Skocz do zawartości

A.Agassiza-ikra


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pośpieszyły się...Zdecydowałem,że 54l,które zakładam to będzie BW i zamieszkają tam A.Agassiza,a dziś znalazłem ikrę.Włożyłem rękę z nożyczkami żeby obciąć liść żabienicy, a samica w nożyczki dziobnęła,podniosłem zdrowy liść a tam jajeczka.

Czytałem,że składają ikrę w jaskiniach, grotach itp, a tu na liściu żabienicy.Nie wiem czy to dobrze czy źle, ale jestem bardzo szczęśliwy.Ciekawe co dalej będzie, czy doczekam się narybku.

Ciągle coś robi przy ikrze i mieli w pyszczku,nie wiem czy ją zjada...?

Jeśli ktoś ma doświadczenie z tym gatunkiem to każda porada,przestroga będzie dla mnie bardzo cenna.

Czy mam coś odłowić,co z ewentualnym narybkiem(jak postępować)?

 

Obsada zbiornika72L:

-A.agassiza1+2

pozostałości do oddania

-kirys 3sz

-otosek 2szt

 

Przepraszam zdjęcie tel na szybko i mizernie widać,ikra poniżej samiczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samiec odbywa tarło z kilkoma samicami, z których każda ma swój rewir. Samice pilnują swoich rewirów a samiec całego terytorium.

Ok,tyle to już przeczytałem ;),pytanie moje jak się zachować gdy z jajeczek będzie narybek.Czy trzeba odłowić i po jakim czasie,z samicą czy bez niej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samiec i samica powinny opiekować się narybkiem, ale to tak jak z Ramirezami, czyli mogą ale nie muszą.

JW. Niezbędna opieka rodziców kończy się w momencie przeniesienia ikry/narybku do pustego (bez innych ryb, ślimaków itp.) i dobrze natlenionego, filtrowanego zbiornika. Potem tylko odpowiednie dokarmianie, utrzymywanie dobrych warunków i będzie ok ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Chciałbym odświeżyć temat.Powyżej opisywanej ikry nie udało się uratować.

Teraz sytuacja wygląda tak.

BW jest gotowe na przyjęcie mieszkańców,jednak funkcjonuje jeszcze bez nich.

W ogólniaku choć chyba już przestał nim być,albo za chwilę przestanie mieszkają:

3kiryski(do oddania)

2otoski(do oddania)

1+2agassiza

 

Tym razem na liściu żabienicy znowu jest ikra(dziś zauważyłem),natomiast wejścia do kokosa zaciekle strzeże druga samica.Podejrzewam,że również coś tam jest bo co chwila zaprasza samca.

Moje pytanie brzmi:Jak się zachować?Czy przenosić coś(ikrę) do BW czy zaczekać na rozwój sytuacji,która jest bardziej skomplikowana niż poprzednio.Nie chodzi o samo ewentualne dochowanie się potomstwa(chociaż też ;) ),ale o bezpieczeństwo ryb.

Czytam dużo,ale cały czas nie mam jasności i nie wiem jak się zachować.W akwarystyce nie jestem wirtuozem i długo nie będę,ale przygodę z apisto dopiero zaczynam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...