magdaxt600 Opublikowano 25 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2011 Witam! Jakiś czas temu zauważyłam 2 dziwne "stworzonka" w moim akwarium - nie mam pojęcia jak się nazywają dlatego proszę o pomoc w zidentyfikowaniu bo sama nie mogę ich odszukać w internecie. Pierwsze przypominają pleśń, wystają ze szczelinek w korzeniu i z przyssawek. Pod lupą widać, że ta "pleśń" porusza się, ma jakby macki i chowa się gdy ją czymś dotykam. Drugie "coś" znajduję na szybie i roślinkach - przypominają tarczniki z roślin doniczkowych tyle, że są przezroczyste i jakby w skorupce - potrafią się przemieszczać. Co to może być i czy to groźne? Pozdrawiam Magda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pemson3 Opublikowano 25 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2011 To pierwsze to pewnie jakiś glon albo stułbie. To drugie to młode ślimaki, najprawdopodobniej zatoczaki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yorki Opublikowano 25 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2011 Pierwsze stworki to chyba stułbie(tak wyglądają),a drugie to przytuliki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magdaxt600 Opublikowano 25 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2011 A czy te stułbie są szkodliwe? Krewetki ich nie jedzą, rybki też się nie interesują. Jeśli to nadal będzie takie malutkie to mi nie przeszkadza, ale jak się rozrośnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziki Opublikowano 25 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2011 hallo Stułbie, miałem chyba wszystkie możliwe kolorki, tyle że u mnie były nieco większe, tworzyły kolonie na szybach jak łany traw czy las falowały wraz z wodą, dochodziły do 2-3 mm wysokości od "korzonka" do "kwiatka", nic ich nie chciało zjeść, ślimaki i ryby omijały ich kolonie szerokim łukiem, ponoć potrafią pożerać małe krewetki. Nie widziałem takiej akcji na własne oczy ale na kilku forach spotkałem się z taką tezą. Zwalczać można starą metodą wodą utlenioną lub stosownymi preparatami. Przytuliki, to ślimaki są,walka klasyczna jak ze ślimakami, helenki im mniejsze tym skuteczniejsze, bocje lub chemia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magdaxt600 Opublikowano 25 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2011 OK dzięki bo nie wiem ile sama bym szukała co to jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi