pozer Opublikowano 10 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Witam Wszystkich Forumowiczów Jestem nowy, więc jak coś nie tak proszę o wyrozumiałość Zakładam akwarium, zbiornik to ok 54l o wymiarach 60x30x30. Mam dwa stare filtry, oba zdają się być za duże do tego litrażu. Jeden to kaskada Aquel 200, stary filtr i nie mam do niego instrukcji, lecz z tego co się dowiedziałem ma przepływ około 550l/h i bardziej bym się skłaniał ku właśnie niemu, gdybym nie musiał przycinać dla niego pokrywy (niestandardowo w dodatku). Drugi flitr jest wewnętrzny Tetratec in800 jakiegoś starszego typu bo nie ma przegrody w koszyku, i ten mi sie nie podoba bo: 1) jest głośny i trzęsie całym akwarium 2) zabiera mi dużo miejsca 3) czytałem, że jest przeznaczony do akwariów 70-150 litrów ale nie będę musiał niszczyć pokrywy Przy sprawdzaniu szczelności akwarium testowałem oba i przy odpowiedniej regulacji nie robią mi tzw. pralki, ten tetra jest fajny bo ma napowietrzanie, i zdzierżyłbym jakoś zajmowane przez niego miejsce, ale nie wiem czy będę zdolny przy nim zasnąć. W przypadku kaskady martwi mnie to, że nawet jak wytnę dziurę (standardowa, którą i tak musiałbym wyłamać jest węższa niż filtr ) to i tak ktoś zaplanował miejsce na taki filtr na tylnej szybie, czy wtedy będę miał odpowiedni obieg w akwarium? Rurka zasysająca trochę w rogu, a wodospad na środku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dulle Opublikowano 10 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Ja bym wybrała kaskadę. Woda najlepiej napowietrza się przez falowanie tafli, a nie bąbelki. Lepiej chyba dać wypływ od ściany, a zasysanie bardziej od środka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AsFeron Opublikowano 10 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Zdecydowałbym się na kaskadę. Zawsze to wydajniejsze niż wewnętrzny i co najważniejsze nie zabiera cennego miejsca. Osobiście mam kaskadę w 30l i "wodospad" nie jest przeszkodą. Z przepływem też nie będzie problemu. Na pewno będzie wystarczająco mocny. To nie jest duże akwarium. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pozer Opublikowano 10 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Ja bym wybrała kaskadę. Lepiej chyba dać wypływ od ściany, a zasysanie bardziej od środka. Mam tak zrobiony filtr, że z jego prawej jest wodospad, czyli Tobie chodzi o to, żeby wyciąć dziure tak by wodospad był równolegle do lewej ściańki akwa? W sumie to nie jest zły pomysł, zmyliła mnie ta przykładowa zaślepka do wyłamania z prawej. Chyba zrobię tak jak mówisz. Ten filtr ma jakieś 23 centy szerokości ale to chyba nic nie robi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pozer Opublikowano 10 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2012 Sorry że post pod postem, ale okazuje się że jednak nie mogę tak zrobić, zamieszczam fotę żeby dokładniej zobrazować problem, dodam tylko, że wracamy do pkt wyjścia czyli: albo tetra in800, albo tak jak na zdjęciu (tylko czy taki obieg wody jest ok?) albo kupno http://allegro.pl/filtr-kaskadowy-hbl50 ... 45064.html - choć wydaje się słaby http://allegro.pl/filtr-kaskadowy-do-12 ... 71444.html - ale ten to już drogo, gdy się ma dwa w domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dulle Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 Ja bym próbowała z tym co jest. W tym miejscu powinno być ok. Jeśli zostawisz prześwity między roślinami powinien dawać radę z filtracją, tylko wlotu nie możesz zasłaniać korzeniami itd. Jeśli planujesz akwa mocno roślinne z czasem i tak lepiej byłoby zainwestować w kubełek, ale to już około 100 - 150 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pozer Opublikowano 11 Maja 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 No właśnie chcę roślinne i myślałem o kubełku, ale to trochę później i dlatego mi szkoda niszczyć pokrywę skoro i tak będę zmieniał. Chyba się pomęczę z tym wewnętrznym :/ A jeżeli kubełek to jaki do takiego małego akwarium, czytałem, że można spowolnić wylot, bo właśnie potem pewnie będę chciał większy baniaczek, więc też nie chcę kupować najmniejszego kubełka, żeby później znów zmieniać cały sprzęt. I tak źle, i tak niedobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dulle Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 No niestety tak już jest z akwarystyką, że ciągle nam za mało litrażu a zmiany kosztują. Ja osobiście mam minikani 120 w 60 l. Sprawdza się na najwolniejszych obrotach. Pralki nie robi a w razie czego mogę podwoić litraż. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GrzesiekK Opublikowano 11 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2012 Wydaje mi się, że kubełek będzie zbędny. Wystarczy porządna kaskada, będzie pracować wyśmienicie. np. coś takiego http://allegro.pl/filtr-kaskadowy-aquael-versamax-fzn-2-40-200l-i2313487510.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.