almasterx Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Jak w temacie. Mam co chwila nowe kokony. Z jednego już wypadły małe ślimaczki. Co ciekawe, mam tylko jedną ampularię... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan Kostur Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Ślimaki to obojniaki. Nie ma czegoś takiego jak samiec i samica. Link to comment Share on other sites More sharing options...
almasterx Posted August 29, 2011 Author Share Posted August 29, 2011 Czyli na internecie można znaleźć głównie błędne informacje...będę wiedział na przyszłość. Dzięki!. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gaweł Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Do rozmnożenia ampulari potrzebny samiec i samica z tego co wiem...ja mam jedną już rok i nic Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
almasterx Posted August 29, 2011 Author Share Posted August 29, 2011 Nie potrzebny samiec i samica...mam jednego i wciąż nowe kokony, dziś ślimaczki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dragon23 Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 U ampularii jest tak samo jak u helenki, potrzebna jest para . Jesteś pewien, że twój ślimak to ampularia Link to comment Share on other sites More sharing options...
almasterx Posted August 29, 2011 Author Share Posted August 29, 2011 Tak, jestem pewien, więc nie potrzeba pary. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dragon23 Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Rozmnażanie Aby rozmnożyć te ślimaki, trzeba mieć samca i samicę, ponieważ ampularie są rozdzielnopłciowe. Brak jest wyraźnego dymorfizmu płciowego. Najlepiej więc kupić kilka ampularii, które tuż przed rozrodem dobiorą się w pary. Jeśli mamy już samca i samicę, wystarczy zapewnić ślimakom odpowiednie warunki i dobrze je karmić. Musimy także pamiętać aby ponad lustrem wody było 5-10 cm wolnej przestrzeni aby samica mogła bez problemu złożyć jaja (w formie tzw. "kładki" - malinokształtnego zlepka jaj). Kiedy na szybie naszego akwarium pojawi się kładka to albo przykrywamy akwarium szybą dla dobrej wilgotności, albo robimy inkubator (dla utrzymania odpowiedniej wilgotności powietrza).Inkubatorem może być słoik (obojętnie jaki), do połowy wypełniony wodą. Na powierzchnię wody kładziemy kawałek styropianu (nie może on jednak przykrywać całej powierzchni wody), na który następnie kładziemy odklejoną od pierwotnego substratu kładkę jajową (można to zrobić odrywając ją bezpośrednio palcami lub delikatnie odcinając za pomocą np. żyletki czy noża). Pozostawienie kilku jaj na pierwotnym substracie nie stanowi problemu. Kładkę najlepiej podważać, gdy trochę stwardnieje - nie robi się tego, gdy zlepek jaj jest świeżo złożony (miękki). Kiedy już położymy kładkę na styropianie (nie może ona dotykać wody!), to zakręcamy słoik i stawiamy w ciepłe miejsce (temperatura ok. 22-24 °C). Małe ślimaczki wykluwają się po 2-3 tygodniach. Karmimy je początkowo np. rozdrobnionymi glonami, później tak samo jak dorosłe. Jeśli zwierzątka wykluły nam się w inkubatorze, to przez pierwsze kilka dni karmimy je w nim, po czym wpuszczamy do akwarium[1]. Koniec kropka. Albo masz innego ślimaka, albo został on zapłodniony przez osobnika płci przeciwnej, w sklepie, zanim go przywiozłeś do domu Link to comment Share on other sites More sharing options...
