Skocz do zawartości

Bimbrownia - sposób dozowania CO2 dla początkujących


DRAGO1987
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam nadzieje ze to pomoże każdemu.:P

 

 

Bimbrownia CO2 opiera swoje działanie na produkcji dwutlenku węgla przez drożdże, które wytwarzają go w procesie fermentacji cukru.

Powstaje tzw. zacier fermentacyjny zawierający alkohol - produkt uboczny procesu fermentacji.

 

Do przygotowania reaktora bimbrowni potrzebujemy:

1. Plastikową butelkę po napoju: 2.5 litra lub 5l

2. Wężyk do napowietrzania (ok 2m)

3. Zaworek przeciwzwrotny

4. silikon akwarystyczny (dostępny w każdym sklepie zoologicznym)

5. igłę o średnicy 1.8/2.0mm (do dostania w aptece)

 

Do przygotowania zacieru bimbrowni potrzebujemy:

1. 1kg cukru

2. ok 2 litrów wody na 2.5l pojemności butelki

3. paczkę drożdży do pieczenia (będziemy potrzebowali jedynie 2 łyżeczek)

opcjonalnie: łyżkę sody oczyszczonej jako stabilizatora procesu fermentacji (nie jest to niezbędne)

 

 

 

Przygotowanie roztworu reakcyjnego (zacieru):

1. Do 2l wody (najlepiej przegotowanej i ostudzonej) dodajemy 2 łyżeczki drożdży

Opcjonalnie: dosypujemy również łyżkę sody oczyszczonej (nie jest to niezbędne)

2. Następnie dosypujemy kilogram cukru dokładnie mieszając aż do rozpuszczenia całości.

Cukier można też dosypać bezpośrednio do butelki po uprzednim nalaniu do niej zacieru (patrz niżej)

 

 

Przygotowanie reaktora i oczyszczalni:

1. Ostrym narzędziem np. szpikulcem do lody wykonujemy otwór w nakrętce butelki.

Powinien on być na tyle mały by plastikowa nasada igły wchodziła do niego z trudem (na wcisk).

 

2. Następnie przycinamy koniec igły zakończony plastikiem o 3-4mm na wysokości karbowania. Możemy to zrobić ostrym nożem.

 

3. Na przycięta plastikową końcówkę igły nakładamy wężyk akwarystyczny i wciskamy ją w otwór w nakrętce.

 

4. Następnie zalewamy miejsce połączenia silikonem akwarystycznym.

Należy do zrobić z obu stron nakrętki (wewnątrz i na jej wierzchu), nie żałując silikonu.

 

5. Nalewamy przygotowany wcześniej zacier do butelki za pomocą lejka.

Uwaga: ze względu na wygodę cukier możemy dosypać na końcu a następnie intensywnie wytrząsać butelkę aż go jego całkowitego rozpuszczenia.

 

6. Po nalaniu zacieru zakręcamy nakrętkę butelki jak najmocniej potrafimy.

W celu poprawienia szczelności możemy użyć folii spożywcze lub teflonu i okręcić nimi dwukrotnie gwint butelki przed jej zakręceniem.

 

7. Wężyk przecinamy na długości ok 30cm za butelką i montujemy na nim zaworek przeciwzwrotny zgodnie ze strzałką przepływu gazu, narysowaną na korpusie zaworka.

 

8. Następnie z drugiej strony zaworka montujemy pozostałą część wężyka i doprowadzamy go do tzw. oczyszczalni.

 

Oczyszczalnia - jest do dodatkowa butelka z czystą wodą (3/5 objętości butelki), przez którą przepuszczamy gaz z reaktora. Ma to na celu zapobiegniecie ew. przedostaniu się do akwarium zacieru, ponieważ przedostanie się drożdży do akwarium skutkuje zmętnieniem wody.

 

Oczyszczalnie wykonujemy dokładnie tak samo jak reaktor, z tym, że w nakrętce wykonujemy 2 otwory.

a) do jednego doprowadzamy wężyk z reaktora.

Jego koniec powinien znajdować się przy dnie butelki tak aby gaz wydostający się z wężyka przepływał przez cały słup wody w oczyszczalni.

b) do drugiego otworu doprowadzamy wężyk, które drugi koniec będzie znajdował się w akwarium.

Koniec wężyka wewnątrz oczyszczalni nie może być zanurzony w wodzie - najlepiej aby znajdował się jak najbliżej nakrętki (wystawał max 0.5cm od jej wewnętrznej strony)

 

Uwaga: całość uszczelniamy silikonem i folia identycznie jak w przypadku reaktora

 

W ten sposób mamy już przygotowany reaktor z zacierem i oczyszczalnią widoczny na obrazku poniżej:

Dołączona grafika

 

Jak ktoś ma inne porady uszczelnia to proszę pod postami. A i coś na temat dyfuzora tez by się przydało jak go wykonać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnego uszczelniania klejem, silikonem i innymi specyfikami. Połączenie zakrętki z wężykiem ciągle pracuje. Trzeba odkręcać aby wymienić przecier i wodę w drugiej butelce, ciśnienie pomimo że nieznaczne przy pełnej drożności systemu też robi swoje, więc prędzej czy później, połączenie zacznie się rozszczelniać. I posypią się pytania jak uszczelnić system. A uszczelnienie jest tak banalne jak ....sami sobie odpowiedzcie...... Wystarczy zrobić otwór w zakrętce na tyle ciasny, aby wężyk przeciskał się z większym oporem, następnie w wężyk wciskamy rurkę i wszystko. Rurka rozpycha wężyk uszczelniając go do zakrętki. Mam takie połączenie od początku zabaw z bimbrownią czyli około 1,5 roku i cały czas jest szczelne. Może później dodam fotki.

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Mam takie pytanie chcę stworzyć właśnie taką bimbrownie ale nie wiem czy jest sens.

 

W internecie pisze wiele na temat bimbrowni doszukałem się, że aby stosować bimbrownię musi być odpowiednie oświetlenie.

 

Ja aktualnie mam akwarium 60L i do tego oświetlenie 15W T8 w pokrywie jedni piszą że wystarczające jedni ze liche.

 

Więc moje pytanie czy jest sens robienia bimbrowni przy takim oświetleniu jeśli tak to ile czasu puszczać bimbrownie aby rybą się nic nie stało.

 

Możliwe że to banalne pytanie ale w tych sprawach dopiero się uczę.

 

Pozdrawiam Dawid :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oświetlenie masz słabe. Dla niewymagających roślin wystarczy. Masz w granicach 0,25 W/l. Powinieneś mieć w granicach 0,5. Bimbrownię uruchamiaj na dzień, w nocy wyłączaj. Jeżeli zauważyłbyś coś dziwnego w zachowaniu ryb (objawy niedotlenienia) to ją wyłącz. Ale nic nie powinno się dziać. Ogólnie robi się tak: W dzień bimbrownia, w nocy napowietrzanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...