Start 160l a nieproszeni goście

[frev]

Akwarium już ma drugi tydzień,robi się biały nalot,jutro będę czyścił szyby a zauważyłem małe ślimaczki poruszające się po roślinach i ścianach akwarium.

Usunąć je czy mogą zostać bo nie wiem czy roślin nie zaatakują?

[hvid]

Masz pewnie rozdętki, albo zatoczki - przyniosłeś je z roślinami. To czy usuwać, czy nie to sprawa do dyskusji - ja zostawiam, bo świetnie wyjadają ze żwiru wszystkie resztki pokarmów, a poza tym nie uważam je za jakieś brzydale.

[frev]

Tak więc mogą pełnić funkcje jako oczyszczanie podłoża.

Raczej je zostawię, może dokupię jakąś rybę która będzie kontrolowała ich populacje.

[hvid]

Do 160l ryby ślimakożernej raczej nie znajdziesz, jednak możesz kupić 10-15 (na początek) ślimaków helenek, które żywią się innymi ślimorami (m.in. zatoczkami i rozdętkami).

[Dulle]

Ja osobiście bym je usunęła, rozmnażają się w dobrych warunkach w zaskakującym tempie.

A potem ciężko je opanować.

[Martino74]

Ślimaki możesz usunąć na kilka sposobów:

1-Zostaw na wieczór trochę pokarmu na górze do rana ślimaki podpłyną do niego i je odłów razem z pokarmem robisz to do momentu kiedy będzie ich już niewiele albo wcale

2-przyczep surowe warzywo (np do jakiejś nitki ) i zostaw na jakiś czas ślimaki się do tego przyczepią zrzuć je i włóż z powrotem. UWAGA! nie trzymaj warzywa za długo w wodzie bo zrobi się mętna i możesz mieć glisty przez to.

3-tak jak już koledzy proponowali kup rybę lub ślimaka który powyjada te ślimaki.