierz L 100 - zakres pomiarowy: 0,001 lx - 300 klx; jest to bardzo dokładny luksomierz; kolega zajmuje się pomiarami dla instytucji i jak tylko wróci z wczasów to podrzuci do testów to pomierzę co mam w domu łącznie z teściową

[URSUS]

leon6776,

a możesz napisać ile watów dałeś na ile litrów zbiornika? Można by wtedy ustalić jakiś przybliżony przelicznik.

 

robsonik4,

jak będziesz mierzył luxy napisz ile ich ci wyszło przy ilu watach LED-ów i jakiej odległości od źródła światła.

 

Z takimi informacjami można już coś wywnioskować

 

Dzięki Panowie

 

URSUS

[leon6776]

Wysokość zbiornika-40 cm,

odległość diód od dna około 35cm.

Co do mocy to wyszło mi tak: 2,25 metra białych led,

w/g danych sprzedawcy ok. 4,8 wat/metr czyli blisko 11 wat.

Ilość wody ok. 110 litrów tak więc 1wat na 10 litrów wody.

Zdjęcia przy innej okazji - marny internet.

[URSUS]

czyli przelicznik 0,1W na 1 l wody się potwierdza. A nawozisz CO2 czy w jakiś inny sposób?

 

URSUS

[leon6776]

Rośliny nawożę jakimś kulkowym nawozem (nazwy nie pamiętam) wielkości ok. 1 cm i raz na miesiąc pod korzeń, co2 nie używam.

[URSUS]

Co to ta skrzynka? Panel sterujący od LED-ów? Masz płynna regulacja światła za pomocą potencjometrów?

 

URSUS

[leon6776]

Jest to sterownik ledów- zegar ma 2 przekaźniki, 1 od godz. 6.00 do 21.00, drugi od 8.00 do 18.00.

Ledy podzielone na połowę, wychodzi z tego rano i wieczór. Nie mam jeszcze płynnego rozjaśniania.

PCU-511 (zasilany 12v) jest załączany przekaźnikiem 1. (stykiem normalnie zamkniętym)

Zapala on ledy kolorowe na określony czas -kolory wybrane widocznymi kolorowymi wyłącznikami.

Do ledów kolorowych mam regulację jasności (potencjometr czarny po lewej od góry, prawy to chłodzenie wnętrza tak trochę na wyrost)

Mam założone dwa termostaty -grzanie potencjometr lewy dół czujnik podłączony, prawy chłodzenie gniazdo wolne(widoczna kontrolka).

Jest też wyłącznik powietrza oraz filtra wody( obok kolorowych).

Zegar jest zasilony 230v ,wyłącznik obok. Wewnątrz jest zasilacz 12v impulsowy, z tyłu bezpiecznik oraz 4 gniazdka na przewodach typu GN 11.

[URSUS]

Ciekawie to sobie wymyśliłeś, choć jak dla mnie przekombinowane. Myślałem przez chwilę o ściemniaczu i rozjaśniaczu imitującego wschody i zachody zbudowanego na kondensatorze i opornikach. LED-y maja na tyle mały pobór mocy, że wystarczył by mały kondensator. Zauważyłem kiedyś ciekawe zjawisko: miałem jedną diodę (ok 0,5 W) podłączona na długom przewodzie do sieci. Po wyciągnięciu wtyczki z gniazdka dioda zasilana nagromadzonym ładunkiem w przewodzie powoli gasła. Musiał bym to sprawdzić z większą ilością LED-ów i podłączonym do nich dławiku lub innej cewki.

 

URSUS

[robsonik4]

C Po wyciągnięciu wtyczki z gniazdka dioda zasilana nagromadzonym ładunkiem w przewodzie powoli gasła. Musiał bym to sprawdzić z większą ilością LED-ów i podłączonym do nich dławiku lub innej cewki.

 

URSUS

 

Kondensatory w zasilaczu trzymały - mam LED-y w kuchni do podświetlania blatu zasilane z zasilacza od laptopa i mam taki efekt jak napisałeś 8-); przewód nie nagromadzi tyle ładunku.

[URSUS]

Możliwe, że jest jak piszesz Tylko dziwi mnie fakt, że miałem tak tylko w tym jednym przypadku. Na co dzień jak podłączam LED-y różne ilości do różnej mocy zasilaczy (czasami stosunek poboru mocy LED-ów do mocy podłączonego zasilacza 1 do 10) to nie obserwuję tego zjawiska. Czy przewód nie nagromadzi takiej ilości ładunku? Pewien do końca nie jestem, że tak nie jest. Tak czy siak warto się zastanowić nad takim rozjaśniaczem/ściemniaczem

 

URSUS

[alta27]

Cześć

Od ponad roku mam diody w 200l akwarium, wysokość 50cm.

 

Akwarium jest oświetlone tak jak na zdjęciu, całość z dwoma filtrami pobiera mi 50W. Rośliny dobrze rosną choć tego na zdjęciach nie widać bo ostatnio miałem problemy z krasnorostami, awarią CO2 i leczeniem rybek. Rosną ale nie bąblują, chyba że po przycince :/.

 

Ogólnie polecam, używam diód mocy (głównie białe + 4 niebieskie), przyklejonych do odbłyśnika zasilanych zasilaczem komputerowym za 30zl.