Skocz do zawartości

Akwarium z fauną polskich rzek i jezior


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć ;)

W najbliższym czasie chciałbym założyć akwarium i obsadzić je "tym co pływa w rzece"

Docelowo myślałem o takich gatunkach jak:

- płoć

- wzdręga

- karaś

- okoń

- ukleja

- kiełb

co do roślinek, na próbę zasadziłem te rosnące w najbliższym stawie ale kiepsko wyglądają i strasznie niszczeją (pewnie razem z nimi przyniosłem szkodniki)

Prosiłbym o porady co do kwestii flory i podłoża, najchętniej kupiłbym w zoologicznym ale nie wiem jakie gatunki wybrać aby komponowały się z resztą akwarium. Szkło ma pojemność 60l, z czasem planuję zakup ok 100-130l. Z pokoju mam północny widok, także słońce praktycznie nigdy tam nie zagląda

Zostaje jeszcze kwestia napowietrzenia, filtrów, nawozów oraz rzeczy o których nie mam pojęcia :)

Zdaje się na was i liczę na podpowiedzi

 

PS: Mam nadzieję, że założyłem temat w odpowiednim dziale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie jest taki temat :)

kawalek-wieprza-t48094.html

Tylko mi nie udał się eksperyment z naturalnymi roślinkami, coś je zjada. Nie wiem jaki to gatunek, wygląda jak miniaturkowy grążel, w stawie nie była przytwierdzona do dnia, obrastała moczarki.

Wolałbym coś kupnego

Jutro jadę z podrywką nad rzekę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, wiem, że te gatunki potrafią osiągnąć dosyć spore rozmiary jak na rybki akwariowe, dlatego planuję wpuścić młode sztuki nie przekraczające 7 cm, z czasem jak urosną to dostaną nowy domek

Myślę, że 60l to niestety za mało, nawet jeśli chciałbyś tam trzymać młode okazy.

Co prawda nie hodowałam każdego z powyższych gatunków, ale swego czasu trzymałam 2 małe płocie w akwa 54l i była to wielka pomyłka.

Ryby były bardzo szybkie i zwinne, potrzebowały przestrzeni. Baniak miał wymiary 60x30x30 i uważam, że dla dwóch 8-centymetrowych sztuk było to zdecydowanie zbyt mało miejsca by swobodnie się ganiać.

 

Jeśli chodzi o podłoże to sugerowałabym piasek lub bardzo drobny żwir. Moje ryby uwielbiały w nim grzebać.

Światło podobno powinno być minimalne, a najlepiej naturalne. Ja w swoim akwarium miałam niezbyt mocne, sztuczne oświetlenie, ale ryby miały kryjówkę/zacienienie w postaci korzenia. Co ciekawe po miesiącu życia w ukryciu zaczęły swobodnie pływać po całym akwarium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz trzymać gatunki występujące u nas radzę najpierw zaopatrzyć się w większy zbiornik. Myśle, że 200 litrów to tak najmniej. W takim akwarium można trzymać np Słonecznice, Kiełbie, Jazgarze, czy Ukleje. Karasie też okresowo mogą zagościć w takim litrażu. Do 60 litrów to szkoda tych ryb, bo to malutkie akwarium. Piszesz, że będziesz łapał w rzece małe egzemplarze nie przekraczające 7 centów tyle tylko, że z tego co się orientuje Wzdręga ma wymiar ochronny 15 cm, a Okoń w niektórych okręgach nawet 18 cm, więc trochę niebardzo łapać niewymiarowe. Jak chcesz kupne chwasty to myśle, że moczarka może podołać w niższej temperaturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki to gatunek, wygląda jak miniaturkowy grążel, w stawie nie była przytwierdzona do dnia

To chyba ,,pływacz zwyczajny'' Urticularia vulgaris.

 

 

Dzikie zwierzęta potrzebują znacznie więcej miejsca, postaw większy baniak i zrób coś ładnego.

 

Rośliny z jezior/rzek, potrzebują znacznie więcej światła, plus tak gwałtowna zmiana klimatu (jezioro-akwa), to dla nich szok, więc nawet jeżeli przymrą, powinny puścić nowe liście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze to określiłeś Zelus525, że "trzymanie" Okonia w 50l jest możliwe. Można by nawet użyć zwrotu kiszenie ryby, który o wiele lepiej oddaje warunki dla 15 cm ryby w takim małym akwarium. Nie wiem jaki jest sens samego trzymania ryby bez zapewnienia jej przestrzeni do pływania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie rezygnuję z tego pomysłu, tym bardziej jak obliczyłem moje akwa ma dokladnie 54l o standardowych wymiarach.

Jednak zostaję przy pomyśle założenia akwarium, tylko muszę pomyśleć czym je mogę obsadzić.

Jak do czegoś dojdę to wstawię własny temat w galerii z moją propozycją.

Myślę, że uda się nam coś wykombinować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rezygnuj tak szybko.

Możesz kupić wymiarowe 98l (o długości 80 cm.) i z powodzeniem hodować harem cierniczka lub ciernika. To najmniejsze nasze ryby.

W standardowych 200l możesz trzymać stado różanki, kozy oraz słonecznicy. Będę Ci podawał tylko gatunki rodzime.

Z innych zwierzaków małże (skójkę, szczeżuję - przydatne w hodowli różanki, oraz kulówki). Mamy masę też ślimaków. Lecz nie polecam gdy nie masz glonów w akwarium. Mi błotniarką przez jedną noc opędzlowała rzęsę. Raczej nic innego ciekawszego, bezpieczniejszego i nie wychodzącego z wody do takiego akwarium nie znajdziesz. Chyba że może gąbki słodkowodne o ile znajdziesz. Najbardziej popularny gatunek to nadecznik stawowy. Także powoli się u nas aklimatyzuję (sama przywędrowała nie z udziałem człowieka) krewetka nakrapiana, więc też możesz o niej pomyśleć.

Rośliny i aranżacja to wybór albo biotop rzeki albo jeziora. Całkowicie odmienne warunki do odtworzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...