Neolamprologus brichardi

[Sverting]

Się pochwalę i udokumentuję:

 

Wytarły nam się księżniczki z Burundi. Masa małych larw pływa przy grocie z wapienia.

 

 

Litraż: 120l

Karmienie: 2x dziennie - raz pokarm suchy i raz siekana ochotka (dla młodych ryb) + pływająca cukinia, którą raczą się zbrojniki.

Temperatura: 24 stopnie

Woda: dobra śląska kranówa (na przestarzałych testach wyszły bardzo wysokie wartości twardości i odczynu, odkładnie nie podam, ale to pławie płynny wapień jest)

 

Samica siedziała od tygodnia w grocie wychodząc tylko na jedzenie, porządkami zajął się samiec co dla niego jest dość nietypowym zachowaniem. Dodatkowo zauważyłem, że samica po dokopaniu się do samego szkła położyła z powrotem cienką warstwę kamieni na dno. Dzisiaj wypłynęły larwy na oko od cholery sztuk ;].

 

Poprzednie razy tarły się jedząc tylko suchy pokarm, a młodzież bardzo ładnie się wybarwiła, więc mam cichą nadzieję, że z tymi będzie jeszcze lepiej ;D

 

Zdjęcia:

http://img210.imageshack.us/slideshow/w ... 152801.jpg

 

Z ciekawych zachowań: po karmieniu zbrojniki przeniosły się w miejsce w które upodobał sobie narybek. Rozgorzała dość intensywna walka, po czym matka zaczęła przenosić w pysku młode w głąb groty. Samiec też podejmował sie takiego zachowania ale co najmniej dwa razy "zapomniał" narybku wypuścić.

[maciejdawid1999]

Moje gratulacje! Życzę więcej sukcesów. Proszę o zdjęcia, jak podrosną.

[Sverting]

Kranówa Gliwicka okazuje się być stworzona dla ryb z jeziora Tanganika ;]

 

Film: nagrywany żelazkiem ;]

 

[karolcia10024]

Gratuluje .

[Dulle]

Kranówa Gliwicka okazuje się być stworzona dla ryb z jeziora Tanganika ;]

 

Film: nagrywany żelazkiem ;]

 

Kurcze, moje żelazko nie chce takich kręcić. Piekarnik tak, ale nie wiadomo co łatwiej przesunąć czy jego, czy akwarium...

A tak serio, to gratuluje potomstwa!

Mam nadzieję, że uchowa się jak najwięcej

[Sławek121]

Gratuluję,ale karmienie maluchów dwa razy dziennie to za mało.Karm co 4h.

[Sverting]

2x karmiona była starszyzna. Młode z grubsza dostają co się komu przypomni, czyli tak ze 4-5 razy dziennie drobno kruszone płatki z Sery. To już 5 pokolenie, ale wcześniejsze takiej przeżywalności nie miały. Samiec się wyrobił w utrzymywaniu zbrojników na dystans.

[Sławek121]

Się pochwalę i udokumentuję:

Karmienie: 2x dziennie - raz pokarm suchy i raz siekana ochotka (dla młodych ryb) + pływająca cukinia, którą raczą się zbrojniki.

 

Z tego wywnioskowałem,że karmisz maluchy 2xdziennie.