Skocz do zawartości

Jaki pokarm dla gupików i drobniczek?


holubek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Z mrożonym i żywym nie przesadź, raz na tydzień. Ostrzegam, bo ja karmiłam częściej i dorobiłam się choroby.

No to na pewno nie z jedzenia tylko, ze złego prowadzenia akwarium.

Dawałem codziennie mrożony i w życiu z tego powodu ryby ni nie chorowały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mrożonym i żywym nie przesadź, raz na tydzień. Ostrzegam, bo ja karmiłam częściej i dorobiłam się choroby.

No to na pewno nie z jedzenia tylko, ze złego prowadzenia akwarium.

Dawałem codziennie mrożony i w życiu z tego powodu ryby ni nie chorowały.

Dokładnie! Ja na mrożonym wychowywałem młode od żyworódek, poprzez pielęgnice amerykańskie, a na leleupach kończąc!

 

Trzeba mieć pewnych, dobrych dostawców, zwłaszcza przy Ochotce, bo o wodzień to nigdy specjalnie się nie przejmowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mrożonym i żywym nie przesadź, raz na tydzień. Ostrzegam, bo ja karmiłam częściej i dorobiłam się choroby.

No to na pewno nie z jedzenia tylko, ze złego prowadzenia akwarium.

Dawałem codziennie mrożony i w życiu z tego powodu ryby ni nie chorowały.

Nie ze złego prowadzenia akwarium, bo to było otłuszczenie, wynikające z karmienia mrożonym pokarmem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mrożonym i żywym nie przesadź, raz na tydzień. Ostrzegam, bo ja karmiłam częściej i dorobiłam się choroby.

No to na pewno nie z jedzenia tylko, ze złego prowadzenia akwarium.

Dawałem codziennie mrożony i w życiu z tego powodu ryby ni nie chorowały.

Nie ze złego prowadzenia akwarium, bo to było otłuszczenie, wynikające z karmienia mrożonym pokarmem.

No więc przekarmienie.

Ja wtedy nie robiłem nawet jednodniowej głodówki i codziennie dawałem ochotkę.

 

Trzeba mieć pewnych, dobrych dostawców, zwłaszcza przy Ochotce

Hmm no tego nie jestem w stanie powiedzieć, ale jeśli tak jest to cieszę się, że mam dobry dostęp do ochotki;p

 

Co do Sagra to po prostu przekarmiałaś ryby ochotką i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...