almasterx Posted August 29, 2011 Author Share Posted August 29, 2011 Widocznie błędne informacje. http://www.akwaswiat.net/ampularia-jaja ... 183-9.html przykład użytkownika Shadov... jeśli rzeczywiście została zapłodniona, to czemu co chwile jest nowy kokon, a z obecnego właśnie spadły ślimaczki?. Poza tym jest to ślimak, który również był u mnie w kokonie wcześniej, jednak jego (i całej reszty) rodziców dawno temu sprzedałem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dragon23 Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Więćej tłumaczyć nie będę, nawet na naszej stronie jest artukuł o tych ślimakach i ich rozmnażaniu http://www.superakwarium.pl/poradnik-ak ... -id55.html Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yap88 Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Ślimaki to obojnaki.Twój ślimak musiał być owocem dwóch ślimaków. Teraz może sam się zapładniać i składać jaja. Jednak małe ampularie twojej dojrzałej ampularii nie mogą się już rozmnażać sam, bo nie pozwala na to genetyka. Do rozmnożenia potrzeba genów dwóch osobników. Więc może ślimak Gawła jest owocem tylko jednego osobnika? Pozdrawiam! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dragon23 Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Yap, o czym ty mówisz? W obu linkach, które podałem wyraźnie pisze, że ampularie są rozdzielnopłciowe, i że do rozmnażania potrzeba 2 osobników płci przeciwnych! Poza tym, jak też mam ampularię od ponad roku, i żadnych kokonów nie było. :zamieszany: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yap88 Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 A jak tłumaczysz sprawkę alamasterxa? Ludzie, to jest poziom szkoły podstawowej! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dragon23 Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 A jak tłumaczysz sprawkę alamasterxa? Cóż, ja bym proponował, by autor tematu wkleił fotkę ślimaka, to się mu bliżej przyjrzymy Ludzie, to jest poziom szkoły podstawowej!Eee...a konkretnie o co kaman? :zamieszany: Poza tym, to nie pamiętam, by na form był podobny temat, sprawa alamasterxa jest dla mnie zupełną nowością Link to comment Share on other sites More sharing options...
almasterx Posted August 29, 2011 Author Share Posted August 29, 2011 Dostałem również tutaj odpowiedź na pytanie :http://akwaforum.pl/viewtopic.php?p=153211#153211 Cytuję "Nic dziwnego, czasami osobniki ampularii mogą przechowywać w sobie złożony tam wcześniej materiał genetyczny innych osobników i używać go do rozmnażania się, nawet przez dłuższy czas. Poza tym chyba coś mi się obiło o uszy co do obojnaczych zachowań samotnych ampularii (samozapłodnienie), ale nie dam za to głowy. Takie ciekawe zjawisko występuje również u niektórych ryb, np. gupików: samica przechowuje w sobie nasienie samca i może rodzić młode nawet 11 razy bez konieczności ponownego zapłodnienia. Stąd też chcąc zachować czystość samic należy je jak najszybciej odłączać od samców." Sory za odnośniki do innych forów, ale konieczne dla niedowiarków. Tylko takie zdjęcie...musi wystarczyć, kiepski aparat-telefon. I trochę źle uchwycony...ale nie ma co się rozwodzić, skoro tak się stało, znaczy że powyższy cytat ma tutaj zastosowanie . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dragon23 Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Tak, to bez wątpienia ampularia, chyba zaczynam wierzyć w tą teorię z samozapłodnieniem, bo już nie potrafię tego wyjaśnić Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariuszpol18 Posted August 29, 2011 Share Posted August 29, 2011 Jakiś samiec którego dawno sprzedałeś porostu ja zapłodnił w młodym wieku a teraz wykorzystuje nagromadzony materiał.Te ślimaki są rozdzielnopłciowe i w żaden sposób nie maja możliwości samozapłodnienia. Nowe kokony powstają bo samica jest silna i może dużo dzieci naprodukować jeśli wcześniej miała mniej jedzenia porostu nie traciła energii. Ślimaki to obojnaki.Twój ślimak musiał być owocem dwóch ślimaków. Teraz może sam się zapładniać i składać jaja. Jednak małe ampularie twojej dojrzałej ampularii nie mogą się już rozmnażać sam, bo nie pozwala na to genetyka. Do rozmnożenia potrzeba genów dwóch osobników. Więc może ślimak Gawła jest owocem tylko jednego osobnika? Pozdrawiam! Hehe a to rzeczywiście materiał podstawówki ale dotyczy paprotników mchów i grzybów gdzie występuje przemiana pokoleń u zwierząt takie przystosowanie nie występuje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts