Skocz do zawartości

Gnijący Anubias


Dejwid145
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

kilka tyg temu kupiłem do akwarium roślinki: anubias, kryptoryne oraz coś czego nazwy nie znam. Od razu ta trzecia roślinka zaczęła gnić i po 3 dniach zgniła. Po pewnym czasie zaczął gnić anubias. Z 7 łodyg zostały 4. Ostatnio jedna łodyga odpadła - zostały 3. Dzisiaj odleciały 2 z których wydobył się ,,biały dym". Została nienaruszona kryptoryna oraz korzenie i 1 łodyga anubiasa. Dlaczego te rośliny zgniły i czy jak wsadzę te łodygi anubiasa to bez korzeni jeszcze będą rosły?

 

 

P.S.

Nie kupowałem nawozów bo pani w sklepie powiedziała, że są mało wymagające. Akwa mam 45 L i żarówkę 15 watt = 0.3 w/l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeśli biała to pewnie 6500-6700.

 

Świetlówki i żarówki energooszczędne są zazwyczaj białe niezależnie od K

Zależnie, zależnie. Nie wiem czy wiesz, ale temperaturę barwową widać gołym okiem. Czym niższa, tym cieplejszy "kolor" światła bez względu czy to świetlówka liniowa czy świetlówka kompaktowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależnie, zależnie. Nie wiem czy wiesz, ale temperaturę barwową widać gołym okiem. Czym niższa, tym cieplejszy "kolor" światła bez względu czy to świetlówka liniowa czy świetlówka kompaktowa.

Wiem o tym, ale stwierdzenie ''biała'' raczej nie pozwala okreśić tego dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...skończcie syczeć. Wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie w jakich warunkach anubiasy rosną w naturze. I wyjdzie na to że żaden z Was nie ma racji...abo że każdy ma racje. Anubiasy w naturze rosną zarówno w cieniu, w wodach bogatych w pokarm(dla roślin) jak i na skale w ostrym słońcu. Nie ma reguły.

 

Z tego co zauważyłem u siebie - anubias posadzony na korzeniu puszcza długie korzenie i wpija się w podłoże( glina,węgiel, ziemia, wióry...). Czyli jakichś nawozów potrzebuje. Przy świetle 0.66W/L K6500, przy wysokości akwarium ok 30cm, anubiasy przestają rosnąć, wręcz marnieją.

 

Natomiast przy oświetleniu o połowę mniejszym(0,33W/L) było wszystko ok. Anubiasy nie wypuszczały aż tak długich korzeni, nie wpijały się w podłoże. Rosły ładnie. Widoczni tyle co potrzeba im było pokarmu z wody sobie pobierały...

 

Z tego co wiem to anubiasy(te na sprzedaż) uprawia się często na mieszance ziemi torfowej, piasku, gliny i obornika. I nie zawsze w całkowitym zanurzeniu w wodzie. Może być tak, że gdy zmieniło się środowisko życia, roślina zaczęła marnieć. I tyle.

 

Tak sobie pogdybałem...

Ale ja się nie znam...mam chomika.

 

 

Ps. Locdog, o jakich kryptokorynach mówisz? Bo uwierz mi że nie wszystkie potrzebują kulek. Znam akwarium o wysokości 70cm, oświetlane świetlówką 9W, gdzie nie dawane są żadne nawozy. Kryptokoryny rosną wspaniale. Jakie kryptokoryny? No właśnie...Następnym razem sprecyzuj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam akwarium o wysokości 70cm, oświetlane świetlówką 9W, gdzie nie dawane są żadne nawozy. Kryptokoryny rosną wspaniale

Wspaniale? Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że moc 0,5w na litr jest ilością światła, jakie w naturze jest w cieniu. Wystarczy użyć zwykłego światłomierza, odstawić go na odległość ok 40 cm od świetlówek i porównania z wystawionym w ładną pogodę w cieniu drzewa. Nie biorąc pod uwagę wody. Jak dla mnie problem leży w oświetleniu, ale rozwiązać go można tylko, jak autor poda szczegółowe dane. U mnie Anubiasy też rosną w podłożu, i jestem pod wrażeniem ich wzrostu, więc nie sądzę żeby to była wina zasadzenia rośliny. Chociaż warto by znać podłoże w jakim się znajduję ten przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam akwarium o wysokości 70cm, oświetlane świetlówką 9W, gdzie nie dawane są żadne nawozy. Kryptokoryny rosną wspaniale

Wspaniale? Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że moc 0,5w na litr jest ilością światła, jakie w naturze jest w cieniu.

Szczerze, nie zdawałem sobie z tego sprawy ;)

 

I? I wynika z tego że...? Jak to ma się do przykładu który ja opisałem? Aha w tym akwarium są także anubiasy:) Tez ładnie rosną :zamieszany: I nie ma tam 0,5W/l...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie w jakich warunkach anubiasy rosną w naturze. I wyjdzie na to że żaden z Was nie ma racji...abo że każdy ma racje. Anubiasy w naturze rosną zarówno w cieniu, w wodach bogatych w pokarm(dla roślin) jak i na skale w ostrym słońcu. Nie ma reguły.

 

 

Reguła jest taka, że jak dasz anubiasowi mocne oświetllenie to zaczną na nim rosnąć krasnale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....trzymam(dlaczego by nie, jeśli zapewni się odpowiednią wilgotność powietrza i wodę dla korzeni...) - patrz za kołowrotem z prawej strony:).

 

Chodzi mi tylko o to że każdy przypadek należało by indywidualnie rozpatrywać bo każde akwarium jest inne, rośliny są z różnych źródeł itd... z reszta...kogo to na tym forum obchodzi. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....trzymam(dlaczego by nie, jeśli zapewni się odpowiednią wilgotność powietrza i wodę dla korzeni...) - patrz za kołowrotem z prawej strony:).

 

Albo napisz o konkretnym przypadku W AKWARIUM który miałeś i podaj moc oświetlenia albo zakończ tą nic-nie-wnoszącą do wątku dyskusję.

 

Zastanawiam sie kto rozpoczał "dyskusję"? Dyskusja wg mnie polega na wymianie swoich zdań i spostrzeżeń. Widzę, że zdanie innych nie ma dla Ciebie wartości i zaczyna się wpieranie swoich racji. Właśnie proszę o zakonczenie kłótni i rozpoczęcie dyskusji. Niger1317 pisze co zaobserwował i spotyka sie z "atakiem", bezsensownym atakiem. Ile ludzi, tyle zdań, weź to sobie do głowy. Proszę o wpisy w temacie.

mod. SzaraMysz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, spoko...podnieś swoje ego nabijając kolejne 500 postów gdybając o pierdołach i się wykłócając.

 

 

Dzięki za ostrzeżenie. Powodzenia wszystkim życzę;)

 

Nie będzie ostrzeżenia. Proszę o unikanie takich wpisów.

mod. SzaraMysz

 

Aha...przeczytaj jeszcze raz to co napisałem i uruchom myślenie. Podałem dokładny przykład. :zamieszany:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...