olyvka Opublikowano 17 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2009 Wpadliśmy z kumplem na taki pomysł aby w 112L zrobić biotop tanganiki... Pytanie czy ktoś w takim niedużym zbiorniku robił coś takiego?? Czy ma sens?? Od razu pisze ze muszlowce odpadają... bardziej jakiś skalniak z piaszczystą parią do pływania i kilkoma rośninami po bokach Co sądzicie i co poradzicie?? jaką obsade? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maja_dm Opublikowano 18 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 księżniczek z burundi 1+1 leleupi 1+1 julidochromis regani 1+1 Tylko kryjówek musi być dużo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olyvka Opublikowano 18 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 a jak by z jednego gatunku zrezygnować a jednak dorzucić muszlowca?? Tal teraz na GG takie info dostalem aby nie 100% muszlowce ale 1 gatunek moze byc EDIT: może zamiast leleupi jakiegos muszlowca?? żeby spokojniej było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maja_dm Opublikowano 18 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 Muszlowce nie dadzą rady z taka obsada, zostaną skonsumowane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olyvka Opublikowano 18 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 one Ciekawie potrafią ukształtować dno dlatego o nich pomyśleliśmy także.... No ale nic... dzięki za 1 propozycję A do muszlowców (np Neolamprologus similis, lub Lamprologus ornatipinnis) co byś ewentualnie polecił?? Czy w taki niedużym zbiorniku muszlowce + naskalniki to od razu pomysł skazany na pozegnanie...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maja_dm Opublikowano 18 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 Nie do końca skazany na porażkę tylko, hodując pielęgnice trzeba dobierać gatunki według agresywności. Agresywne z agresywnymi a spokojne ze spokojnymi. Przy 1 obsadzie są to dość agresywne gatunki , ale gdyby wybrać najpierw muszlowce, to można do nich coś dobrać. Osobiście bym połączył, bo akurat mam jakieś tam doświadczenie z tanganiką , tylko że to ryzyko, na początek jednak bym zostawił obsadę którą podałem, bo łatwo się zrazić tym biotopem, a jak się spodoba to można dalej trochę eksperymentować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi