Marcin!991 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Witam Was. Moja samica babaulti nosi jajka, nie długo będą młode. Jakie mają szansę na przeżycie z bojownikiem, ponieważ jego odłów nie wchodzi w grę? Może kupić jakąś specjalną roślinkę żeby się mogły schować? Podpowiedzcie mi coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agniesia01 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Zawsze jest jakaś szansa , żeby krewetki przeżyły, ale nie spodziewaj się cudów. Powinieneś mieć gęsto obsadzony zbiornik , a z własnego doświadczenia polecam pelię, w której moje krewetki chowają się przed pielęgniczkami. No i warto przed założeniem kolejnego tematu przeszukać forum, bo wiele dyskusji było już na temat życia krewetek z bojownikiem i tego typu rybami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArcySko Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 roślinkę musisz jakąś kupić na schronienie dla nich bo tak to mają marne szanse na przeżycie. Czemu nie kupisz małego akwa ( 10litrowe wystarczy ) na kotnik Powodzenia z małymi kreweciami jak już przyjdą na świat i pamiętaj żebyś karmił bojka troche częściej niż zawsze żeby nie miał ochoty na małe krewecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin!991 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Ok. mogę kupić, ale jak wyłowić wszystkie krewetki, które są w ciąży? Taki kotnik trzeba obsadzać roślinami i mieć w nim filtr? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilanek11 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Filtr, trzeba mieć ale z zabezpieczonym wylotem żeby nie wciągneło małych krewet, radze sypnąć trochę jakiegoś podłoża i na nim swobodnie postawić jakiś mech najlepiej java. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3promile Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Filtr, trzeba mieć ale z zabezpieczonym wylotem żeby nie wciągneło małych krewet, radze sypnąć trochę jakiegoś podłoża i na nim swobodnie postawić jakiś mech najlepiej java. Przepraszam cię, ale z tego, co zauważyłem, interpunkcja na forach jest ostatnio passé i dlatego zaproponuję ci dwie wersje po polsku: Filtr trzeba mieć, ale z zabezpieczonym wylotem - żeby nie wciągnęło małych krewet; radzę sypnąć trochę jakiegoś podłoża i na nim swobodnie postawić jakiś mech - najlepiej java. Filtr trzeba mieć, ale z zabezpieczonym wylotem (żeby nie wciągnęło małych krewet). Radzę sypnąć trochę jakiegoś podłoża i na nim swobodnie postawić jakiś mech - najlepiej java. Co do meritum - mchy są dużo łatwiejsze w pielęgnacji, jeśli są przytwierdzone do korzenia lub kamienia. PS. W jaki sposób "stawia się" mech? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin!991 Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2010 Wszystko ładnie i pięknie tylko powiedzcie mi jak ją odłowić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi